Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość bebe007

moj facet pow ze sex z jego ex byl boski, aja nie wiem jak sprawic satysf mu

Polecane posty

Gość bebe007
ZNAM TO KURDE moj obecny tez to wie od wszystkich jego kochanek. a jednak... dla mnie ejst naprawde kiepski, mimo jego niesamowitych umiejetnosci technicznych i otwartosci na wszystko. po prostu jest kiepski, bo mial zawsze tylko r*niecie, a nie seks ktory jest sztuka. czasem wlasnie czegos brakuje, pasji? namietnosci? moze akurat u tego jednego ty tego nie mialas... a u 20 innych masz... dla mnie on tego nie ma wlasnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kate21 Rzuć tego debila i znajdź sobie takiego, z którym odlecisz i przy którym staniesz się boginią. -------------- teoria a praktyka.. to nie zawsze od słowa do czynu. w teorii jestem najlepszym facetem dla kobiety jakiego znam. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Znam to... kuuuurde
:D Ktoś tu napisał, że doświadczenie to nie wszystko. Racja. Trzeba to lubić. Trzeba wiedzieć, czy się jest bardziej dawcą, czy biorcą... Zresztą, wiadomo o co chodzi. Myślę, że po wielu próbach bebe007 i jej facet mogą jeszcze do czegośą dojść. A jak nie, to jest szansa na zmiany.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sprawdzałem w dyskusjach z kobietami na temat dochodzenia do orgazmu i 90 % z nich miało orgazmy podczas stymulacji łechtaczki a te 10% sadzę że nie wiedziały co to jest orgazm bo stwierdzały że miały pochwowy Dochodzenie do orgazmu jest indywidualne jedne same bawią się łechtaczką ,inne potrzebują minetki , są takie że jak partner ręką czy palcem dochodzą w większości u kobiet i nie tylko sutki są erogenne o czym faceci zapominają

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiem, że łatwo mówić. Ale skoro teraz jest jak jest, lepiej już chyba nie będzie. Autorka napisała, że próbowała coś zmienić ale partner po jakimś czasie wracał do starych przyzwyczajeń. Pozostaje pytanie - czy warto się tak męczyć? I czy autorka ma na to ochotę? Przynajmniej nie może sobie zarzucić, że nie próbowała. W teorii to ja tez jestem najlepszą kobietą dla faceta :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Doświadczenie to nie wszystko. Ja bym powiedziała, że to właściwie bardzo niewiele. Trzeba to LUBIĆ, mieć TEMPERAMENT, być OTWARTYM na zmiany i CHĘTNYM do eksperymentowania. A przede wszystkim nie można się niczego brzydzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mózg, uszy, usta(wargi) szyja, plecy, piersi, pupa, uda. gdzies przeczytałem, że z tyłu na zgięciu kolan.. coś pominąłem? mało namiętnie, bo wymieniłem jakby liste zakupów, ale nie o to chodzi przeciez, żeby tu teraz namiętność wzbudzać. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pewno ze szkolcie bo nie znajdziecie sobie faceta Twardo domagać się swoich praw do orgazmu bo my idziemy na łatwiznę szybko włożyć i sobie ulżyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Trzeba to LUBIĆ, mieć TEMPERAMENT, być OTWARTYM na zmiany i CHĘTNYM do eksperymentowania. A przede wszystkim nie można się niczego brzydzić." podobnie napisałem w temacie: "najlepsza kochanka"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dobra kochanka: po pierwsze primo - musi lubić seks, jak koń owies albo bardziej. po drugie primo - musi mieć to coś w oczach. K**WIK. po trzecie primo - otwarty umysł, czyli skora do eksperymentów. jesli w poprzednich związkach przerobiła już całą kamasutrę, to z nowym facetem zawsze może być inaczej. po czwarte primo - inicjatywa. dobrze jest czasem żeby wzięła sprawy w swoje ręce i nie tylko ręce. po piąte primo - jeśli chce być naprawdę dobra, powinna przełamywać swoje bariery. w imię miłości. tak jak to opisuje pewna Iza na swoim blogu. (Hi, izaczek_ona) po szóste primo - nie może brzydzić się ciała mężczyzny swego.. ani żadnej rzeczy która jego jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bebe007
slodko-gorzki, skad ty jestes?:) wez sie ze mna umow :) tak i zacznij od mozgu :)!! no wlasnie, to o czym piszesz to moj facet nie ma pojecia. u niego to jest:pochwa,pochwa,pochwa,pochwa,pochwa, spac. tak, stara sie biedny, stara, i naprawde sie stara. ale on nie ma dla mnie pozadania, on mnie po prostu nie pozada mimo ze jestem naprawde atrakcyjna. ja chcialabym po prostu poczuc - kobieto ja chce cie przeleciec, tu i teraz i tylko ciebie, i bedzie bosko, i bedzie mi wspaniale, jak cie zalicze. nie, nie ma tego. :( ja jestem bardziej biorca, jak wiekszosc kobiet i wiekszosc kobiet. ale to nie znaczy ze jest mi dobrze ze on nie ma satysfakcji, przykro mi. chcialabym aby mial satysfakcje z tego ze obecnie mamy sex. potem rzyjdzie czas na inne rzeczy... :( eh. ja o wszystkim rozmawiam. ale on ma tak zakorzenione... 12 lat sexu zuelnie innego niz ze mna, z jakimis nimfomankami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bebe007
DIOBRY DORADCA ja uwielbiam jak sama dotykam lechtaczki, facet moich piersi, i jeszcze tusza sie we mnie. wtedy jest wspaniale. ale on by wolal abym miala tylko pochwowy bez niczego innego. mozesz mi doradzic wobec tego jak miec pochwowy?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Doradca => Nie każdy to lubi. I dość dużo kobiet się czegoś brzydzi - smaku czy zapachu spermy, brania penisa do ust, połykania, potu partnera a nawet minety (pierwsze z brzegu autentyczne przypadki, pewnie znalazłoby się więcej).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kate - wydaje mi się, że do wszystkiego trzeba dojrzeć. zaufać. facet musi być cierpliwy. a nie seks na pierwszej randce, anal w czasie trzeciego seksu, a seks oralny z połykiem to wszędzie: w przebieralni, w łazience w pracy w czasie przerwy na lunch.. powoli i cierpliwie, krok po kroku..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bebe007
tusza -> rusza :) po prostu ja nie che sexu z facetem ktory mysli ze sex z jego ex byl boski a ze mna nie ma satysfakcji. i ktory mnie nie pragnie. msakra jakas. on mi mowi ze mnie pragnie itp, ale o nie jest autentyczne, on marzy o innym sexie a ja tego nie chce, nie potrafie, przynajmniej nie teraz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bebe007
a nie seks na pierwszej randce, anal w czasie trzeciego seksu, a seks oralny z połykiem to wszędzie: w przebieralni, w łazience w pracy w czasie przerwy na lunch.. NO WLASNIE SLUCHAJ TO JEST MARZENIE MOJEGO OBECNEGO FACETA. SKAD TO SIE U NIEGO WZIELO?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiadomo, że do tego trzeba wzajemnego zaufania i jakiejś więzi pomiędzy partnerami. Ale wydaje mi się, że nie z każdym można taką więź stworzyć. To jest ta tzw. chemia, porozumienie, sympatia, pożądanie i swoboda w swoim towarzystwie razem wzięte. Zakładam, że autorka jest z tym facetem już jakiś czas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmmm z pornosów? a Ty jestes pewna, że on był z tą nimfomanką? może to wytwór jego wyobraźni? jak ona się nazywała - Jenna Jameson? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bebe myślę, że twój facet jest naprawdę skrzywiony przez te jego "byłe". I właśnie od nich się to u niego wzięło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A poza tym ja myślę, że czegoś między wami brakuje. Jeśli jest coś między wami, czujecie to, nawet wtedy gdy, za przeproszeniem, rżniecie się ostro jak na pornosie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bebe007
chemia, porozumienie, sympatia, pożądanie i swoboda w swoim towarzystwie razem wzięte. TO WSZYSTKO JEST W ZYCIU.jakby tego nie bylo, dawno bym go rzucila. tak uwazam ze ejst skrzywiony przez te byle, ale on wlasnie uwaza ze ze mna jest cos nie tak, obecnie ejstesmy na etapie ze one byly odmienne niz ja, lepiej nniz na poczatku gzie kazal mi isc do sexuologa do po 5 min gry wstepnej nie mogl wejsc bo mnie bolalo :):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bebe007
no, ale na obecnym etapie ja nie chce pornosa odwalac. potrzebuje dlugiej gry, vzulosci, delikatnosci... niech poczeka na rz*iecie, co mu btak spieszno? ja nie ustapie, musi wszystko byc w moim naturalnym rytmie, nie wczesniej bo skrzywdze siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bebe007
o dzieki ludzie dobrej woli za podpowiedzi. dobrze ze ejst net bo ze znaj to wstyd gadac:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bebe007
AHA POWIEDZIAL ZE GO TO MECZY ZE JESTEM TAKA SKOMPLIKOWANA, CZEMU NIE MZOE BYC PROSTO - TAK JAK MAJA FACECI. MARTWIE SIE ZE MNIE ZDRADZI CZY CO, SKORO GO W OGOLE NIE SATYSF, ALE Z DR STR CZEGO NIE POCZEKA AZ SIE OTWORZE? CZY SKORO ON MNIE KOCHA I WIE ZE JAKBY MNIE ZDRADZIL TO KONIEC Z NAMI, TO MYSLICIE ZE MOZE TO ZROBIC BO GO NIE SATYSFAKCJONUJE?... :( CZY WY TEZ TAK UWAZACIE ZE SKORO JA NIE UMIEM GO USATYSF W LOZKU TO ON W CZASIE SEXU JAK MA ZAWSZE ZAMKNIETE OCZY TO MYSLI O JAKICHS OSTRYCH LASKACH LUB TEJ NIMFOMANCE?...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bebe007
slodko-gorzki. jesteb bardzo stanowcza, naprawde tym razem juz jestem, na poczatku chcialam grzecznie ale to nie dzialalo. wiec wszystko albo nic. tyle ze naprawde jest mi przykro ze nie ma satysfakcji. czy naprawde musze byc jak w ornolu aby mnie pozadal? zeby sex byl wspanialy? na samym poczatku powiedzial mi ze jak ma mnie calowac przez 30 min zeby miec potem sex to on nie chce tego sexu, woli uzyc se prawej reki... ale potem mnie przepraszqal, to bylo ok 5 mc temu. potem jeszcze walnal ze kazdy facet, KAZDY WSZYSTKO czego potrzebuje od kobiety to jest aby ona zdarla z siebie ciuchy i go przeleciala aby on niczego nie musial robic. odpowiedzialam "wiesz, to chya=ba jednak miedzy nami nie wyjdzie". no to tez bylo na poczatku, tez przeprosil i powiedzial ze mu sie ostatnio zmienilo. i juz tak nie uwaza. natomiast moj problem CZEMU, MU GODNESS, WHY?? WHY?? CZEMU ON TAK MA? CZEMU TAK PIOWIEDZAL? czy inny sex jet do niczego? czemu normalny sex to nie ma satysfakcji? czy to moze byc powodem zdrady? czy warto tkwic z nim w zwiazku, jesli go nie uszczesliwoam sexuaklnie...? no i nie chce byc z facetem ktory mnie nie pragnie... tylko pragnie swojej ex ktora mu robila dobrze, nietak jak ja ;( ;( ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×