czy głosowanie wyborcze jest obowiązkowe?

bo ja mam w d.u.p.i.e. polityke i nie chce oddawać swojego głosu na kogoś kogo nie znam, nie chce sie do tego przyczyniać, czy udział wwyborach jest obowiązkowy??? jesli tak, to jak nie pojde to co mi zrobia i kto???

to obowiązek obywatelski, ale nic ci nie zrobią

wyruchaja Cie za rogiem

zagłosuj

super :) poczułam powiew wolności obywatelskiej :) :) :)

nic ci nie zrobią...jak możesz nie wiedzieć tego.... http://odlotek.pl/zaproszenie/31074

Ni Ci nie zrobią. Głosowanie w Polsce nie jest obowiązkowe. Lepiej, że nie pójdziesz niż byś miała wybierać jakiegoś głupka. Potem mogłabyś mieć wyrzuty sumienia, bo źle rządzi i takie tam.

Jak masz w dupe polityke zagłosuj na JKM, mówie serio. Zrobisz przysługę narodowi :) W Belgii głosowanie jest obowiązkowe :) w PL na szczęście nie, jest nadzieja dzieki temu, że Ci któzy się nie znają i nie interesują nie będą oddawać głosu na byle kogo ani na kandydatów lansowanych przez wolne media

ej sluchajcie, ale czy nie mam racji? tak nakłaniaja do wyborw tylko skonczy sie 21 lat, i po co? wiekszosc nie ma bladego pojecia o polityce, a jak juz ma to i tak jego faworyci nie wygraja wyborow albo nie ma ich na liscie, wiec musza isc - SA ZMUSZANI do zagłsoowania na jednego czy drugiego ciecia ktory wydyma polske jak to robia zawsze. d.u.p.a. blada moj glos nie przyczyni sie do niczego, bo nie zmienie rzeczywistosci, wiadomo jaka jest mentalnosc (zasciankowa) polaków i tlumy wybiora tego ktory sie najlepiej sprzedaje w tv, i beda glosowac tylko dlatego ze uslyszeli 2 zdania ktore sa im bliskie, nie majac dogłębnej wiedzy o tym jak to dziala i co on naprawde jest w stanie zrobic i jaki to czlowiek jest bo polityka to szambo i widzimy tylko to co chca zebysmy zobaczyli dlatego, ja dziekuje, postoje.

ja nie pojde i nei zglosuje, nie ma takiego kandydata, ktory by mi politycznie odpowiadal. i bede miec swiete prawo do narzekania na kolejnego kretyna, ktory bawi sie w rzadzenie by wiecej sie nachapac... ten kto wybral niech nie narzeka, ja moge na takich kretynow z odpowiednim przedstawicielem biadolic za to ile wlezie :P

rakpp - slyszlaam ze jest spoko ale nie mam czasu obczaic jego pogladaow itd. poza tym NIECHE MI SIE :)

NIECHCE MI SIE ISC NA WYBORY PO PROSTU poza tym bede na urlopie za granica w drugiej turze

I nikt ie ma prawa Cię zmuszać :) rakpap wolne media= to taki żart rozumiem?

"wiadomo jaka jest mentalnosc (zasciankowa) polaków " taką właśnie swoją postawą prezentujesz

tak to żart :) WOLNE media. żenada. my ciągle żyjemy w komunizmie tyle ze sprywatyzowanym. zamiast zarządzać z góry te same mordy zarządzają z dołu - z zarządów kluczowych spółek lub instytycji. I oczywiście do tego WOLNE media w demokratycznym państwie. A co do tego, że "mój głos nic nie zmieni" miejscie litość!! Tak jest demokracja zrobiona ze glos jednostki nic nie zmieni ale jednostek jest kilkadziesiat milionow. Polacy sie budza, juz nie wierzymy Pani w telewizji wiec glosujcie wedlug przekonan :) Demokracja dupokracja ale poki ją mamy warto moze nad nia pracowac

dobrze by było jakby wprowadzili ten stan kleski zywiolowej mimo ze komorowski moglby sie panoszyc dluzej i przepychac ustawy. przepchnął już ich 45. Szkoda ze nie tysiąc kurcze. Bez sensu ten termin.

wytarczy zobaczyc na sondaże ile ma JKM żeby sie przekonać gdzie jest większosc, choćbym przez te 2 tyg stawala na rzesach i prosila kazdego by zaglosowal wygra ten ktory MA WYGRAĆ, ktory pasuje, ktory lepiej sie sprzedaje, klamie i daje d.u.p.y aporpo mentalnej zaściankowej polski - opinia jest jak d.u.p.a. kazdy ma swoja, wiec skoro uwazasz, ze to ja i moje poglady sa MENTALNOŚĆIĄ POLAKÓW to wybory muszy byc na maksa sfałszowane, w koncu ktoś NIEMENTALNY z otwartym umyslem wybrał kaczora na prezydenta, musialo go oswiećić... :O

rakpap i nie jest tak, że jak nie głosujesz to masz święte prawo narzekać - jest dokładnie odwrotnie. nie głosujesz - czyli nic nie robisz dla państwa - więc nie możesz narzekać. bo tyle można dla tej naszej Polski zrobić właśnie - zagłosować i wybrać mniejsze zło, żeby inni nie wybrali za ciebie większego zła

Też jestem za stanem klęski, slyszałam, że za chwilę ma być już 3 fala powodziowa, więc jak w takiej sytuacji przeprowadzić wybory.

"aporpo mentalnej zaściankowej polski - opinia jest jak d.u.p.a. kazdy ma swoja, wiec skoro uwazasz, ze to ja i moje poglady sa MENTALNOŚĆIĄ POLAKÓW to wybory muszy byc na maksa sfałszowane, w koncu ktoś NIEMENTALNY z otwartym umyslem wybrał kaczora na prezydenta, musialo go oswiećić... " twoja zaściankowa mentalność polega na tym, że wychodzisz z założenia, iż twój jeden głosik nic nie zmieni. a takich jak ty są niestety setki, tysiące, setki tysięcy... i chuj strzelił państwo obywatelskie :(

Mniejsze zło? Zło jest zawsze złem, czy nazwiemy je większym czy mniejszym, to bez różnicy.

zarejestrowana, ależ jest różnica! bo możesz Polskę wyborem bardziej pogrążyć, a możesz swoim wyborem jej nie pogrążać bardziej, co nie znaczy że nagle Utopię tu mieć będziemy, ale przynajmniej nie będzie Grecji czy Argentyny. chociaż szczerze przyznam, że nie bardzo jest z czego wybierać :O ale dla mnie to obowiązek, wybiorę tego, który jest najbliżej moich poglądów, i tyle. ale nie wyobrażam sobie, żeby w ogóle nie iść.

bo czolowi (a przynajmniej ci, ktorych lansuja media wmawiajac ze tylko miedzy nimi jest wybor) kandydaci na prezydenta popieraja wprowadzenie euro itp.

c.h.u.j. strzeli zawsze, bo chocbym i zaglosowala i chocby i tysiace zaglosowali ( NIE WIEM JAKIM CUDEM I JAKI TO MA NA TO MOJE ZAGLSOOWANIE, no bo jaki ma wplyw moj glos na tysiace innych? mozesz to jakos wyjasnic? mozesz teraz po mnie jechac, ale tak czy owak, wybory beda wygrane przez odpowiednie osoby wybrane) fajnie ze jestes idealista, ale NIEMAMY wplywu na wybor prezdyenta, jaka byla samowolka taka bedzie, wiec nie rozumiem nakłaniania do oddawania glosu przez jednostkę, kazdy ma prawo glosowac na kogo si echce, ja chce zaglosowac na osobe ktorej nie ma na liscie, a wybranie 1 z 20 czy ilu ich tam jest jest zmuszaniem mnie do podjęcia decyzji z ktora sie nie zgadzam. chwała bogu ze istnieja osoby ktore postepuja zgodnie ze swoim sumieniem, a nie robia to co robia inni, badz robia to co im w mediach ladnie sie zapakuje i poda, bo tak jest, zobacz na statysytki osbo ile sieedzi przed tv, zobacz na wplyw jakie media maja na czlowieka,a potem zdaj sobie sprawe z tego jak bardzo media sa zaklamane, wiec stad moje zdanie, ze moj glos niczego nie zmieni, bo to MASY wciaz żyją tv, wciąż łykają wsystko jak pelikan dropsy, wiec nie bede sie naginac po to by znow sie zawiesc na wynikach, postapic wbrew sobie (zmuszenie i uczucie ze jest sie trybikiem w maszynie z ktora kazdy moze zrobic co chce) wole umyc rece i spac spokojnie, próbujac egzystowac w kraju w ktorym rzadzili i rzadzic beda mendy, te cale glosowanie i wzniosle idee ze idz do urny, przyszlosc jest w twoich rekach jset pustym haslem wykreowanym od specow od zarzadzania masami umyslow ludzkich. koljeny powod by utwierdzac ludzi w przekonaniu ze los polski jest w naszych rekach, prosze was....wiadomo ze rząd polityka itd, rządza sie sowimi prawami i nami też. chociaz tutaj - w tak jawnym deklarowaniu że jestem polska i zalezy mi na niej - wyraze swoa opinie poprzez nie zaglosowanie - mozna to rozumiec jako : mam ja w d.u.p.i.e. ja tu tylko mieszkam... realizm. ot, co.

no to rób jak ja - nie oglądaj TV :) "no bo jaki ma wplyw moj glos na tysiace innych? mozesz to jakos wyjasnic? " owszem, nie zmusisz jednego czy drugiego by oddali głos na konkretnego kandydata, ale możesz świecić przykładem :) zachęcać do głosowania :) jest takie powiedzenie, i mimo, że wydaje się to abstrakcją, ale i tu ma zastosowanie - chcesz zmienić świat? zacznij od siebie :)

super powiedzenie i ja tez sie z nim zgadzam, np. w kwestiach ekologii, czy wspólżycia z drugim człowiekiem, ale dla mnie polityka to czarna magia, bagno w ktore nie chce wchodzic, WIEM obiektywnie i realnie, ze moja obecnosc niczego nie zmieni, nie mam czasu na propagowanie idei, naklanienie, swiecenie przykladem, bo nie zależy mi na tym, nie zależy mi polityce bo uwazam, ze nie mamy wplywu na wybor prezdenta, niestety masy tez nie maja... jak moge naklaniac do czegos czego nie znam, nie lubie, nie chce? nie moge, to sie kloci z moimi wartosciami, wiec nie glosuje. ale zycze powodzenia innym, oby ich kandydat wygral, to niczego nie zmieni, czemu demokraji nie widac, gdy naprawde wszyscy glosuja za nie wprowadzaniem jakiejs ustawy, kiedy to wszystkim nie pasuje, dalczego wtedy nie ceniona jest demokracja? moze jej nie ma po prostu? dla mnie polityka to szambo, nie bede naklaniac nikogo by tam wchodzil