Zostawił mnie... Świeżo porzucone dziewczyny, zapraszam.

a gdyby teraz chcial do Ciebie wrocic, pozwolilabys?

Nie. Dużo prawdy jest w tym, że porzuconego człowieka nie boli najbardziej tęsknota, poczucie straty lecz - urażona duma. Że to on odszedł, ze tak potraktował, że upokorzył. A moja duma w tym wypadku jest po prostu zmiażdżona.

mnie chłopak okłamuje a potem zerwał ja go kochałam ale to nic nie daje

Dziś zawalił mi się świat pomóżcie mi. Byłam związana z mężczyzną a mam córkę było dobrze on też ma syna był u nas nagle widziałam ze dopada go depresja i usłyszałam nie wiem co chce co czuje nie nawidze sam siebie nie dam radę muszę odejść na drugi dzień wszystko ok planowanie później znów to samo pytałam to po co te 8miesiecy usłyszałam nie wiem może myślałem ze dam radę nic nie wiem nie potrafię ci odpowiedzieć. Dziś powiedział ze serce mówi mu jedno głową drugie ze nie myśli logicznie ze nie będzie mnie gnebic ja umowilam to na wizytę do lekarza mówił ze na jakiś czas wróci do rodziców a jak się paliw al zabrał wszystko więc czy wroci?muszę samanoplacic czynsz zostanie mi prawie nic na życie jakbbede szła do pracy prawie cały tydzień moja córka będzie musiała być u mojej mamy mogłabym wrócić do mamy ale boję się ze nie podniósł się wtedy bo raz już wróciłam proszę o rady

Tez to przerabialam...wydawalo mi sie, zr pasuje jak nikt inny- to samo glupie poczucie humoru, podobne wizje na przyszlosc. To chyba byl jedyny chlopak ktorego naprawde kochalam. Zostawil mnie z dnia na dzien. Chyba go to przeroslo. To bylo ponad 1,5 roku temu, teraz nie wien co robi i gdzie mieszka. Po tym jak mnie rzucil mialam dziwne objawy- lezalam caly dzien w lozku i rozmyslalam, albo upijalam sie na imprezach. Wnioski mam takie, ze wyolbrzymialam jego zalety. Zabil we mnie ta pewna siebie i przebojowa dziewczyne. Chyba bylo mi to poyrzebne, bo teoche sie pogubilam i zapomnialam ile jestem warta. Czas leczy rany, wzielam sie za siebie, wychodze do ludzi, znalazlam fajna prace, dbam o siebie. Przypomnialam sobie o dziewczynie ktora bylam kiedys i jestem szczesliwa. Nie jestem sama mam przyjaciela ktory strasznie pomogl mi wyjsc z tego dolka ale boje soe angazowac. Mysle ze wszystko przyjdzie z czasem, mam 24 lata i koncze studia. Moja kolezanki maja dzieci i mezow ba wszystko przyjdzie czas i na tego jedynego tez. Sama woem ze ciezko sie ogarnac po rozstaniu, ale najlepsza rzecza jaka mozna zrobic to zajac sie soba i sie realizowac. A Tobie andrzejku chuj w d**e :D

oni to klamcy! co to w ogole za sukinsyny tacy jak mozesz z tym zyc!! 333 www.youtube.com/watch?v=n08-SNPvLKk

Mnie porzucił kochanek. Mam jeszcze męża, ale brakuje mi tego drugiego, bo chciałam mieć dwóch.

Hej mnie dziś Faccet zostawił...Powód...Stwierdził że nie ma sensu być z kimś na odległość...Fakt on z innego miasta. Ma tam rodzinę...Ale mieszka i pracuje w sąsiednim mieście...Niedaleko mnie gdzie ja studiuje...Byliśmy ze sobą 3 miesiące ...I moja rodzina zdarzyła go poznać...Wszystko ładnie pięknie..I nagle bęc...Przestał mieć czas żeby się spotykać...Zakaźnym razem wymyślał inny powód że nie będzie mógł się spotkać...Coraz częściej wyjeżdżał do rodzinnego miasta do rodziców...Aż dziś napisał mi że żałuje że zmarnował mi tyle czasu...

Ale z was desperatki, głupie, jak was ktoś nie chce to nie rozumiem czym się przejmujecie, nie macie poważniejszych problemów? gdybyscie sie urodzily w Afryce i musiały walczyc o kazda szklanke wody to byscie tak nie lamentowaly z powodu jakieś dupków

Dodam jeszcze że bardzo się dogadywać odmy...Poznałam go na sprzedaż!Ikacji randkowym...Świetne poczucie humoru i co mnie bardzo ujelo na początku to to że był bardzo kulturalny...Zachowywał się jak prawdziwy dżentelmen...Po jakimś czasie to się zaczęło zmieniać...I coraz częściej zaczął jeździć do swojego rodzinnego miasta...

I pewnie jeszcze jak oni was tak traktowali to wydzwaniałyscie do nich jak ostatnie depsreatki zal mi was

jak nie ten to inny i heja z tym koksem.

Dzisiaj tez zostalam porzucona

A mnie porzucil oszust z internetu,najlepszy aktor jakiego znam,rozkochal mnie snul plany,przyjezdzal na weekendy lezal i sie objadal

11:53 Kobieto czym on mógł zaimponować i rozkochać? Tym fiutem z syfilisem którym się chwali? Maczał go w niejednej cipke. Ja pierwsza z erwalam Do niczego mi on i ta niby miłość.

A my o tym samym facecie piszemy????

No niestety padlam ofiara,mowil i robil to czego zawsze peagnelam i wpadlam....mam nauczke na przyszlosc,bul ze mna a dwa konta na portalu....najgorsze w tym to ze dziecko przezywa.....

Wiem,sama jestem sobie winna,za pozno sie obudzilam bo za bardzo poplynelam w ta niby milosc.....jest mi cholernie ciezko...mam dziecko i ono tez jest zranione dlatego tak boli

Mam pytanie,gdzie zglosic oszusta na portalu badoo zeby uchronic inne dziewczyny?mieszkam w Irlandii on takze,prosze o pomocf

Kilka dni przed świętami mnie tez zostawił... było nam razem jak w bajce, ale to był związek na odległość i może nie zauważyłam, jaki jest naprawdę. Pytał o moj przyjazd, a kiedy zapytałam o uczucia, zostawił mnie.. "nie kocham Cie, nie jestem szczęśliwy, nie chce Cie ranić" na przemian z "jestes najlepsza kobieta jaka znam, jestes wspaniała, miałaś byc jedyna...", kolejny zwykły d**ek, tchórz i manipulant. Kilka kłótni i nagle uznał, ze "przejrzał na oczy", ja ta zła, choć to ja w tym związku byłam mężczyzna. Wszystko ja. Myślałam, ze to miłość do końca życia, a potraktował mnie jak nie wiem co. Tez umieram z bólu, ale wierzcie mi, ból mija, a gnojki prędzej czy pózniej tęsknią. Tylko powrotów po czymś takim nie uznaję. Jesteśmy warte wszystkiego, a Ci frajerzy rzadko kiedy to doceniają.

Mnie zostawila kobieta,po wielu latach.Popelnilem straszny blad,zdradzilem po pijaku w sylwestra ze swoja byla w kiblu.Glupota.I byla od razu poszla i z usmieszkiem ja o tym poinformowala,taka zemstwa za to ze ja zostawilem o zwiazalem sie z inna.Jestem palantem.Ona nie odbiera telefonu,nie otwiera mi drzwi choc jest w domu.Zj***lem wszystko.

I dobrze huhu. Za głupotę czeba płacić. Dla spuszczenia z jaj poszedłes do brudnego klopa bzyknac jakąś lampucere. Hehe.

To ja jestem ta która odeszła wciąż cierpię wciąż zdarza mi się płakać rozpatrywać to wszystko rozmyślań nad tym , zdaje sobie sprawę że tak nie mogło być że tego czy owego nie można wybaczyć itd. a pod świadomie wciąż szukam czegoś co dało by się uratować wiedząc że nie ma co ratować wciąż jeszcze myślę o tym że może to ja jednak nawalilan i byłam za mało ambitna za mało się starałam itp. ehh

gosc 1:50 wolałabym by mnie coś takiego spotkało jak mój ukochany gdzie kochałam to cały sercem po 4 latach związku po wpadce kazał mi usunąć ciążę nigdy nie za polne tego jak mnie wtedy potraktował jak bym nagle zobaczyła całkiem inne oblicze innego człowieka że jest egoistka że nie mam szacunku do niego że zrujnuje mu życie że myślę tylko o swoich potrzebach itd.

wina leży zawsze po środku

Nie. Dużo prawdy jest w tym, że porzuconego człowieka nie boli najbardziej tęsknota, poczucie straty lecz - urażona duma. Że to on odszedł, ze tak potraktował, że upokorzył. A moja duma w tym wypadku jest po prostu zmiażdżona. W sedno i to ię tyczy zarówno kobiet jak i mężczyzn.

Jak facet wam wmawia że jest niby chory,cierpi i ma o związek niezależny od was i że to nie wasza wina musiie widzieć jedno - po prostu sie znudził i dyplomatycznie stara sie dać drapaka. To tak na przyszłość jak któraś z wa znowu usłyszy na koniec łzawą historyjkę że ktoś jest chory,ma depresję więc odchodzi. Każda ściema dobra by uciec.

Za chwilę podłożę tu skuteczny sposób na odkochanie.

Sposób na skuteczne odkochanie Głupcy się śmieją z tego, a mądzi korzystają z tego sposobu. Wyobrażcie sobie, że stoicie od siebie w odległości około 1 m od siebie i jesteście z tą osobą powiązani setkami sznurów itp. Weżcie w wyobrażni ostry miecz do ręki. Jeżeli wierzycie w Anioła Stróża to poproszcie go żeby to z wami zrobił. Gdy nie jesteście wierzące, to zróbcie to sami. Tym mieczem które trzymacie w ręku przetnijcie te sznury. Gdyby za pierwszym razem zauroczenie pozostało, to powtóczie kilka razy, ale tylko raz dziennie. Najczęściej zauroczenie znika po pierwszym razem. Gdy zauroczenie wygaśnie, to można przejść do afirmacji o idealnego partnera. Podam to po przesłanie mi adresu e-maila. Zyczę powodzenia. PS: Proszę napisać jak u was to zadziałało.

Odszedł...a nie porzucił...kobietki nie jesteście jakimś mniej wartościowym przedmiotem który się porzuca,a jeśli tak się czujecie to pora popracować nad poczuciem własnej wartości. Porzucić można dziecko które nie jest gotowe do radzenia sobie z życiem i światem .Dorosłe osoby odchodzą od siebie, od kogoś.