Czy napisać do niego? może on tego nie chce?

Poznaliśmy się 13 dni temu. Bawiłam się z nim na impreze, niewiele wiemy o sobie, ale znalazłam go na NK. Napisałam raz do niego. On odpisał. Bardzo mi się podoba,cały czas o nim myślę. Chciałabym się z nim spotkać, ale jestem nieśmiała. Co myślicie o tym, żebym mu wysłała wiadomość? Zaproponowała jakieś spotkanie czy coś...? nie wiem co zrobić. co myślicie? może on mnie wyśmieje, albo wcale nie ma ochoty się ze mną kontaktować?

Gdyby chciał się z tobą umówić, to już by ci to zaproponował, więc się raczej nie wychylaj z taką propozycja

a co ci szkodzi spróbować?

możliwe. może on sam nigdy tego nie zaproponuje, a gdybym ja napisała, może choć trochę by to rozważył? tylko czy nie spalę się w jego oczach i nie wyjdę na pustą idiotkę?

a czemu masz wyjść nataką?

boje się czy nie pomyśli że jestem jakąś łatwą laską, głupiutką i pustą. jestem nieśmiała, boję się upokorzenia.

to zależy wyłącznie od tego,co napiszesz

nie wiem jak faceci odbierają inicjatywę dziewczyn...

w takim razie co napisać?

pomóżcie mi wymyślić coś mądrego:):) aby do niego napisać

Hej, co tam slychac, tak sobie mysle, moze bysmy sie jeszcze kiedys spotkali tak na luzie pogodac? co o tym myslisz - proste! to napisz ;]

* pogadac

omg wiecie jak się boję!!! aż mnie brzuch boli. to chyba dlatego, że tak mi na tym zależy a boję się porażki, boję się co on pomyśli.

coś prostego,stara jestem,ale myślę,że coś typu:hejka,albo ładny dzionek,albo nuuda dzisiaj,jakaś mordka,coś co mu da wybór reakcji.

ale to co napisalam to jest bez zobowiqazan, najwyzej ci napisze (spalawiajac cie ) ze nie ma czasu na razie :) probuj !!

więc mówicie, że nia ma się czgo bać i śmiało próbować tak? to wbrew mojej naturze, ale do wieczora może jakoś się przemogę:):)

OMFG :P,ja nie do Ciebie piłam,tylko tak ogólnie

zy Wy czasami podejmujecie ten pierwszy krok? ja nigdy przenigty się nie odważyłam.

Nie pisz pierwsza, NAPRAWDE... bo to już tak jest ze pokażesz mu ze Ci zależy to Cie bedzie olewał. DOBRA RADA: zrób sobie jakieś super fotki dodaj na NK i czekaj moze skomentuje... wtedy nawiąże sie rozmowa :)

ostatnio pewien chłopak napisał do mnie: hejka, masz plany na weekend czy może nie? jeśli masz ochotę wyskoczyć gdzieś w sobotę to daj znać nr tel xxxxxxxxx pozdro. ale nie wiem, czy to dobre by do niego napisać. może reszta coś na to powie? ja też nigdy nie umiem pierwsza napisać.

ale nie mam go w znajomych, więc nic nie skomentuję. Nie chcę go cały czas podglądać, bo to też takie głupawe... już raz czy 2 weszłam na jego profil

ale z drugiej strony, popatrzcie ile jest par w ktorych to dziewczyna pierwsza podjęła jakieś działanie. Mój brat i jego narzeczona też dzięki niej się zakochali i wkrótce biorą ślub... Ona do niego napisała.

po piersze primo: :) on może być wstydliwy jak i również nie być tobą zainteresowany po drugie primo ultimo: :) a co ci szkodzi spróbować, umrzesz z tego powodu? cały świat będzie się z ciebie nabijał? podumowując:) napisz do niego, niekoniecznie z propozycją spotkania, poprostu nawiąż kontakt, a co potem to zobaczysz:) nie bój się że coś wypalisz głupiego, przecież nawet się nie znacie

myślę,że spokojnie,jeśli zależałoby mi bardzo,"uchyliłabym drzwi"-1 sms albo usmiech

Jezeli nie masz go w znajomych to moze go zaproś... to już nie bedzie takie głupie...

Justynaaa mądrze mówi,niezły pomysł

A Twoim zdaniem On dobrze bawił się z Tobą na imprezie czy nie??? Jezeli bawiliście się dobrze to nie powinnaś miec obaw co do tego czy odrzuci Twoje zaproszenie

tak, ale to było 2 tygodnie temu! ja się dobrze bawiłam, on myślę, że on też. może się zniechęcił bo widział mnie jak gadałam z bratem, ktory też był na tej imprezie. On nie wie, że to był mój brat. Napisałam do niego raz, po tej imprezie, Wymieniliśmy z 2 wiadomości i koniec.

Pewnie myśli teraz ze grasz na 2 fronty bo skoro widział Cie z bratem ale nie wiedział ze to brat...czasem sa takie typy chłopaków ze gdy czują zagrozenie to sie poddają....

no właśnie. może dlatego powinnam wyjść jednak z inicjatywą. Może on myśli, że gram na 2 fronty i dlatego nie działa...? oby tylko o to chodziło.