brak prywatności w mieszkaniu... :(

Jeśli ktoś ma ochote moze mi cos napisac, moze ktos ma taki sam problem otóż: mam 19lat, mieszkam z rodzicami (jeszcze, mam nadzieje ze dostane sie na studia do torunia), mam modszą soistre o 3 lata, nie chodzi tu o to ze moi rodzice traktuja mnie jak dziecko czy robia mi zakazy, raczej traktuja mnie jak dorosła osobę, problem tkwi raczej w tym ze strasznie doskwiera mi brak prywatności :/ tu wszyscy o sobie musza wszystko wiedziec, z kazdego ruchu trzeba sie tumaczyc, zadawanie niewygodnych pytań (nieświadomie chyba), nie mam nawet gdzie schować prezerwatyw, bo wiem ze w kazde miejsce ktos moze zajrzec (to tylko taki mały przykład). Męczy mnie toooooo........

Wyprowadź się, a jak nie chcesz nie narzekaj.

Jesteś zwykła kure­wka, szmata, rżniesz się z kim popadnie, trzymasz gumki, weź sie do nauki suko, a nie je­banie w głowie, zastanów sie idiotko

co wam to przeszkadza ze uprawia seks, dobrze ze sie zabezpiecza