pedagogika w kielcach na ujk

witam mam takie pytanie czy studiuje ktos moze pedagogike z jezykiem angielskim ja ujk w kielcach? Chcialabym zaczac te studia ale nie wiem czy sie dostane mam juz licencjat z anglistyki ale tam brane jest pod uwage wyniki z matury ( mialam 66% na poziomie podstawowym) i nie wiem czy wybrac ta specjalizacje z jezykiem angielskim czy moze pedagogike z terapia pedagogiczna dzieci uposledzonych??? pomocy... czy jest tu ktos kto mial cos wspolnego z tymi kierunkami i moglby mi cos doradzic

po co ci to?:O

aco mam robic po samym angielskim?? jak skoncze pedagogike plus anglistyka to juz mam troszke wiecej mozliwosci co innego moge wymyslec..... kocham dzieci i pasuje mi praca nauczycielki

up

ja bym nie studiował po co skoro pracy nie ma a dzieci tez coraz mniej z roku na rok,mamy niż demograficzny

i to jest wlasnie Polska - musisz studiowac cos po czym bedzie praca a nie to co chcesz i lubisz ale druga strona medalu jest taka - co tu studiowac zeby byla praca??? nie kazdy ma łeb inzyniera... ja bym nie rezygnowala z marzen wole zarabiac mniej a robic to co lubie niz meczyc sie gdzies za troszke wieksze pieniadze...

a co innego polecacie studiowac zeby w polaczeniu z moim licencjatem z anglistyki dal jakies sensowne wyksztalcenie?? dodam ze nie mam scislego umyslu niestety....

up up

podnosze!!!!!

To co sie lubi... haha... juz ja robilam pedagogikę, bo lubilam. Chcesz mieć 5 to zapierdzielasz a do pracy idzie ten kto ma znajomości. Nie masz znajomosci porządnych to nie masz szans by robic to co lubisz. Skladasz papiery i mówisz, że lubisz dzieci a na jedno miejsce jest 100 takich co też lubi. Uczyłam się 8lat bo po lubiłam, nie pracuje, nie pracujesz to nic nie umiesz tak naprawdę. Jesli coś komuś nie gwarantuje przyszłości to nie podstaw by się wysilać. Czy studiujesz pedagogike 8 lat czy robisz germanistyke 3 to uczyć się musisz.  Po pedagigice z angielskim nie ma uprawnień do nauczania angielskiego wyżej niż 1-3 sp. By uczyc w liceum angielskiego robi się licencjat z filologii angielskiej i podyplomowe z przygotowania pedagogicznego.  Warto najpierw  sie dowiedzieć co mozna po czymś robić. Poziom pedagogiki na ujk to też tragedia.

Juz Was tyle lubi tą pracę z dziećmi że nikt po pedagogice pracy nie ma. A większość to darmozjady którzy liczyli na ciepłą posadkę i  lekką pracę, bo pojęcia o tej pracy za grosz, nie mają za grosz wiedzy by im powierzyć własne dziecko, trafi się moze jedna na rok co daje z siebie wiele i jak ta jedna pracuje to już sukces. Tylko Ci co się uczą mają opinie wyrobioną przez leniów i darmozjadów ktorzy poszli na pedagogike bo nic innego w zyciu nie umieją robić.Na egzaminach ściągają i liczą na szczescie. Na to samo moga liczyc po skonczeniu studiow ze średnią 3. Tylko tacy ludzie obniżają jakość edukacji czy na Wszechnicy czy na UJK.  Tacy ludzie nie powinni w ogole być dopuszczani do studiowania. Dawniej nauczycielami byli ludzie którzy dobrze sie uczyli, dziś są tacy co dwóje zbierają na studiach. Jak taki człowiek ktory sciaga miałby uczyć moje dziecko?  

Juz jest więcej nauczycieli niż dzieci od 20lat praca na zmywaku później i płacz na swój los bo sie źle wybralo, nawet etatów tyle nie ma w Polsce zeby to wszystko usadzić gdziekolwiek, Ci co pracują pracować będą 30 lat a przez 30 lat namnożylo sie nauczycieli tylko specjalistów nie ma.