Jak to jest z ta nasza klasa-SKRAJNOSCI.

1. Ludzie maja po 100 zdjec, co rusz dodaja nowe. Nie ma imprezy z ktorej nie dlainby noweo zdjecia. Czesto robia zdjecia z mysla o naszej klasie. 2. Ludzie, którzy maja jedno zdjecie, szkoly poukrywane, wiek ukryty, okienka z aktualnym zajeciemukryte. Wszystko ukryte nwet przzed znajomymi. Po co ludzie w takie skrajnosci wpadaja? Nie rozumiem ani jednej a ni drugiej skrajnosci.

dodam jeszcze ze ja mam te dwie cechy w jednym, mam 100 zdjęć i co chwile dodaję nowe, robie zdjecia z myślą o tym zeby zaraz wrzucić na nk ale jak już dodam to ukrywam nawet przed znajomymi co o tym myślicie?

ja mam jedno zdjęcie w porywach czasem mam dwa ale to już dawno temu było, mam wszystko poukrywane ale tylko przed obcymi znajomi widzą wszystko

te skrajnosci sa chore,

dodam jeszcze ze do znajomych zapraszm wszystkich co mi sie napatoczą, znajomych znajomych i nieznajomych, krewnych z kilku pokoleń, wszystkich o nazwisku takim jak moje i wszystkich o podobnych nazwiskach nawet jak są różne, klany, fankluby, postaci z kreskówek, moich idoli i fanów, wszystkich z kontami fikcyjnymi, ale najważniejsze ze moje zdjęcia widzą tylko znajomi

taa,cos w tym jest.zastanawiam sie po co niektorzy moi znajomi wrzucaja fotki po czym blokuja mozliwosc komentowania:D