Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pomaranczaaaa

dlaczego on nie robi mi minetki?

Polecane posty

Gość Lalkaaaaa90
Wiesz co może ty tez przestań jemu robić dobrze na jakiś czas. Ja tez mam "motylka" i miałam z tego powodu kompleksy nie chciałam żeby mój facet mnie tam oglądał nawet co dopiero lizał :o no i zabraniałam mu tego ale dla niego chyba nie ma znaczenia jaki ma to kształt choć ja nadal mam kompleksy ale oczywiście tez jestem zawsze umyta i wygolona. Nie wiem dlaczego twój chłopak ma opory skoro jesteś zadbana może zimnym prysznicem będzie dla niego jak ty zaprzestaniesz jemu dogadzać bo on sobie myśli ze może tylko brać i nic nie dawać z siebie . :) Oczywiście do niczego go nie zmuszaj bo to może przynieść skutek odwrotny :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomaranczaaaa
no i co...nieprosi o loda? bo moj to wlasnie czesto wspomina ze znowu by chcial...i ma..nawet czesto....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość henryjeta
Nie prosi, a jakby prosił, to bym mu uprzejmie powiedziała, ze owszem, mogę zrobic, choc nie należy to do moich ulubionych zajęć - ale chciałabym wtedy, zeby on tez się przemógł i zrobił mi minetę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość henryjeta
Wiesz, co innego jakbym lubiła robic lody. To bym robiła, a co do minety - powiedziała "trudno". Ale że loda robic nie cierpię, to uwazam, że jest równowaga - on mi nie robi, ja jemu nie robię, obydwoje byśmy mieli przyjemność, gdyby to drugie to robiło, ale nic na siłę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja na każde
życzenie, a na nawet i bez robię, uwielbiam to, nawet bez lodzików. kiedyś nie chciałem, robić minety, bo po prostu nie umiałem i się tego wstydziłem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Espelia
Ja robię swojemu facetowi loda, bo to lubię, kręci mnie to ;3 Ale u nas było tak, że to ja go musiałam do tego namawiać, bo miał straszne opory ;p Teraz się przemógł, więc mogę robić mu laskę dość często i jest z tego zadowolony, choć wiem, że sam mnie w życiu o to nie poprosi - za spokojne, ciche i ułożone toto ;) Ale minety nie wymagam. Jak można wymagać czegoś takiego od partnera w zamian za to, że jemu robi się dobrze? Jakaś miłość, bezinteresowność czy coś mi do głowy przychodzą. Mój facet minetę próbował raz. Przeżył, co prawda nie zachwalał, jakie to smaczne i te pe, ale też nie mówił, że to zupełnie nie dla niego. Jak kiedyś będzie chciał - fajnie, z chęcią się zgodzę ;) Ale jak nie chce to płakać nie będę, tylko dobiorę się do jego penisa ;3

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość myszka1710
mój facet kiedyś robił mi minetki bardzo często. jednak ostatnio przestał to robić i nie płaczę z tego powodu. jak mi ochota przyjdzie to dobieram się do niego i mam nadzieję że on odwdzięczy się w podobny sposób. lubie robić mu lodziki chociaż wcześniej oboje byoliśmy co do tego uprzedzeni... pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja czesto mam ochote zrobic mezowi lodzika i nigdy nie odmawia podoba mi sie to czasem chcialabym aby mi rowniez zrbil dobrze ale on nie chce pytany nie potrafi odpowiedziec jestesmy po slubie 5 lat mamy dzieci mysle ze wynikiem tego moze byc iz byl przy porodach.... albo po prostu inna strona mial romans i moze po prostu go juz nie pociagam kochamy sie zadko ja tego potrzebuje czesto on nie chyba jedynym moim ratunkiem na zadowolenie bedzie romansik z kims kogo bede pociagac......... moje zycie nie jest zyciem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zapraszam do mnie ja bardzo lubie chlapnac minetke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mój facet uwielbia mnie zaspokajać, sam się przy tym mocno podnieca, ja się mu odwdzięczam :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość farfocels
pomarańczowa nic na siłę. Te rady dawane na odwet, jak on Tobie nie chce to ty mu odpłacasz tak samo są dziecinne i niepoważne. Klucz do udanego związku, to sztuka kompromisu. Poznaj najpierw problem u źródła ale normalnymi kanałami komunikacji czy li rozmową, a nie jakimiś podchodami. Jeśli Ci powie, że nie chce tego robić, bo nie lubi, to to zaakceptuj jeśli możesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam taki sam problem po kapaniu ogolona ale on chce loda nie rozumie tego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Homo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesli to jest normalny gosc to po prostu nie pociagasz go na tyle zeby to zrobil! Zadne farmazony ze sie brzydzi itp. Akceptacja i Pozadanie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja nie robie tego swojej. nie bede lizal miejsca gdzie inny czlonek sie spuszcal. jest moja pierwsza i jedyna. twierdzi ze loda nie robila. tak bym jej nie pocalowal. nie wazne czy jest sie mezczyzna czy kobieta, piesci sie z czystej milosci, a nie robi tego z obrzydzennia. powod obrzydzenia jest rozny. rozmawiamy o tym. rozumie ja dlatego nie chce od niej loda. kochamy sie wiec nie jest to najwazniejsze. trzeba o tym otwarcie mowic jak sie w pary laczymy. proboje sie przekonac, dlatego tu np cztam. moze za 20 lat. sprobujcie mnie przekonac, kolezanki nasz e w rozmowie byly interesowne. moze obcy nie beda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój mąż też nie chce zrobić mi minetki, szkoda bo nie wie ile traci, a to że inni Panowie mi się spuszczają w pipusie to nie ma przecież żadnego wpływu i nie pozostawia śladów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kccc
Dnia 17.02.2011 o 20:54, rysio22 napisał:

śliczna nic się nie martw. przyjdzie koza do woza. też mu nie obciągaj a zacznie doceniac twoją myszke

 

Dnia 17.02.2011 o 21:00, rysio22 napisał:

śliczna zawsze trzeba sobie jakoś poradzić. nawet kolega się postara dla ciebie

Proszę bo szukam jakiegoś skarbu aby zrobił mi to ale tak wiesz zadzwoń pogadamy lub popiszemy ale proszę odezwij się szukam jakiegoś skarga waśnie takiej osoby jka ty do tego czy coś ale nie ze wkładanie twojego czy coś pub robienie tb loda bo nie umiem chyba ze nauczysz to wszystko skarbie 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dnia 13.06.2010 o 23:11, Gość pomaranczaaaa napisał:

nie raz bylismy ustawieni w pozycji 69...byl blisko..ale jednak nie zrobil mi minetki...zawsze tylko palcami...:(((( widze ze jakos sie brzydzi...ale o swoje przyjemnosci to sie prosi 😞

Ja nienawidzę tej pozycji,mąż mnie nakłaniał. Powiedziałam jak chcesz to ok,ale ja nie mam przyjemności w tej pozycji. Skupiam się na mężu nie na swojej przyjemności.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dnia 14.06.2010 o 00:13, Gość pomaranczaaaa napisał:

w poprzednich zwiazkach nie mialam takiego problemu...nie rozumiem wlasnie czemu on tak ma.. jakos wstydze sie Go zapytac o to...ale chyba nie ma innego wyjscia... boje sie uslyszec odpowiedzi...ze on sie brzydzi....i to chyba blokuje mnie przed tym pytaniem

Na pewno się brzydzi i to jest ta odpowiedz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja bardzo lubię lizać mokrą cipeczke , 6/9 to super pozycja. Może jest chętna kobieta , która chce żeby jej wylizać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość faceet

Lizanie cipki to super sprawa.Ja raczej robię to bo sam się przytym nieźle jaram.Moja dochodzi po 2- 3 razy ja przytym też sobie walę.

Najlepsza cipka to taka umyta wieczorem a rano wąchanko i lizanko mmmm.Rano jak moja wstaje idzie się wysikać nie wyciera sie bo ja ją wylizuję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×