jestem załamana, co mam zrobić, to jest koszmar, jestem idiotką

do Autorki tematu: trudno, stało się, jesteś w ciąży ale nie usuwaj ciąży, napiszę ci dlaczego: - widzę ze wpisu że nie masz takiej psychiki która by zniosła fakt że usunęłaś ciążę, - dzieci szybko rosną i za rok starsza będzie już trochę kumać, - pewnie dużo rzeczy masz dla dziecka to dla drugiego też starczy, - wiele jest takich matek, sama studiowałam z dwiema siostrami : jedna ze stycznia, druga z grudnia, - ja trzymam kciuki za ciebie

tfutuy - Czy Ty wiesz do czego służy forum społecznościowe? Jak nie wiesz ,to ja Ci wyjaśnie..... Ludzie zadają pytania i oczekują odpowiedzi innych,powiedzmy- w miarę inteligentnych osób... jak Ty chcesz pomóc autorce? Potrafisz? skoro nie potrafisz jej pomóc nawet słowem- po co się wypowiadasz??? to nie fundacja charytatywna tylko forum dyskusyjne. nie rozumiem więć Twojego oburzenia i całej reszty sfrustrowanych użytkowników....

"niezla prowokacja hihi" brawo brawo! Nareszcie coś mądrego, a nie rady z dupy "mondrych" matek polek z kafeterii... a najlepsza ta nawiedzona 20latka :D kurwa, co za spoleczenstwo;)

alez ja jej moge pomoc :) jak cche kupie jej tabletki na poronienie albo potrzymam za reke na skrobance u ginekologa :) nie boje sie pomoc komus w potrzebie :) w przeciwienstwie do was ktorzy wlasnych slow absolutnie nie popra czynami :)uwazam ze aborcja to najlepsze wyjscie dla autorki i mam nadzieje ze jej dokona - jesli tak zdecyduje :)

a dlaczego nie oddasz do adopcji???? naprawde tak ci ciezko donosic ciaze??? moze choc tyle moglabys dac temu dziecku za to ze tak beztrosko je poczełas...

jesteście na tyle niekompetentne, głupie, biedne i ogólnie upośledzone by tylko komuś nie pomóc. Aby tylko grosza komuś nie dać wmawiacie że to nie wasza sprawa, że każdy odpowiada za siebie i ze nic was to nie obchodzi. Ale już aby kogoś oceniać, wyzywać od morderców i złożeczyć to jestecie wszystkie pierwsze i do tego kompetencje macie na najwyższym poziomie, można by powiedzieć z europejskimi wymogami. To jest niesamowite jak umiecie naginać swoje wypowiedzi i swoje stanowisko w takich sprawach. Uwazacie że jak najbardziej możecie kogoś oceniać, a może uwazacie że to wasz obywatelski obowiązek zrównać kogoś z ziemią byle tylko postawić na swoim? A zaraz potem prezentujecie wprost odwrotną postawę: nic was juz to dziecko nie obchodzi, może przymierac głodem , wylądować w domu dziecka. Ważne tylko to, że się na forum popierdziało farmazonami i wracacie do swojego życia. Moralność pani dulskiej.

niezla prowokacja - to,że Tobie życie ułożyło sie tak jak a nie inaczej, nie znaczy,że tak samo będzie żyła autorka tematu. Po co komu Twoje statystyki? nie wiesz ,że statystyczny Polak NIE istnieje? ; } ,,ale widać jakie poyebane kobiety tu siedzą. to dobre prowo bo widać jak umiecie kretynki czytać- przykładów mnóstwo '' - ta wypowiedz świadczy o tym jaką wspaniałomyślną mamusię mają Twoje dzieci... Gdyby moja matka wypowiadała się w ten sposób na temat innych ,to chyba jak Twoje dziecko miałabym zrytą psychikę- doprawdy trudno mu się dzwić.... To jak wychowasz swoje dziecko jest w rękach Twoich i mężczyzny który je począł. Nie stać Cię na wychowanie? nie chcesz mu fundować biedy? ZABEZPIECZAJ SIĘ! Czym jest wg Was to dziecko- zlepkiem? Skąd się biorą takie niekompetentne kobiety!? Trafia mnie coś kiedy czytam tego typu tematy. Czym Wy wszystkie myslicie?! Pytam czym?! bo na pewno nie głowami...

Nie pisz tak o sobie, po co sie biczujesz? Ludzi gorsze nieszczescia spotykaja. Nie jestes idiotka ani gownem tylko dlatego, ze ci sie wpadka zdazyla.

autorko trzeba bylo wczesniej myslec a nie terz usuwac nic nie winne dzeciatko ja nie umiem od 2,5 roku zajsc w ciąże i wszystko bym dala zeby je miec a ty chcesz usunac masakra porpstu

Uspokój się autorko, i ochłoń, panuj nad emocjami :) Okres po porodzie do roku czasu jest najbardziej zdradliwym okresem dla kobiety :) Większości się wydaje, że jak nie ma miesiączki, nie ma szans na zajście w ciąże, a ten okres jest najbardziej płodny niemal codziennie :) Skoro nie pomyślałaś, wypadałoby nie karać za to niewinnej istotki która zaczyna się w Tobie rozwijać... Przemyśl swoją decyzję o aborcji na spokojnie, porozmawiaj z mężem. Na pewno też nie chcesz mieć jedynaka który często kojarzy się z samolubem ( bzdura jak dla mnie ) Wychowasz dwoje za prawie jednym rzutem, na tych samych rzeczach. Zobaczysz, jak urodzisz będziesz zadowolona. Moja znajoma jest w podobnej sytuacji tyle, że ona teraz będzie mieć trojaczki, a była przygotowana na 1 i bardzo na początku panikowała, a teraz ich pragnie.

dlaczego nie pomyślałaś o antykoncepcji?

co ma karmienie do antykoncepcji????!!! Kuurna?! Głupie baby głupie! kto wam tej ciemnoty do tych pustych głów nawkładał?!

Po pierwsze nie jesteś idiotką. Po drugie - nie rób tego. Z Twoich wpisów jawi się wrażliwa dziewczyna, tyle, że wystraszona całą sytuacją.... To jednak Twoja wrażliwość nie pozwoli Ci później żyć spokojnie. Wbrew pozorom usuwając dziecko unieszczęśliwisz siebie, a tym samym męża i starszą córeczkę. Jak można Cię wesprzeć? Odezwij się. Warto chociażby rozmawiać.

antykoncepcja przed zajściem w ciąże?

pretensje możesz mieć tylko do siebie- zgadzam sie a propos nieuźycia antykoncepcji. na twoim miejscu zrobiłabym aborcje. ale czasami w życiu trzeba walczyć, mogłabyś walczyć o to dziecko. zrobisz co zechcesz

"Jak Bog dal dzieci to i da na dzieci" Znasz to powiedzenie? Nie rob aborcji bo zalamiesz sie psychicznie, to widac nawet gdzy sie czyta Twojego posta. Poradzicie sobie!!!

c ze bog nie daje na dzieci skoro ty musisz nawet pampersy liczyc bo nie masz za co kupic a gdyby nie zebranie na ulicy to by i ten twoj niedorobiony bartus zdechl

Jesli takie niedorobione przez rodzicow narkomanow scierwo jak ty nie zdechlo to az sie sama dziwie. :D

na pieluchy cały Chełmiec się składał :D +Sącz

Jeśli chcesz to usuń. Jesteś wolną kobietą, nic nie musi Cię ograniczać. Będzie dobrze, tak czy tak. To że usuniesz to nie znaczy że kiedyś w przyszłości nie będziesz mogła mieć dzieci. A te krwawe i dramatyczne apele "obrońców życia"... ratunku, litości! Nie daj się zeżreć ciemnogrodowi.

stwie jestes ty i twoj synek dla ktorego regularnie mezus odbytnice przepycha ogorkiem :D

No widzisz , skladali i naskaladali i teraz mam. :D

Jak wam starcza na styk z jednym dzieckiem, to przy drugim już by na pewno troche brakowało, ale te parę stówek na pewno dałoby się jakoś dorobić. Może jakies korepetycje, może mąż by trochę więcej musiał sie sprężyć - ale to nie będzie aż taka straszna różnica do stanu normalnego. Szkoda sobie zasmiecac sumienie aborcją, bo nie wiadomo, jak to zniesiesz.

jagoda, bez przesady, chyba juz dawno ich nie ma od zeszłego roku, chyba że tak "oszczędzałaś", a dziecko zasrane chodziło :D

Ale zdegenerowana patologia na tym forum niektorzy..tfffuuuuu ..wstyd...Mamusie dajace przyklad swoim dziecia..ciekawe jakie beda kolejne pokolenia ?! Az strach pomyslec..

Podejrzewam , ze to nie mamy pisza tylko gimnazjum tu weszlo i maci. Chociaz niektore matki takie co to na jednej rece karmi dziecko a w ustach papieros to moze dla nich taki jezyk na codzien to normalka :O

bo dla jagody - nie pamiętam żebym się na coś składała?? Ludzie nauczcie się jednego - to jest forum. NIe macie prawa wyzywac i oceniac autorki, i siebie nawzajem za swoje poglądy. I tak jak ja jestem "obronczynia życia" A kogos innego aborcja nie rusza To nie znaczy że nie mozna się wypowiadac. Powtarzam to jest FORUM. Rozumiecie to czy nie bardzo?

nie dla wszystkich matek na całe szczescie wiekszą wartość ma wydawanie tysiaków na siebie i polewanie się drogimi perfumami a dziecku fundować odparzenia na tyłku i zmuszać go do latania całymi dniami z zafajdaną pieluchą :o

ja niemoge miec dziecka co za niesprawiedliwosc..............................

a gdzie ja ją wyzywam? czytaj ze zrozumieniem, albo sie nie wypowiadaj jak cie to przerasta jagoda no ty to mnie rozwaliłas, jedziesz rynsztokowym językiem do przedmówczyni swojej i piszesz o kulturalnych wypowiedziach?? buhaha opamietaj się dziewczyno bo sie błaźnisz :P