Chciałabyś takiego faceta?

Witam szanowne Panie Jak wiemy, mężczyzna jest stworzony do prokreacji, dlatego jego instynkt powinien być ukierunkowany genetycznie na uwodzenie kobiet. Różnie z tym bywa, ale generalnie typowy, być może prawdziwy facet to taki, ktory ogląda sie za kobietami, podrywa je, flirtuje, podświadomie rozbiera, dązy do wieńczącego nabicia na swój totem zwycięstwa. Jak można się domysleć, nie jestem taki, i stąd. ten, trącący jakimś infantylnym tłumaczeniem, prowizoryczny temat. Być może jestem wieczystym singlem, charakterologicznie dominujący w swoim towarzystwie, choć miałem kilka, mniej niż więcej, związków, dodajmy nieudanych. Nie oglądam się za kobietami , śmieszą mnie te tabuny dziewek, ślimaczących się, świecących biustami, wszystko to w oprawie absolutnej tandety, jakiś emocjonalnych kalesonów, bez wewnetrznego wyrazu, po prostu galeria woskowych ciał. Odsłonięte nogi są, cycki są, kobity poprawiają włosy, ale gdzieś tu mi czegoś brakuje. A przecież ja miewam myśli o jakimś zwyczajnym, w tej niezwyczajności, jakimś galaktycznym emocjonalnie spacerze po piasku nad morzem, nie dotykając się nawet, tylko ukolysać się cyrkulacją wewnętrznej harmoni..Przecież to jest kosmos. Ta cisza...szum fal..i ten przepływ energi...coś czujemy, aha może to już dzisiaj? Anal z połykiem to jest przy tym pikuśinski przez duże P.