Moja mama uderzyła wczoraj moją żone!!!

I wiecie co? prawda jest taka że moja matka miała racje policzkując Klaudie(moją żone). Jestem z nią od trzech lat, a ona kilka miesięcy po ślubie pokazała swoje prawdziwe oblicze. Urządzała mi awantury przy ludziach bez powodu. Kilka razy leciała do mnie z łapami, raz o mało zrzuciłem ją(niespecjalnie) ze schodów. Ostatnio nazwała moją matke k.u.r.w.ą, przy mojej teściowej. Moja matka uderzyła moją żone w twarz, później teściową gdy ta stara małpa powiedziała że jej jebnięta córeczka ma racje. Zamierzam zostawic te szmate.

marne prowo...

super patologia pasujecie do siebie

To nie jest żadna prowokacja. Naprawde ożeniłem się z kobietą która ma taki podły charakter, ja w przeciwieństwie do niej nie jestem patologicznym. Żona i jej rodzice ubliżali mnie i mojej matce od początku. Teść ubliżył mi raz że jestem synem alkoholiczki nie wytrzymałem i dałem mu z pięści w morde.

Kopniak z półobrotu rozwiąże Twoje problemy synku.

Ja uważam że moja matka dobrze zrobiła, teraz już nie długo uwolnie się od tej suki, przez te 3 lata małżeństwa chciała wprowadzać rządy w moim domu.

tia, matka dobrze zrobiła - oczywiście. A ty biedak nie wiedziałeś jaka jest twoja żona przed ślubem. ;) Dobre sobie. patologia na maksa.

mamisynek, poza tym mówisz z wielką złośćia żę żóna powiedziała na twoja mame k....a a sam ja nazywasz szmata, widze ze mamusia wazniejsza, patologiczny mamisynek, chwala twojej zonie ze juz z toba meczyc sie nie bedzie