rosni mi 8 - zapalenie dziasla - pomocy

kiedys mi juz podrosla ta osemka, a teraz ponownie dala o sobie znac i znowu cos podrasta, i chyba w zla strone bo poszla tak w gore ze tak jakby pod dziaslo, troche pobolewa, dziaslo (kawalek) teraz siedzi nad zebem, boje sie ze troche spuchlam co robic: isc do dentysty czy plukac buzka szalwia badz wodka (powaznie: przeciwzapalne) czy kupci jakas mieszanke w aptece?

Idź do dentysty, wyrwie nieszczęsną 8 i po kłopocie. Sama ostatnio miałam podobny problem, stan zapalny, ropień i 8 do wyrwania. Nie bolało i mi ogromnie u.żyło gdyż od zawsze bałam się dentysty :)

z tego co piszesz to dentysta to ostatecznosc.... brrrr

tez mialam ten problem i do tego stopnia ze bralam antybiotyk, mi dentysta odradził wyrywanie ale nie wiem czy dobrze zrobilam, bo umęczyłam się potwornie, i jeszcze dodam ze zaczely mi r0snąć jak miałam 32 lata, teraz mam 34 i jeszcze w pełni nie urosły co jakis czas dają o sobie znać, męczarnia:(

to dziąsło nad zębem,to tzw.kieszonka,nie lekceważ tego,idż do dentysty,włoży Ci pod kieszonkę lek,nie zawsze trzeba wyrywać :)

dzieki dziewczyny, na jutro mam wizyte, na razie plucze szalwia i eludrilem i na razie przestaje bolec :) ale do dentysty i tak sie wybieram, bo lepiej dmuchac na zimne