Smutki samotności

Mam ponad 30 lat, jestem samotna, ludzie mnie zawiedli, pewnie ja ich też.Jest mi źle,ale nie wiem jak to zmienić. Nigdzie nie bywam, bo nie ma gdzie, no i z kim.Istnieję tylko zawodowo-w pracy, którą lubię. Nikt nie wie,jak jest-bo dobrze widać udaję.

może chciała byś mnie poznać ??? Ja również nie chciał bym spędzac takich wieczorów jak ten w samotności

Jestem samotna...chętnie kogoś poznam

no to może ja ???

skad ja znam to uczucie,wokol tyle ludzi....a ja sama ...sama ...samotna:-(

no to może tak: jestem normalnym facetem, lat 30, wolny... i jeszcze kilka zalet :) spacerowicz@poczta.onet.pl

Wiesz...jakoś nie szukam nikogo młodszego ode mnie. | A co robicie w tej samotności? Hobby? Pasje?

Jesli o mnie chodzi ,na ten moment na hobby brakuje mi czasu...niestety

praca, hobby, praca trzeba zajac sobie czyms glowe :) tak by za duzo nie myslec

Właśnie dlatego zapytałam o hobby, czyli coś, co zajmie przede wszystkim głowę. Niestety nie zawsze się da i durne myśli przychodzą. Choć i hobby to kiepska opcja, zwłaszcza, gdy zainteresowania są związane z siedzeniem w domu. Może sen załatwi sprawę-przynajmniej się nie myśli...

ja równiez jestem samotna, jesli ktos pisze że trzeba znaleźć sobie zajęcie,jakieś hobby to kompletna bzdura, to zajmuje na chwile ale nie zabija samotności,rozmowy,przytulenia,poczucia że sie zyje, takie osoby jak ta co założyła topik i tak jak ja,które mieszkają no w malutkiej mieścinie gdzie wszyscy sie znają,nie ma gdzie pójść,tylko praca i dom naprawdę nie mają zbyt wielich szans na znalezienie partnera,poprostu w pewnym wieku wypada się z kręgu,znajomi albo wyjeżdżają albo mają rodziny i zostaje sie samemu,ile mozna czytac ksiażki,jeżdzić rowerkiem,spacerować nad jeziorkiem? kicha

mam akurat prace ktora lubie i przez to robie to co lubie :) a przez to moge powiedziec ze praktycznie caly czas pracuje. Pozostale zajecia: to wlasciwie wszystko co do glowy przyjdzie, byle by tylko nie siedziec w domu

Ja funkcjonuje jak robot podkrecony na maxa :-)praca,dom ,sen[na ktory tez brakuje mi czasu] i tak w kolo :-(

A ja kończę pracę o 14.30, wkrótce 2 miesiące wolnego-i pewnie ktoś stwierdzi,ze oszalałam, ale mnie ta perspektywa nie cieszy! A o pracy dodatkowej nie myślę,chcę odpocząć od mojej, brak tylko ludzi.

Są samotne i samotni...czemu nie moga sie spotkać?

Ja mam hobby - zbieram opakowania po zupkach chińskich:) Skąd jesteście dziewczyny?

I ja jestem samotna. Wiem jakie to okropne.

słyszę w kółko "jestem sama", oferuję siebie jako tego nowego znajomego i nic... i znów słyszę "jestem sama"... Ciebie autorko rozumiem - świetny argument :) jestem za młody :)

Juz zapomnialam kiedy ostatnio sie z kims umowilam na kawe,a o urlopie nie wspominajac :-( ale z drugiej strony wspominajac czasy kiedy siedzialam w domu....nigdy wiecej ;-)

Jestem sam-skad jestes?

Poznań, ale dodam, że żyjemy w XXI wieku i mamy możliwość przemieszczania się :) poza tym mieszkałem w tylu juz miastach... achhh ...

A scislej w jakich miastach?

Ja jestem z Milejewa w warm - maz:)

I też mam rower:)

WoW ;-)

Hulajnoga też dobra...ale co z tego.

Szczecin, Kraków, Warszawa, Poznań, Bydgoszcz, Gorzów i jeszcze kilka mniejszych. Padnie pewnie pytanie dlaczego? Praca, ciekawość, raz dla kobiety :)

hej samotni, tu samotna z zachodniopom. Czasami już zaczęłam się zastanawiać czy mam jakieś szanse na zmiane tego stanu ale zwątpiłam. Nie jestem osobą która się dołuje dlatego staram się skupiać na czymś innym np wypady do kina, książki, praca...i czekam, czekam,czekam :)

czyli przebywanie w jednym miejscu zbyt dlugo cie nudzi ;-)gdybym i ja miala tak kilka dni ,tylko dla siebie ...

zachodniopomorskie, a możesz dokładniej? Bo przez środek lokomocji którym się poruszam mój zasięg ograniczony do ok 100km i nie wiem czy warto angażować uczucia:)