przeszłość czy te ekscesy mają jakies znaczenie???

mam pewne zmartwienie dotyczy ono mojej kolorowej przeszłości . otóż dość wcześnie zaczełam balangować ,jestem dość ładną dziewczyną przyciągałam facetów ale okazało się ,ze oni są bardziej dojrzali odemnie i bardziej kochliwi dla mnie coś co było zabawą oni traktowali poważnie ...wiadomo nastolatka musi się wyszaleć .. granie nauczuciach to była norma i tak się składa ,ze przez 5 lat ,zraniłam i zraziłam wielu facetów. poprostu robiłam ich w przysłowiowego h*ja..!!! ale wiadomo każdy dojrzeje i się wycisza i w końcu jestem w związku i traktuje mojego faceta poważnie zreszta on bardzo powaznie mnie ! opowiedziałam mu.. i on jest strasznie zazdrosny i zaborczy znaczy nie jakos chorobliwie ale boi sie że z nim zrobie to samo .. nie mogę go w zaden sposób uspokoić!!! że juz się zminiłam i bardziej doroslej podchodze do pewnych spraw .. jakieś pomysły jak z tego wybrnąć??

czasem niszczy związek..

dorosłość Twoja moze nie mieć nic wspólnego z twoim charakterem , a z tego co piszesz i wnioskuje lubisz się bawić uczuciami ...stały zwiazek nie dla Ciebie

:)Najpierw chlanie a teraz toksyczny związek :) Ty to umiesz się zabawić :)

to mi nie wyglada na toksyczny związek .. bawienie nie zawsze znaczy chlanie.. ..... samo się unormalizuje potrzebujecie czasu ,zeby sie przekonać on ,ze się zmieniłaś i Ty ,ze faktycznie to jest prawdą !!!

bo tak sie dzieje, gdy kobieta za dużo papla....po co mu to mówiłaś? szczerość w pewnych sprawach nie popłaca...

A moim zdaniem dobrze zrobiła ,ze powiedziała ..prawda ponad wszystko chocby była ostra jak nóż ale to zawsze prawda ..!!! Czyste karty , czyste sumienie .... nie jakieś gierki ..i fałsz..

A moim zdaniem dobrze zrobiła ,ze powiedziała ..prawda ponad wszystko chocby była ostra jak nóż ale to zawsze prawda ..!!! Czyste karty , czyste sumienie .... nie jakieś gierki ..i fałsz..

bardzo często przeszłość rzutuje na przyszłość i sie związek rozpada ... niektórzy nie umią zapomnieć inni zaakceptować tego ..,ze to przeszłośc