Yaz-dziś u mnie 14 dzień okresu!

Dostałam okres w dniu brania 3 tabletki różowej z nowego opakowania i trwa do dziś! Moja ginekolog jest nieuchwytna na telefon,bo i w szpitalu przyjmuje i w gabinecie. Jej mąż powiedział,ze pierwszy wo9lny termin 29 czerwca. Dziewczyny,odpuścić sobie te tabletki,czy dalej brać?

a ktore to opakowanie ogólnie? przez kilka pierwszych opakowań moga sie dziac hocki-klocki...

Drugie opakowanie. Wiem,że może być różnie,ale zaraz będę musiała iść kupić trzecie.,bo na trzy opakowania miałam receptę i się zastanawiam,czy jest sens...

no to jeszcze troche czasu masz. z reguły po trzeciem opakowaniu max jest juz wszystko unormowane. ja bym wybrala trzy na tjscu, i jak po trzecim cos bedzie nie halo z Twoim krwawieniem to wtedy sie zastanawiac

aLE,ŻEBY JUŻ TYLE CZASU TRWA Ł OKRES? Brałaś te tabletki? Ja nie mam wcale z nich pożytku :( Krwawię non stop i nici z seksu :/ 4 lata temu brałam harmonet,potem yasminelle. Wszystko było,jak w zegarku.

nie bo do mnie nie przemiawia idea tego że mam cztery dni w czasie ktorych ma sie ZACZĄĆ krwaiwenie. zawsze bralam klasyki, w trzecim dniu przerwy zaczynalo sie krwawienie, w pierwszym dniu nastepnego opakowania sie kończyło, wszystko jasne. mowie Ci tylko jak sie ogolnie z tym postepuje. mozliwe ze po trzecim opakowaniu bedziesz juz miala wszystko na czysto. wiec moze warto jeszcze troszke wytrwac.

Ja brałam YAZ i miałam okres cały miesiąc!!! Zmieniłam na qlaire i nie mam wogóle;)

Ok. A Ty,Aneczka,po jakim czasie zmieniłaś? Szok.

Ja brałam 1 miesiąc, wiem że powinno się czekać 3 miesiące, ale ja krwawiłam non stop, a po co mi zabezpieczenie skoro i tak się nie miałam jak kochać. Więc nie czekałam aż drugi miesiąc będzie taki sam i zmieniłam po pierwszym. Teraz jestem zadowolona, ale wiem że na QLAIRE więcej kobiet się skarży niż ją chwali, więc nie wiem czy ja polecać.

ja też nie będę wykupować 3 opakowania. Doszłam do takiego wniosku. U mnie też zanosi się na krwaienie dłuuuuuuuuuugie. To ginekolog Ci przepisał te nowe?

Tak, ginekolog, tylko u nas przepisuje te które sa akurat modne itp, nie zleca żadnych badań:( ale teraz akurat trafił, chyba;)