Własnoręczne zaproszenia

Hej dziewczyny :) robi któraś z Was samodzielne zaproszenia? pokażcie co chcecie zmajstrować, bo my też zamierzamy zaskoczyć gości własną robotą ;)

jak któraś ma zdolności plastyczne to warto spróbować zawsze własnoręznie robione bardziej oryginalne i mniej sztampowe :)

tak tylko ile to czasu zajmuje...

ale efekt często przerasta oczekiwania :)

no właśnie na razie mam zapał, ale jak zaczynam wyliczać koszt papieru czerpanego, laku, drukowania i jeszcze niestandardowej koperty to.... wcale nie wychodzi tak tanio :o a z ciekawości zapytam, ile płacicie za swoje zaproszenia z kopertą lub bez?

2,50 za sztuke, nie potrzeba koperty bo sa w takiej tekturce od razu.

http://www.fotoszok.pl/show.php/59404_obraz-095.jpg.html

To trzeba mieć zacięcie;-) Sama robiłam zawieszki na alkohol i mimo szczerych chęci pod koniec już mnie to męczyło;-) Mimo że wyszły ładne i taniej. Ale zaproszenia śliczne i w pełni wypełnione można kupić już za 1.5 na allegro. Wiec średnio się to opłaca-)

Ja zrobiłam projekt w Corelu okładki już z bigowaniem zamówiliśmy w drukarni. Do tego kalka do środka (drukowana w domu na dobijanych pelikanem tonerach) + wstążka wyszło ok 2 zł.

prościutkie i skrome, bez ozdóbek, żadnych niepraktycznych ruloników kokardek etc; głównym efektem był mały ażur (uzyskany ozdobnym dziurkaczem). Wyszło EKSTRA, koszt minimalny - wyszło po jakies 50 gr za zaproszenie, gładkie koperty kupiliśmy w... supermarkecie ;) Papier czerpany, dziurkacz, ozdobne nożyczki, klej i to wszystko - drukarkę laserową miałam ;)

my robilismy sami zaproszenia, rysunki do niego wykonal nasz przyjaciel :) byly skromne, skladane na 3 czesci, format A4, najpierw dolna czesc zagieta do srodka na to gorna temat byl teatralny, na gorze narysowane 2 maski teatralne, zaproszenie bylo w 3 aktach, slub, przyjecie i noc poslubna (tylko dla mlodych) i tekst generalnie podpasowany. w srodku z boku byl jeden rysunek, ktorym byly 2 obraczki na zawieszcze. goscie byli wymienieni w dziale "aktorzy" ktory wygladal mniej wiecej tak: Panna Mloda - XY pan mlody - xy rodzie panny mlodej - xy & xy rodzice pana mlodego - XY & xy goscie - i tutaj imie i nazwisko osoby zapraszanej generalnie zaproszenie jak na tamte czasy bo dobrych kilka lat temu bylo bardzo niestandardowe. jedna ciocia nawet sie obrazila bo zaproszenie bylo drukowane czarnym drukiem (wiadomo tekst i rysunki) i stwierdzila ze to jak na pogrzeb (no comments) oczywiscie nie przyjechala. reszcie rodziny sie podobalo. co najwazniejsze zaproszenie kosztowalo nas grosze w porownaniu z gotowymi zaproszeniami. mielismy nowa drukarke, kupilismy dobry tusz, ladny papier ozdobny w kolorze starej bieli z lekka faktura. zaproszenie bylo drukowane indywidualnie dla kazdego goscia, zeby nie pisac odrecznie nazwisk. fakt ze spedzilismy pare dni pracujac nad nimi, skanujac obrazki, komponujac uklad itp ale wyszlo niezle. ostatnio dostalam zaproszenie od szwagra - tez robil samodzielnie i jedynie dal do profesjonalnego druku ktory kosztowal go 1zl za sztuke. ale... to co bylo na wierzchu gryzlo sie z tym co w srodku. zaproszenie kartonik B5 zlozony na pol, OK. na okladce czarno biale zjdecie pary z cywilnego i obok tekst zaproszeni tez bardzo ladnie. w srodku tekst zaproszenia pisany ciezka do czytania czcionka z zawijasami do tego tekst w stylu staropolskim ktorego Sienkiewicz by sie nie powstydzil ktory zupelnie nie pasowal do okladki na zaproszeniu ale OK. na koniec prawdziwa perelka - odmiana nazwiska, dodam ze latwego do odmiany typu Kowalski .... maja zaszczyt zaprosic: Anna i Jan Kowalscy no comments ale coz, jezyk polska trudna jest :) zanim mnie zjedziecie za obgadywanie szwagra na forum docencie fakt ze ktos zwraca uwage na glupie bledy ktore wiele ludzi popelnia i przeczytajcie swoje zaproszenia 10 razy zanim sie zblaznicie.