TAK STRASZNIE BOJĘ SIĘ WYKONAĆ TEN TEST.................

MAM JUŻ DWOJE DZIECI.Zabezpieczam się hormonalnie (wkładka dopochwowa). nie brałam antybiotyków ani nic. Ale ostatnio pobolewa mnie podbrzusze, brzuch zrobił się taki jakby wzdęty , do tego często chodzę do toalety i ściany pochwy są jakby miękkie. Krwawienie z odstawienia miałam, ale przecież to o niczym nie świadczy. Dodatkowo mąż zawsze kończy na zewnątrz, ale te objawy świadczą ewidentnie o ciąży...boję się zrobić test..

A ja myślę, że to o niczym nie świadczy. Teraz jest gorąco to się wiecej płynów przyjmuje, więc siusia się ciągle. A wzdęcia się niestety nam kobietom często zdarzają. Masz wkładkę, mąż kończy na zewnątrz, więc szanse na ciążę są żadne. Zrób test to się uspokoisz.

Jak można mieć krwawienie z odstawienia przy wkladce? :D A te Twoje "ewidentne objawy" są wyssane z palca :oi

boisz się wykonać test. Czy ta bojaźń w czymkolwiek ci pomoże? Jak będziesz się bała to ciąży nie bedzie? Głupota matki dwójki dzieci mnie poraża. Cóż to za myslenie???

matka dwójki dzieci nie wie jak się je poczyna??? ja miałam wkładkę i zawsze kończył we mnie.... jakoś nie zaszłam, a tak to po co zakłada się wkładkę żeby facet się stresował i wychodził brrrrr :o współczuję, to jakaś trauma.

no normalnie przy wkładce ma się krwawienie z odstawienia tak, jak przy tabletkach. wyjmuje się krążek z pochwy i w tyg przerwie jest krwawienie.... chyba kupię dziś test,ale boję się, co na nim zobaczę....wiem, że to głupe ale z drugim dzieckiem najzwyczajniej w świecie sobie wpadłam stosując minipigułki - wiem, że one są mniej skuteczne niż dwuskładnikowe, ale teraz pozostaje ten strach. w końcy stosunek przerywany to żadne zabezpieczenie a hormony też 100 % nie dają.

no i ta rozpulchniona pochwa przecież też o czymś świadczy....

Aaaaa mówisz o nuvaringu? To przepraszam, zwracam honor - nie doczytałam :) Zrób ten test, po co masz się stresować i wmawiać coś, czego tak na prawdę może nie byc?

wkładka to jest spirala a Ty masz krążek jak rozumiem.... dziwne ... teraz biorę tabletki i nie mam problemów. załóż spiralkę

nie chce spirali , bo przy niej podobno zanika okres to już w ogóle bym świrowała. system dopochwowy nuva ring nazywa się również wkładką dopochwową. nawet w ulotce jest tak nazwany. może nie być, ale może też być...a wtedy to się załamię....

pierwsze co mi sie nasunelo to -nie bzykaj sie i po problemie..-a tak na powaznie to jest cos takiego jak prezewatywa... :)

sweet Sądząc po nicku jesteś sporo młodsza ode mnie więc - odrobiną szacunku. Nie mogę używać prezerwatyw, bo mam uczulenie na latex dlatego zdecydowałam się na antykoncepcje hormonalną...bzykają się nastolatki, ja jestem dorosłą kobietą i co najwyżej uprawiam sex z moim mężem.

Jeśli stosowałaś nuvaring jak przykazano, tzn. nie wydłużałaś przerwy bez krążka i nie pozostawał poza Twoim organizmem dłużej niż 3 godziny to nie jesteś w ciąży. Minipigułka nie tyle jest mniej skuteczna, co wymaga większej uwagi przy jej braniu-tam nie liczy się stała pora, ale stała godzina.pozdrawiam

Nie stresuj się. Nie jesteś w ciąży :-)

Rozumiem cię autorko jak nikt. Ja używam mireny + zawsze gumka + też mąż nigdy nie kończy we mnie. NIe chcę więcej dzieci, stąd ten strach. Nie dostałam @ już 2 tyg. Przy mirenie może tak być, ale i tak strach pozostaje, więc za kilka dni jestem umówiona do lekarza (testów ni będę robić) Też co chwilę chodzę siusiu i tak jak ciebie mnie to zaniepokoiło bardzo w kierunku ciąży Mam nadzieję, że ty w ciąży nie jesteś, w sumie nie powinnaś być, ale ja osobiście na 100% nie ufam żadnej metodzie-zawsze może się zdarzyć, napisz jak już coś będziesz wiedziała po teście. A co sądzisz o moich zabezpieceniach: mirena + gumka + wyciąganie przed wytryskiem. Jakie są twoim zdaniem szanse, że jestem w ciąży?

orsay myślę, że w Twoim przypadku nie MA ŻADNYCH SZANS NA CIĄŻĘ - żADNYCH!!! To byłby jakiś wybryk natury! Przy mirenie okres ponoć często zanika dlatego jej nie chce, bo też bym schizowała. Ja na początku miałam zastrzyk depo provera + gumka+przerywany+krem plemnikobójczy (tak tak - powaga) a i tak non stop robiłam testy , bo miałam wszystkie ciążowe objawy (często tak jest przy zastrzykach). Znam tylko jeden przypadek wpadki przy mirenie i to bez gumki i to przypadek forumowy, więc nie wiadomo, czy nie prowokacja.

gpsja widzisz ja też mam objawy ciążowe - brak@(wiem , że tak może być, ale to trochę szybko bo mirene mam 3 mc) -czuje zapachy i jest mi niedobrze (ale tak mam zarówno w ciąży jak i przed @ jaki w trakcie @) -chodzę często do ubikacji i czuję dziwne parcie na pęcherz -brzuch boli mnie jak na miesiączkę -dziwny smak w buzi i dużo śliny, wszytsko czuję jakby kwaśne-i to mnie też niepokoi, bo zaburzenia ślinianek też są objawem ciąży -bolą mnie piersi. Nie wiem co mam o tym wszystki myśleć, bardzo się boję nie chce być w ciąży. Rozumiem te wszystkie twoje zabezpieczenia i lęk. wiem jak to jest kiedy już nie możesz sobie pozwolić na kolejne dziecko i wpadłaś wcześniej (ja też tyle że z prezerwatywą), kolejna ciąża spędza sen z powiek. I współczuję ci bardzo, bo wiem jak się z tym męczysz.

Drogie panie jest coś takiego, jak ciąża urojona i Wy najprawdopodobniej jesteście tylko w takiej Jesteście doświadczone i powinnyście wiedzieć, że objawy to rzecz subiektywna. Wkręcajcie sobie dalej, a siądziecie psychicznie szybko. A Ty autorko zastanów się , czy wszystko z Tobą ok. skoro stosujesz każdą możliwą metodę antykoncepcji :( Może warto pomyśleć o ostatecznej antykoncepcji??

orsay koleżanka wyżej może mieć rację niestety...nie chciałam o tym pisać , bo już cierpiałam z tego powodu, ale po licznych wizytach u psychologa była poprawa. teraz znów się zaczyna...właśnie wtedy, gdy stosowałam tyle zabezpieczeń na raz miałam wszystkie możliwe objawy ciąży - gorzki smak w ustach, ślinotok, bóle brzucha, nudności (nawet kilka razy wymiotowałam) chodziłam sikać non stop nawet tempka była podwyższona i zaczął....rosnąć mi brzuch....lekarz ginekolog zasugerował wizytę u psychologa i od niego pierwszy raz usłyszałam o ciąży urojonej. ja tak wierzyłam w te objawy , że w końcu się pojawiły...podświadomość lubi płatać nam figle....ja najchętniej zrezygnowałabym ze współżycia - tak boję się ciąży - nie stać nas na trzecie dziecko. mamy dwojkę - pierwsze planowane, długo wyczekiwane a z drugim zaszłam 3 miesiące po porodzie pierwszego. teraz oboje mają po 3 lata bo są z jednego roku. test wyszedł negatywny.................może też zrób - uspokoisz się!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!jeśli byłabyś w ciąży to test już wyjdzie, ale tak jak mówię - na pewno nie jesteś!!!!!!!!!!!! no chyba, że niestety też cierpisz na ciążę urojoną, a na to wygląda.........

gpsja podaj mi swój adres e mail chciałaym do ciecie napisać poza forum

ja w czasie starań o drugą ciążę(pierwszą straciłam) też miałam niby wszystkie objawy :) pół roku miesiąc w miesiąc bóle, kłucia, ślinotoki, sikanie częste gdy zaszłam w ciążę objawów zero :) dopiero później przyszły g p s ja nie dziwię się, że się boisz, bo poród dwa razy w roku to pewnie ciężka sprawa :(

tez mam juz dwoje dzieci.....dzisiaj zrobilam test...i wyszlo ze jestem w ciazy! caly czas myslalam ze mi sie spoznia ...

jessika a chciałaś czy wpadłaś i przy jakim zabezpieczeniu?

up