Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość studentka jaa

administracja czy filologia polska??

Polecane posty

Gość studentka jaa

Jak w temacie, mam dwoje małych dzieci i pragnę iść na studia, mieszkam w małym mieście, co lepiej wg Was studiować? W grę, poza wyższymi, wchodzą też finanse i bankowość lub ekonomia. Proszę o rady

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja studiuję filologię polską, ale żeby ją studiować musisz mieć zamiłowanie. Sądzę jednak, że finanse i bankowość są lepszym rozwiazaniem. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój chłopak skończył administrację i jeśli nie ma się znajomości to nie ma co liczyć na pracę. Po filologii polskiej również ciężko z pracą. Wydaje mi się, że ekonomia albo finanse są lepszym wyborem 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gengt
a skąd wiesz, że ona nie ma zamiłowania do polskiego? moim zdaniem żadne z tych, bo co ty potem będziesz robić? taki kierunek może skończyć każdy. pracy nie ma a ty masz małe dzieci. no chyba, że chcesz mieć po prostu papier..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość studentka jaa
Do filologii smykałkę jakąś tam mam, poza tym zawsze (czemuś?) chciałam być nauczycielką, znajomości też jako takie, studiowałam rok administrację, ale musiałam przerwać... hmm, sama już nie wiem, Przyznam się szczerze, że bardziej mi chodzi o papierek... W małym mieście nikt nie ma jakiś wielkich firm w którym liczyłaby się uczelnia itp, bardziej chodzi o "podkładkę"...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tylko, że na filologia to czytanie codziennie ok 500 stron. To nie to samo co w liceum. ;) Nauczyciele zarabiają niewiele, kosztem dość ciężkiej pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość studentka jaa
żadne z powyższych... No cóż, z dwójeczką maluchów nie można już studiować czego się chcę... Zawsze też pasjonowało mnie prawo, ale teraz już raczej za późno na takie studia. Poza tym w grę wchodzą tylko studia zaoczne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość studentka jaa
CarrieBradshaw a czy filologię można wogóle studiować zaocznie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ekonomia i finanse :) dają największe perspektywy, ale jak ktoś jest dobrym polonistą to też znajdzie pracę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość besheh
a co myslicie nad zarzadzaniem? oplaca sie w dzisiejszych czasach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość studentka jaa
myślę, że w dzisiejszym czasach, tym bardziej w małej miejscowości wszystko jet kwestią znajomości, niestety (a może i stety...)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość studentka jaa
a może są tu absolwenci albo chociaż studenci danych kierunków... Moglibyście przybliżyć mi je nieco? Poza administracją, bo wiem już czym ona pachnie :P na filologii naprawdę jest aż tak dużo czytania? zaocznej też??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Blue, właśnie o tym mówiłam, w szkole jest średnio po 3-7 nauczycieli jednego przedmiotu, a na taką ilość dwie osoby po zaocznych to jest tyle co nic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość studentka jaa
a książki te co do tej pory przerabiałam (podstawówka, gimnazjum i lieceum) czy dochodzą jeszcze nowe?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dochodzi dużo nowych. Bardzo dużo. Tak Blue, ale ja nie napisałam, ze absolutnie tej pracy nie dostanie, napisałam, że raczej, a więc szanse są niewielkie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Studiuję zaocznie finanse i rachunkowość - 1 rok. Jest trochę ciężko ale można sobie poradzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zależy od miejscowości, w mniejszych, nie ma problemu z pracą. bynajmniej nie wielkich. może lepiej zrezygnuj z filologii polskiej, skoro oczekujesz tam lektur z podstawówki? na samą myśl, że miałabym się użerać po raz 2gi z gramą opisową, przechodzą mnie ciarki :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość studentka jaa
lily a dużo skomplikowanej matmy na tym?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość studentka jaa
nie oczekuję... Pamiętam tylko jak gadałam z koleżanką, która też właśnie jest na filologii i mówiła, ze teraz mają właśnie jakąś staaarą lekturkę, myślałam, że to się może powtarza tylko bardziej w szczegóły się wchodzi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość studentka jaa
żeby pójść do jakiejś normalnej pracy... Jak każdy chyba :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Filologia polska to nie tylko czytanie lektur, to nauka o epokach, o historii Polski... Wszystko musisz trafnie interpretować, pracować z tekstem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Matematykę miałam tylko w 1 semestrze. Bardzo się balam tego przedmiotu ale nie jest taki straszny. Wiekszy problem mialam ze statystyka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i na filologiach panują te okropne przedmioty jak gramatyka opisowaa, gramatyka kontrastywna .. językoznawstwo, techniki i teorie nauczania, metodykii... koszmar, po prostu koszmar.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×