czeste oddawanie moczu po porodzie

Witam, mam taki problem: jestem 10 dni po porodzie (nie byl to ciezki porod, moj drugi) i przez caly czas chodze siusiu -co 15 minut, czasem troche wiecej lub mniej, przy czym oddaje bardzo malo moczu. Nie piecze mnie przy sikaniu wiec nie wiem, nie mysle ze to infekcja. Po pierwszym porodzie mialam to samo, kiedy sie zglosilam do szpitala okazalo sie ze to nie infekcja i nie dano mi zadnego lekarstwa, po jakims czasie samo przeszlo ale wlasnie nie pamietam juz ile to trwalo i co dokladnie mi wtedy powiedzieli w szpitalu. Aha, do tego chce mi sie ciagle pic bo karmie maluszka piersia, ale na serio, z kazdym lykiem wody zastanawiam sie ile czasu jeszcze minie zanim bede musiala pedzic do toalety... :( Miesnie kegla cwicze zawziecie ale szczerze mowiac jeszcze nic to nie daje... Czy ktos wie kiedy to minie i ogolnie, ktos moze mial podobne doswiadczenie? No, ja juz musze leciec. Zgadnijcie gdzie...

Ja dostałam Furagin i przeszło. Miałam takie same objawy i było to zapalenie dróg moczowych.

no wlasnie... tak mi sie nie chce wlec znowu do szpitala bo ciagle mysle ze to moze nie zapalenie drog moczowych, tak jak przy 1szym porodzie... ale kurcze, nie pamietam co to bylo innego. gdzies tez wyczytalam ze przez kilka dni sa to normalne poporodowe objawy ale nie wiem, u mnie to juz 10ty dzien. moze ktos jeszcze ma jakies doswiadczenie?