Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Ce$na

W tej całej Xsarze, to chyba mógłbym się jednak zakochać.

Przez Gość Ce$na, w Życie uczuciowe

Polecane posty

Gość Bairo Alto_   

Gość Bairo Alto_
Napisano
Czasami. :)

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość Bairo Alto_   

Gość Bairo Alto_
Napisano
Tyle że babska intuicja, to zwykła bujda na resorach.

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość Exmyśliwy   

Gość Exmyśliwy
Napisano
Dzień dobry. :)

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość Exmyśliwy   

Gość Exmyśliwy
Napisano
Ale ja nie jestem żaden Kazio.

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

brum    0

brum
Napisano
Ale jakiś może tu jest. Ty swoją ochotę już wyraziłeś mocno i zdecydowanie.

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość Exmyśliwy   

Gość Exmyśliwy
Napisano
To Ty jesteś Kazio?

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość _Bliźniak_   

Gość _Bliźniak_
Napisano
A przedostatnio koleżanka była Kaziem?

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

brum    0

brum
Napisano
Czy możemy przez chwile porozmawiać o kulinarnym aspekcie życia pozaforumowego? Mam pytanie natury technicznej dotyczące placków ziemniaczano- cukiniowych.

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość _Bliźniak_   

Gość _Bliźniak_
Napisano
Koleżanka była smutna ale z jakiego powodu? Mężczyzna?

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość _Bliźniak_   

Gość _Bliźniak_
Napisano
Na temat placków kaftoflano-cukiniowych nie możemy porozmawiać, albowiem serce moje przepełnia zgroza, kiedy tylko sobie pomyślę, jak można blinową podstawę pohańbić paskudztwem. A tfu!

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

brum    0

brum
Napisano
To nie mężczyzna wywołał w mojej głowie a kobieta właśnie. (w temacie placków radze sobie jak mogę. Bez kolegi oczywiście.)

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość _Bliźniak_   

Gość _Bliźniak_
Napisano
:-) Kobieta w kontekście mężczyzny? O tak! Baba może nieźle namieszać, jeśli się uweźmie. :-)

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość _Bliźniak_   

Gość _Bliźniak_
Napisano
Chciałem uprzejmie donieść, że pomimo faktu, iż jestem facet, wczoraj zabawiałem się robieniem loda. :) Cytrynowego. :)

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

brum    0

brum
Napisano
Wiadomość na temat lodów cytrynowych przyjęłam całkiem spokojnie.

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

brum    0

brum
Napisano
Już kiedyś pytałam - dlaczego "baba"? jest tyle kobiet, dziewcząt, pań, panienek, dziewczyn?

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość _Bliźniak_   

Gość _Bliźniak_
Napisano
A proszę bardzo. Niech sobie będzie i panienka...

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość _Bliźniak_   

Gość _Bliźniak_
Napisano
Spodziewałem się takiej reakcji w kwestii lodów cytrynowych. Prawdziwe ożywienie kobieta wykazuje dopiero, kiedy się zaczyna mówić o lodach ukręconych na leśnych poziomkach. Nie mam pojęcia, dlaczego tak jest, ale faktu nie się w żaden sposób zmienić.

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

brum    0

brum
Napisano
Lody z leśnych poziomek nie wzruszają mnie nawet w najmniejszym stopniu. bardziej nanizywanie ich na długie słomki. Sama czynność nawlekania. Jedzenie już nie bardzo.

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość Eksmyśliwy   

Gość Eksmyśliwy
Napisano
A na jaką cholerę nanizać leśne poziomki na słomkę?

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

brum    0

brum
Napisano
Żeby zrobić sobie z nich naszyjnik i zjadać po kolei w czasie leniwego powrotu do domu.

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość Eksmyśliwy   

Gość Eksmyśliwy
Napisano
Ano tak, jakoś nie pomyślałem o tym. A potem, ponieważ leśne poziomki są słodkie i aromatyczne, można zlizywać z przyjemnością miejsca na szyi i piersiach, do których przylegał ten oryginalny naszyjnik. Mniam. :)

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

brum    0

brum
Napisano
Brakuje tylko słońca. :( Rozgrzanej leśnej polany. :(

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

brum    0

brum
Napisano
Ale, że Kolega się ze mną zgodził... Zaskoczona jestem.

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość Eksmyśliwy   

Gość Eksmyśliwy
Napisano
A co się miał nie zgodzić? Czynność obwąchiwania i zlizywania zaromatyzowanej poziomkami szyi jest nader przyjemna i pociągająca. :)

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przejdź do listy tematów Życie uczuciowe
×