chce sie kochać!!!!

Nie bzykać, pi*****ć. Brak mi męskiego ciepła jak cholera. Pogoniłam faceta w lutym i od tego czasu mam seksualny post:( Żeby było śmieszniej pojechałam z kumplem do Tunezji w maju. Myślałam że coś będzie a tu lipa. Kolega to muzułmanin, spaliśmy razem jak brat i siosra. Totalna porażka. Powiedział że mnie szanuje i dlatego nie chce mnie traktować jak obiekt seksualny LOL. Wszyscy dookoła mówią że mogę mieć każdego bo "jestem super dupcia",a ja ciągle sama.. uuuuu, zaraz się poryczę z tej samotności

dlaczego ten muzułmanin nie mógł z Tobą się kochać?

stwierdził że mnie za bardzo szanuje by mnie traktowac jak obiekt seksualny! Super, nie?

może jakiś gej? Polak? a może nie jesteś taka super dupcia? ;)

no to tylko sie załamać ci pozostało.

gej na pewno nie, kiedyś dawno temu mielismy mały romans więc to odpada. A czy jestem "super dupcia" to nie ja mogę oceniać. Po prostu napisałam co mówią. Nie uważam się za jakieś cudo, mam mnóstwo kompleksów, no ale nie straszę po zachodzie słońca. Myślę że w kraju arabskim odezwał się jego respekt do kobiet. Dużo czasu spędzałam z tamtejszymi chłopakami ( kelnerzy, instruktorzy jazdy konnej, itd) Mieli chrapkę na mnie, a ja na nich. Niestety kolega zachował się jak pies ogrodnika_- sam nie wezmie a obcemu nie da. Wiesz, ja nigdy nie korzystałam z żadnych serwisów randkowych. Nie wiem jak się do tego zabrać. Przeraża mnie logowanie, jakieś rankingi, oceny, castingi. Nie chcę w ten sposób. Na imprezy nie chodzę, ciągle praca-dom-praca. W pracy faceci się mnie boją, więc odpada. Cholera, przecież nie zadzwonię po faceta z agencji!!!!! Nie chodzi mi tylko o sex. Chciałabym położyc głowę na męskim kolanie, pospacerować trzymając się za rękę, wziąc erotyczną kąpiel.... czy to tak wiele?

nie, to niewiele, tyle co nic. to wszystko można mieć jednego wieczoru, jednej upojnej nocy. Ty chyba nie mieszkasz w PL?

szkoda, że autorka zniknęła. mi również nie chodzi o sam seks, nawet w najlepszym wydaniu. lubię porozmawiać przed i po, a nie szybko zakładać spodnie i wychodzić. przynajmniej wiem, że nie jestem sam w swoich pragnieniach. ;) ale w sumie to nie jest optymistyczne. praca-dom-praca. "300" znajomych na naszej klasie i facebooku, a do rozmowy czy na spacer nikogo. samotność - choroba XXI wieku.

Londyn- niby wielkie możliwości a tak naprawde to emocjonalne zadupie. Człowiek goni za forsą, jak wspomniałam wczesniej praca-dom. A jak juz poznasz kogoś to włącza się czerwone światełko- czy ten ktoś cię nie oskubie, zarazi. Beznadzieja. Kiedyś trzymałam się rodaków, ale okazywało się że to chwilowe, że zostawili w Polsce żonę, dzieci... Żałosne. Dlatego zaczęłam trzymać się z muzułmaninami. Pracuję z nimi, ale to inny świat. Podziwiam ich szacunek do kobiet ( oj, nie wszystkich niestety) "obce" to dla nich kompletne ścierwa, ja się wpasowałam więc nie wypada mi się" puszczać". Jednak mam swoje potrzeby. Dziś wieczorem odwiózł mnie do domu jeden z pracy, bo było pózno i stwierdziłże niebezpiecznie wracać. Po drodze kupiłam wino, nastawiłam się na... No ale potem pomyślałam- Fuck! koleś nie w moim typie, nie jestem aż taka desperatka. Facet też wymiękł. Powiedział że się mnie boi bo takie kobiety jak ja mogą mieć każdego więc dlaczego chcę z nim???? szok. każdego? jak tak będzie myslał kazdy facet to mi błona dziewicza odrośnie. nie wiem, za dużo tego wina chyba wypiłam bo zaczynam myśleć o byciu les

nie zniknęłam. Rozmyślałam nad parszywym losem, i otwierałam kolejną butelke wina. nie ma to jak sie upić na smutno:( Słucham jakiś smutnych klasyków typu celine dion, w. houston i kilka składanek lat 80-tych. chyba się rozklejam

do Londynu mam półtorej godziny. a mój email jest poniżej. proponuję rozmowę.

http://www.youtube.com/watch?v=nsCXZczTQXo pamiętasz? ;) http://www.youtube.com/watch?v=Yt-KMPvgKPo&feature=related

o tak! pamiętam! wczoraj beczałam przy haddway "i miss you" trafiłeś w sedno. Zaraz na maila podam kontakt. chciałabym pogadać. masz coś przeciw?

zaproponowałem rozmowę Tobie. którą to już butelkę wina dziś pijesz? ;)

tę bardzo lubię http://www.youtube.com/watch?v=5P0_v__IOrE&feature=related

drugą. na szczęście jutro nie muszę iść do pracy więc pozwalam sobie. mam raczej mocną głowę do alkoholu więc nie upiłam się zanadto. a chciałabym.....

Masz ciekawy charakter autorko ,smutki mozna zalewac ale co to da na drugi dzien jak tak samo sie bedziesz czuć

Rozumiem ze masz obawy ale je mozna przezwyciezyc ,ja bylem 5 lat sam tez dom praca i tak w kołko ale dawalem sobie rade

To juz rzadkość,ale ja też tak mam...mechanicznie to tylko w warsztacie na chybcika... Może sie poznamy??? km21111@wp.pl Borys z Wolomina

Kochać się?? to rzadkość :( teraz tylko uprawia się seks! a wino? przy tym bardzo wskazane zależy jeszcze w jakiej ilości:) w małej by było przyjemniej w większej by ten z którym uprawiasz seks był bardziej przystojny:):)

no to porazka hehehe skad jestes?

kobieto, zanim coś konkretnego znajdziesz, to szybciej Ci błona odrośnie lub oszalejesz, zatem kup lalka za 6,5tys $ i będziesz miała upust chuci na zawołanie i przede wszystkim ochronisz zdrowie. Nierozładowanie energii seksualnej skutkuje polipami w macicy na jajnikach, zaburzeniami psychicznymi w postaci depresji , brakiem orgazmu etc

Z rodakami wyjdziesz.... jak zawsze z polakami. Jedyne co pozostaje to niesmak. Słonko nie zagwarantuję Tobie że zmienię Tobie świat, ale możemy pogadać a to niezły start by zmieniło się jutro luk_specyficzny@o2.pl

a ty co? z Afryki?

nie, choć może bym wolał. Polacy nie mają ani szacunku do siebie, ani do swoich, ani do sąsiadów jedyne co ich interesuje to prywata, a jedyne co umieją to kombinować jedyne co do nich przemawia to pieniądze i za te pieniądze sprzedadzą wszystko od rodziny po godność i ideały. Dziś patrjota to idiota...

przepraszam patriota.