dziwne ataki drętwienia

witam mam problem związany z "atakami " drętwienia które występowały u mnie w dzieciństwie nie moge znaleźć nic na ten temat wiec pytam was mo ze ktoś z was to miał? w wieku 12 lat po w-f a przed jakims sprawdzianem zaczeły mi mrowić a później sztywnieć palce u lewej dłoni. poruszałam nią bo wiadomo czasem tak sie dzieje ale drętwienie nie ustąpiło a przeniosło się na cała dłoń póżniej ręke dalej twarz,wargi żęby i język. chciało mi się t trakcie tego ataku i po nim wymiotować. popłakałam się. w tedy myślałam ze to ze zmęczenia albo stresu ale atek powtórzył się po jakimś czasie od tak w domu w identyczny sposób. pózniej trafiam do lekarki która stwierdziła ze to sa objawy padaczkowe a padanie wykazały zmiany w mózgu. w czasie leczenia atak powtórzył się tylko raz. brak konsultaci z innym lekarzem sprawiłze dziś po latach nie wiem czy to było to o czym móiła lekarka, gdzieś natknełam sie w internecie że taki objaw może być sygnałem o rozwijającej się chorobie np SM ale było to tylko jeno żródło. od lat sie nie badałam bo teoretycznie mi nic nie jest jedyne co mnie martwi to ciągła sennośc i zmęczeni oraz przemijający za szybko czas. no i to że nie pamiętam nic z dzieciństwa oraz teraźiejszości tzn nie mam w ogole wspomnień a jak już to tylko te o których wspominam ze znajomymi czego nie widze gdy zamkne oczy tylko mam świadomośc że coś takiego istniało. za wszelkie udzielone odpowedzi będe bardzo wdzięczna :)

Ataki drętwienia palców kończyn, mogą być efektem tętniaka. Z tętniakiem możesz żyć nawet 20 lat, nie czując wyraźnych dolegliwości. Jednym z podstawowych objawów tętniaka, jest właśnie drętwienie, które może utrzymywać się latami. Musisz natomiast wiedzieć, że tętniak może w każdej chwili pęknąć. Jeśli tętniak pęknie, najczęściej kończy się to śmiercią lub w przypadkach odratowania życiem wegetatywnym. Więc nie czekaj, tylko zasuwaj do lekarza i upieraj się, aby skierował cię na rezonans magnetyczny. Nie daj się zbyć bagatelizowaniem tego, gdyż zdarza się, że lekarze bagatelizują takie dolegliwości, a potem jest niestety za późno.

ale jeżeli te ataki miały miejsce prawie 10 lat temu? w tedy miałam robione eeg głowy czy jakoś tak i po lekach zmiany okazywały się mniejsze i po za lekarka twierdziła że to objawy padaczkowe ale nie lecze się z 6 lat a objawów nie widać albo po proztu to ja nie wiem że coś jest objawem... a co sądzisz na temat braku pamięci długotrwałes?

trzeba by było zrobić TK głowy. przyczyn może być milion, choćby i krzywy kręgosłup. SM tak, ale od 10 lat twó stan prawdopodobnie by się znacznie pogorszył, wzrok wtedy też siada. a nie masz niedoboru wapnia?

któreś tam witaminy z grupy B się podaje przy drętwieniach itp a tak w ogóle na pracę mięśni to właśnie potas, magnez i wapń

dawno nie robiłam badań krwi i w ogole wiec nie mam pojęcia czego mi brak... a gdy poszłam do przychodni i poprosiłam o skierowanie na badanie krwi i moczu us łyszałam " jeśli pacjent czuje się dobrze nie ma co na siłe wymyślac sobie chorób" zostałam bez słowa. zbieram się by pójśc prywatnie zrobić sobie te podstawowe badania ale w okolicy nie ma prawdziwego laboratorium, a do pracy chodzić trzeba. może rzeczywiście brakuje mi witamin albo wapnia tylko po czym to stwierdzic...

zacznij sobie brać jakiś suplement, ja ci mogę polecić Female Multiple firmy Solgar, ja sama biorę i powiem Ci że jest świetny, to jest taki ogólny zestaw. do najtańszych nie należy, ale warte tej kasy. zaszkodzić nie zaszkodzi, a może sie okazać, ze to niedobory. idź sobie prywatnie zrób podstawowe badania moczu i krwii, na to nie trzeba skierowania prywatnie, a kosztuje naprawdę nie dużo, nie powinna być to dla Ciebie cena zaporowa. i sraj na opinię innych, to dla siebie robisz a nie dla innych.

a na oznaczenie niedoborów to biochemia krwii, ale nie wiem jaki koszt, bo to już bardziej specjalistyczne badania. no i ten kręgosłup, nie masz go skrzywionego?

a co do gorszego widzenia o którym pisałeś to od jakiegoś czasu wzrok mi sie pogorszył (pare miesięcy) i odczówam ciągły ale lekki ból w płacie czołowym tak jak by tam gdzie zatoki ale to inny ból. delikatny taki powodujący hm sennośc

ciśnienie?

hm chyba mam ale to przez to że miałam w dzieciństwie operacje powiązaną z przykórczem szyji własnie lewej strony. żle wykonana operacja skutkuje tym że mam nierówne ramiona na szczęascie nikt to o tym nie wie nie widzi tego. wiec na pewno kręgosłup też nie jest pod tym względem prosty... ale myslisz ze to by było przyczyną jeśłi w wieku 3 lat miałam operacje a w wieku 12 lat podobno padaczkowe dretwienia tej ręki?

ból głowy może być spowodowany właśnie gorszym widzeniem, a widzenie także może być przez niedobory. ale to gdybanie. lepiej iść do normalnego lekarza, neurologa, choćby i prywatnie, niech Cię skieruje na badania, w tym TK głowy, żeby wykluczyć tętniaki czy guzy i znaleźć przyczynę. bo zupełnie bez przyczyny nic się nie dzieje.

oczywiście że może! kręgosłup to taka konstrukcja, w której wszystko musi być na swoim miejscu, bo jeśli jest choćby niewielkie przechylenie, to cała konstrukcja się zaczyna sypać!! może być nacisk na nerwy. powinnaś iść do ortopedy, na rehabilitację i ćwiczyć!!!

nie wiem. w dzieciństwe dużo chorowałam w dodatku kiedyś o mało nie umarłam dostając nagle wysokiej gorączki przestałam oddychac lekarze nie stwierdzili nawet po bobraniu z kregosłupa płynów co było przyczyna. tak wiec troche mam tych niemiłych związanych z chorobami przygód (moze dla tego nic nie pamiętam?) chciałam sie tylko dowedziec o tym drętwieniu czy ktoś to kiedyś miał w tej postaci co ja i czy mogły to byc ostrzerzenia organizmu

mi lewa strona trochę, ale nie tak jak tobie, ale ja mam skrzywiony kręgosłup i pracę siedzącą, nie ukrywam, że za mało ćwiczę.

ja niestety tez praca za biurkiem. na ćwiczenia hm samemu wiadomo jak to jest nie chce się a prywatnie to brak kasy i czasu(studentka) wiec tez nie ciekawie. wiem ze mam napięte mieścnie własnie na ramionach bo kiedys chodzilam ale to kiedys to stanowczo dawno temu było

a czy ktoś miał do was podobne te ataki drętwienia kiedykolwiek? i jaka była ich przyczyna lub diagnoza?

to zacznij ćwiczyć, przede wszystkim na odcinek szyjny chyba, jak z tą szyją miałaś problem. jak jest skrzywienie, to może być ucisk na nerwy, jak jest napięcie mięśni, to na naczynia krwionośne, stąd mogą być odrętwienia. i nie wykręcaj się kasą, bo jak masz skierowanie, to rehabilitacja jest bezpłatna.

nikitia, u mnie skrzywiony kręgosłup i napięcia mięśni szyi i niżej

u nas w ośrodku śa tacy lekarze jak pisałam wcześniej szkoda im wypisac skierowanie na podstawowe badania krwi i moczu wiec o rehabilitacji mowy nie ma " jak pacjent jest młody to niech nie wymysla że musi mieć rehabilitacje" ;p

to idź do innego ośrodka.

a ty od czego masz to skrzywienie kręgosłupa?

autorko, ja miałam identycznie to samo co Ty w podobnym wieku, pewna mądra pani doktor leczyła mnie 4 lata na epilepsję - okazało się, że zupełnie bezpodstawnie, gdyż był to ogromny niedobór magnezu w organiźmie, po wdrożeniu codziennej dawki magnezu objawy nigdy się nie powtórzyły, dziś mam 31 lat i w nawyku przyjmowanie mg każdego dnia i już nie obawiam się niczego. Jeśli jakoś mój wpis Ci pomógł, to bardzo mnie to cieszy. Pozdrawiam serdecznie

od pracy :O odkąd zaczęłam pracować tu gdzie teraz, to mi się skrzywił. no i niedobory wapnia, bo przy niedoborach łatwiej się krzywi. no i siedzenie "krzywo", ogólnie niedbanie o kręgosłup wyszło :( a kiedyś miałam idealnie zdrowy

do Nie czytałam całości - też to, niedobory minerałów też robią swoje.

Powinnas koniecznie porzadnie się przebadać! Pójdź do internisty, neurologa...niech zleca badania. Przyczyn drętwienia może być wiele. Moja mama ostatnio dużo sie na ten temat naczytała i przestraszyła się. Faktycznie to może być SM ale podobno takie objawy , które wymieniłaś najczęściej nie osznaczają SM tylko mniej groźnych choróby. Przyczyną może być np niedobór witaminy b12...Ale to BARDZO POWAZNA SPRAWA i nie m ożesz tego lekcewazyć.

wiem i gdybym miała teraz te objawy poszła bym tylko ze to bylo tyle lat temu... może teraz jeśłi ich nie ma już jest wszystko dobrze?

Mama z objawami lekkiego dretwienia, zmeczeniem, sennością, pogorszeniem wzroku dostała od internisty skierowanie do neurologa i na szczegółowe badanie krwi. Z krgosłupem od dawna tez u niej nie jest za dobrze. Nie ma co gdybać i byc może martwić na zapas. Jak najszybciej skocz do lekarza.

a czy już wie co jej jest? czy narazie jest w trakcie badań