Romans? Czy powiedzieć meżowi?

nie, nie masz czekac co on zrobi :O chcesz zakoncyzc malzenstwo? to sie rozwiedz, proste. nie chcesz, to zamknij dziob na klodke i zyj dalej. ile ty masz lat? 13? jacys obcy anonimowi ludize maja cie przez zycie za raczke poprowadzic bo nie wiesz co masz robic? czy ty kiedykolwiek podjelas jakas decyzje? zawsze chowalas sie za kims innym jak bylo ciezko? to jest twoje zycie! miej tyle odwagi by podjac samemu decyzje a nie zrzucac odpowiedzialnosc na wszystkich innych :O

nie wiem czy jest sens pogrzebac malzenstwo przez jeden incydent.... wyrzuty sumienia to wystarczajaca kara. a przede wszystkim kara tylko i wylacznie dla ciebie a nie tez dla meza. jednak skoro pociaga cie szef, to bycmoze nie oprzesz mu sie kolejnym razem.... i co wtedy?mysl juz w przod, postaraj sie unikac szefa, najlepszym rozwiazaniem jest zmiana pracy.

fan ale on nie ma poroża. Zdrady nie było. To była chwila słabości bez usprawiedliwienia. Muszę mu powiedzieć, pewnie zrobię to rano.. chociaż mam ochotę go teraz obudzić. Nie wiem jak prześpię tą noc.

Nie mów nic mężowi jezeli nie chcesz by sytuacja z szefem sie powtorzyla unikaj go jego spojrzenia itp.....i zrob cos by ozywic zwiazek przedewszystkim porozmawiaj z mezem o waszym malzenstwie o tym co sie dzieje w nim ze juz nie jest takie jak kiedys.....walcz o zwiazek a nei o utrate męża....powiesz mu ze to tylko pocalunki a On dopowie swoje....i moze Ci tego nei wybaczyc.

@Jusssstaaaa czytaj ze zrozumieniem :) pomijając całą sytuację którą opisałaś na początku czy uważasz wasz związek za udany czy jest to po prostu trwanie obok siebie?

nie wiesz jak noc przezyjesz, jak mi ciebie zal, bidoczko. oby twoj maz opisywal ci kwieciscie i ze szczegolami wszytski zdrady jakie sie dopuscil badz dopusci. nidorozwinieta emocjonalnie kretynka :O

ale ja chcę by małżeństwo mi się układało. Tylko że ja nie wiem co robić. Jest ciężko nie ukrywam ale go kocham i tylko dlatego go nie zdradziłam.

nie mow mu. i napraw swoj zwiazek, miloscia najlepiej.to jest moje zdanie. trzymam za ciebie kciuki. dobranoc.

Jestem biedna bo boję się, że przez chwilową głupotę wszystko się skączy. Ja bym mu wybaczyła coś takiego, wiem to ale nie wiem czy on. I nie wiem czy dam radę udawać że nic nie było.

@Jusssstaaaa więc zacznijcie dbać oboje o wasz związek. "Tylko że ja nie wiem co robić." - najgorszą rzeczą jaką możesz zrobić to dowartościowywanie się obcym fiutem

Dokładnei ewelela ma racje.....walcz o męża!!!

dobra fan, jako przedstawiciel panów uważasz że byś nie wybaczył. Więc co ja mam zrobić ze swoim sumieniem, jak ja mam mu w oczy patrzeć.

@Jusssstaaaa pierwsze i najważniejsze, wyciągnij wnioski na przyszłość zadra na sumieniu z czasem przyschnie :)

Zmieniłabym pracę ale nie mogę. To bardzo dobra praca, rozwijam się, dobrze zarabiam-lepiej od męża. To też go boli..ale co zrobic z szefem? Nie mogę go unikać.

CZYLI JEDNAK ZDRADA?

@Jusssstaaaa wyjaśnij z szefem całą sprawę jest duża szansa że będzie próbował w przyszłości

Nie mogę zrezygnować z tej pracy bo to ja spłacam nasz kredyt mieszkaniowy:-(

on ma żonę i 3 dzieci więc może nie będzie.

@Jusssstaaaa ma żonę, bardzo dobrze. gdyby próbował możesz go postraszyć ps. ile zarabiasz ?

ok 8 na miesiąc, czasem lepiej. Zalezy od wyników. Ale to nie na temat.

jestem na własnej DG

@Jusssstaaaa dlatego lepiej że jeżeli będzie próbował to możesz powiedzieć że skontaktujesz się z żoną i opowiesz jej co nieco

a jak on powie męzowi co nieco i więcej?

sorrki, już nie kojarzę za bardzo co sam piszę ;)

@Jusssstaaaa nie zaryzykuje bo będzie wiedział że jego żona też się dowie gra niewarta świeczki

dobra fan już ci głowy nie zawracam, późno już. Jutro się widzę z szefem muszę jakoś to załatwić. Może i on ma moralniaka tak jak ja.

NIE MOW IDIOTKO SKONCZOA NIE MOW , MIALAM TAKĄ SAMA SYTUACJE .... MOJA BABCIA POWIADAŁA "CAŁEJ DUPY SIE CHŁOPU NIE POKAZUJE!!!" powiesz mu i on nigdy nie spotzy na ciebie tak samo , zawsze bedzie mial gdzies tam w głowie to co mu powidziałas. tO JEST PSYCHOLOGIA , FACECI NIE MYŚLĄ TAK JAK MY !!!!!!!!!!1nieeeeeeeeeeeeeeeeee mówwwwwwwwwwwwwwww

"FACECI NIE MYŚLĄ TAK JAK MY" - dzięki bogu :)

bo ja bym coś takiego wybaczyła.

w sumie bym sie ucieszyła,że nie dał się jednak mimo wszystko.