Jestem panna z dzieckiem i wiem ze nigdy sie z nikim nie zwiaze!!!

I nie narzekam. W dodatku w wyniku urodzenia swojego jedynego syna okazalo sie ze nigdy nie bede mogla w przyszlosci zajdz w ciaze. Ale mam wszystko co jest mi potrzebne do szczecia, 8letniego syna, ojca, braci a dzieci mojego najstarszego brata rowniez traktuje jak swoje wlasne. W dodatku mam prace, i dobrze zarabiam. Decyzja o samotnym macierzynstwie podjelam sama w wieku 23 lat.

Gratulacje.

całe życie chcesz być sama ? :-o

Dziekuje. Sama widze ze samotnej kobiecie jest latwiej w zyciu, nie musi ustepowac nigdy swojemu panu i wladcy jak to zazwyczaj bywa w malzenstwach. Ja mam przynajmniej syna ktory sie mna zaopiekuje na starosc:)

i jaki z tego morał?

Nie bede sama, mam przeciez syna :)

jebnij sie w leb glupia babo, predzej czy pozniej bedziesz skakała z bolca na bolec bo ci bedzie brakowalo sexu

:(

Seksu potrzebowac napewno nie bede, gdy spalam z ojcem swojego syna, zrobilam to kilka razy. I tak naprawde to bylo to dla mnie zbyt duze poswiecenia. Seks nie jest niczym przyjemnym, przynajmniej dla kobiety.

rwetr... albo jestes chora na glowe.. albo jestes pierdolnieta blaza, pasztetem tak czy tak nie ma o czym z toba nawet gadac, won wypierdalaj z forum :)

Nie, wrecz przeciwnie. Jestem zdrowa, a mezczyzni sie za mna ogladaja, lecz ja sie nimi wcale nie interesuje. Z reszta rodzina tez wmawia mi ze najlepiej bedzie dla mnie jak zostane sama, szczegolnie ojciec ktorego bardzo kocham sam mowi mi ze mezczyzna bylby dla mnie obciazeniem, mam rodzine, dziecko i tego mam sie trzymac.

kobieta nie ruchana ma zawsze cos głową, przemiany w mózgu są nieodwracalne.

Hmm jesteś nietuzinkową osobą, najważniejsze abyś ty i ci których kochasz byliście szczęśliwi. To jaką ścieżkę obierasz w życiu... każda ma zalety, wady, na każdej czyhają niespodzianki i niebezpieczeństwa więc tak "radykalny" sposób życia nie jest niczym "odpychającym".

no ok, robisz jak chcesz,a le po co zakładasz topic na ten temat? po co ci to? Tego juz nie rozumiem;/

jena ale ty porypana jestes, "mezczyzna obicązeniem, mam rodzine, dizecko" a ty wiesz ze dla dziecka tworzy sie rodzine z partnerem zyciowym,ojcem dziecka a nie z sistra, bratem czy tatuskiem a swoja droga jestes tak porypana i tak piszesz o ojcu jakbyscie sie pukali hehe

to swietnie a teraz spierdalaj

nigdy nie mów nigdy autorko;)