Proszę o szczere wypowiedzi

Mieszkamy z mężem chwilowo w domu teściów, zrezygnowaliśmy z drogiego wynajmu na rzecz budowy wlasnego domu, obecnie jestesmy na etapie fundamentów. Liczy się dla nas kazdy grosz, ja jestem w ciazy i zastanawiam się nad powrotem do pracy po macierzyńskim. Mieszkamy w jednym pokoju dzieląc z teściami kuchnie i łazienkę, nie narzekam, rodzice męża to ugodowi ludzie... Na piętrze domu mieszka siostra męża z rodziną(mąż i 2jka dzieci), mają 2 pokoje, kuchnie, łazienkę, spory korytarz, ale wspólne wejscie z nami. Oni są w dużo lepszej sytuacji finasnowej, mają juz odchowane dzieciaki, ale ani myślą o budowie domu, zakupie mieszkania, wygodnie im u teśców, nie martwia się rachunkami ani opieką nad dziecmi jeśli muszą gdzieś wyskoczyc. I tu moje pytanie; czy mój mąż powienien domagać się od siostry i jej męża spłaty części domu w celu pomocy nam w budowie? Bo czemu akutat oni mają mieć wygodne mieszkanie za free a my mamy spłacać 30letnie kredyty i żyć na gorszym poziomie. Teściowie są osobami ,,wstydliwymi ,,i raczej nie porozmawiają z nimi na ten temat...

Uważam, że siostra męża powinna go spłacić. ale póki co teściowie jeszcze zyją i tak naprawdę nie wiadomo co komu zapiszą w spadku.

nic nie musi wam spłacać. Podział majątku po rodzicach będzie po równy dla męza i dla jego siostry

rodzice powiedzieli że podzielą ich po równo, ale ja nie zamierzam czekać na czyjąś śmierć żeby iść na swoje

Jeśli podzielą ich po równo to gdysiostra będzie chciała zając cały dom będzie musiała spłacic Twojego męża jeśli ten będzie się tego domagał. A rodzice nie mają innych dóbr majątkowych np jakiejś ziemi czy sadu?

poza tym rodzice już teraz, za zycia mogą przepisać dom na kogo chcą. Gdybyście już teraz ustalili co do kogo bedzie należeć łatwiej byłoby Wam wymagać czegoś od siostry.

to wspólnie korzystacie z dóbr rodziców, to dlaczego mają was spłacać, upomnij się u swoich rodziców

http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=4492027&start=0 temat jest na pgólnym , tutaj niechcący założyłam