MOJ MAZ JEST BRZYDKI...

ale wyszlam za niego bo byl dobry a teraz ani dobroci ani wygladu i chooj mi zostalo...:-( a dodam ze ja jestem ładna......:-( ...nie to ze sie chwale czy cos...po prostu...

To powiedz mu to, powiedz prawdę, że doceniłaś jego dobroć nie patrząc na urodę, a teraz nie ma ani tego ani tego albo niech się zmieni albo ty go zmienisz i tyle.

on o tym wie bo mu to czasem mowie jak mnie zezlosci....ale jemu sie wydaje ze jest ladny no bo skoro ja go chcialam to przeciez musi byc ladny.... poza tym on sie nie da zmienic ....za stary:P

kochasz go??

ale sie naśmiałam.... - a co to znaczy ze jest brzydki ?:)

moja matka ma tak samo wyszła z biednego wieśniaka-buraka podobnego do grzegorza halamy http://www.artstore.pl/wp-content/gfx/halama.jpg

a co ty chcesz od Grzesia ?:) ta jego burakowatość to poza artystyczna , bo przecież nie zagra pana Józka ,hodowcę kur w garnituerze od Armaniego - jak tego nie rozumiesz sam jestę burak i to jeszcze w nocy :)

o kurcze skąd wiedziałes że mąz mojej matki ma na imie józek on nie udaje on taki jest (to znaczy mąż mojej matki ) i wtym cały dramat

no to przynajmniej biletów nie musisz kupować - kabaret masz za darmo - zawsze to jakiś plus :)

brzydki co to znaczy?:-)....doslownie znaczy co pisze:-) ze jest brzydki:-) ale bardziej chodzilo o to ze wychodzac za maz kierowalam sie nie jego wygladem a charakterem. Od momentu kiedy zaczelam z nim byc po troszku nadawalam mu charakteru ale ubior i tak nie zakryje brzydoty:P ale nie o tym..... byl dobry i szlag trafil jego dobroc. Wstapil w niego jakis diabel i chooj. Gra mi na nerwach i zdarza sie ze na zlosc ale zazwyczaj jest dobrze......... chcialam sie wyzalic ze mam brzydkiego i doszlo do tego ze glupiego

w dupie chyba, a poza tym jestes zalosna, bo ty pewnie jestes damesa z zurnala:O

to nie plus to jebane życie i to w dodatku przed slubem się mnie pytała czy ma go zostawic ale ja głupi uważałem że szczęscie mojej matki jest najważniejsze a teraz chuja wszyscy z tego mamy

anielica - pociesz ise ,ze i tak masz dobrze - babki mają facetów jak z żurnala i co ? placzą ,ze albo je zdradzają ,albo nic zrobić nie potrafia albo nie pracują .....lista strasznie dluga .:)

wszystkim - ale co ? matka nie jest szćzęśliwa ?

jak juz pisalam brzydka nie jestem a oczy mialam w doopie, tak! Pisze na gorze ze charakter wazniejszy?! pisze!!

ma sie cieszyć że ma brzydkiego bo ją nie zdradzi ---ja pierdvolę ...ale teoria :D

anielica no ale opisz jego wygląd, jak wygląda? gruby, niski, bez zębów?

vędlicho ma sie cieszyć że ma brzydkiego bo ją nie zdradzi ---ja pierdvolę ...ale teoria wracaj pustaku na murek - bo już cement czeka :)

wlasnie dobrze zrobilam ze charakterem sie kierowalam bo przynajmniej wiem na 100% ze nie puszcza mi sie z pierwsza lepsza....jak niektore lowelasy.....

Dziewczyno to po co z nim jesteś?  Ja mam 25 lat wyszłam za mąż mając 24 i nie dlatego że zaszłam w ciaze po prostu tego chcieliśmy. Ja brzydka nie jestem mój mąż ma średni wygląd do tego jest otyły i to sporo ale jest całym moim światem kocham go nie tylko za wygląd ale przede wszystkim za to jakim jest dobrym człowiekiem 

no to wez sie za niego albo wyp,,ierdol dziada i tyle

kup mu jakies akcesoria srodki do czyszczenia skory  perfumy ubrania zapisz go na silownie niech idzie na solarke i te sprawy

to jest wlasnie czlowiek nie zaradny zyciowp bo malo zarabia i go nie stac na takie rzeczy