Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kwiareczek

8 pracodawców i 39 lat, czy to odstrasza???

Polecane posty

Gość kwiareczek

Przeprowadziłam się za mężem do innego miasta, od roku szukam porządnej pracy i mi się nie udaje, pracuję ale szukam dalej, właśnie w tym tygodniu złożę wypowiedzenie, tam gdzie teraz jestem, nie wytrzymuję, wypalam się, muszę szukać dalej bo jestem bliska depresji, czy myślicie że to że mam tyle zakładów pracy to odstrasza? Już sama nie wiem, wysyłam CV bardzo dużo i odzew jest słaby, proszę o Wasze opinie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kwiareczek
nikt mi nic nie podpowie?, plis

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zauważyłam...
Duża ilość pracodawców jest niestety na NIE. Duże znaczenie mają też terminy poszczególnych prac. Prawdopodobnie to max 6 msc. Nie świadczy to dobrze o pracowników. Jesli często zmieniasz prace to nigdzie się nie angażujesz. Sama napisałaś, że znów składasz wypowiedzenie, bo się wypalasz. Zastanów się co chcesz w życiu robić. Poza tym może źle skonstruowane masz CV. Jeśli tylko je powielasz i wysyłasz do wszystkich jak leci to wierz mi, że to widać. Takie CV są odrzucane od razu. Musisz dostosowywać każdy list i Cv pod kontem konkretnego ogłoszenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja to znammmm
dupa jas, wcale nie musi pisac pod katem, ja wysylalam jak leci, i zapraszali mnie na rozmowy jak leci. Fakt potem nic z tego ale oni sie bali ze sama odejde, znam specyficzne jezyki i obawali sie ze jak znajde prace z ich wykorzystaniem to sama odejde, wysylaj do skutku!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kwiareczek
mam też zatrudnienia po 2 x po 4 lata i raz 8, razem przepracowałam 22 lata bo lubie pracować, tylko teraz przez ten rok jakoś mi nie idzie, może to przez zmianę otoczenia? nie wiem. "Zauważyłam..." powiedz mi gdzie mogę zasięgnąć porady co do CV, oczywiście bezpłatnie, bo w necie to sporo kosztuje, staram się trochę zmieniać ale może nie robię tego dobrze, może całe CV jest do kitu. A odnośnie tej ostatniej pracy to napiszę pokrótce o co chodzi, przez ostatnie 8 lat pracowałam w biurze, miałam odpowiedzialne stanowisko, no i...... zakochałam się, wyszłam za mąż i za mężem do niego, no i tu zaczęło się szukanie pracy, obecnie pracuję w markecie, za najniższe pieniądze i najcięższą jaką w życiu miałam pracę fizyczną a uwierz mi że robiłam już różne rzeczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zauważyłam, że
Ja wpisałam w Google "darmowe wzory cv" i wyskoczyła cała strona odniesień. Spróbuj na Gazetapraca.pl . Tam tez widziałam dużo podpowiedzi jak napisać i się nie "wkopać". Jeśli masz bardzo krótkie okresy zatrudnienia to radziłabym ci pominąć je w cv. Nie ma co się chwalić pracą, która trwała 1 msc. W pozostałych przypadkach zapisz z dokładnością do miesięcy pracę u poszczególnych pracodawców (np. 01.2000-01.2001). Zaczynaj od "najświeższej" pracy ( np. 11.2009 - nadal). Czy do cv dołączasz zdjęcie, czy tylko wydrukowałaś je z komutera razem z cv? I czy jest to zdjęcie profesjonalne, czy wycięte z jakiejs imprezy? To tyle na razie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kwiareczek
najkrótszy okres zatrudnienia mam 4 miesiące, to myślisz że pisać?, zdjęcie mam zeskanowane takie z dowodu i wklejone w CV , to chyba dobrze co?, dzięki w ogóle za odzew :)) , zawsze lepiej jak ktoś obcy coś dopowie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zauważyłam, że
Jeśli chodzi o te 4 msc to zależy ile masz takich prac. Jesli jedna czy dwie to pisz, ale jak więcej, to nie do końca. Zdjęcie może takie być, ale jeśli będziesz wysyłała cv do firmy na której zalezy ci szczególnie to radze wydac troche kasy i dołączyć prawdziwe zdjęcie. To robi lepsze wrażenie. Ale wiesz, wszędzie to nie bo zbankrutujesz. Aha, i nie pisz bzdur typu zainteresownia: uprawa ogródka, film, czytanie książek itp. To zaśmieca profesjonalne cv. pa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kwiareczek
te 4 miesiące to mam tylko jedne, to myślę że nie powinno być problemu dziękuję Ci bardzo za podpowiedzi, wczoraj byłam na 2 godzinki rozejrzeć się w ewentualnej nowej pracy, podobało mi się bardzo, ale co z tego jak ze 40 osób jest chętnych, no ale starałam się i teraz się "modlę" no i szukam dalej, pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zauważyłam, że
Mam nadzieję, że na coś ci się te rady przydadzą. Poza tym pamietaj, że najważniejsze jest pozytywne nastawienie. W końcu znajdziesz pracę, która cię usatysfakcjonuje. Aha, no i super, że najpierw szukasz pracy a dopiero później rezygnujesz z obecnej. To właśnie tak powinno być. Trzymam kciuki, aby ci się powiodło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kwiareczek
cały czas chodzę na "casting" zostało nas 3, jest nadzieja :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam 28 lat i już około 10 zakładów pracy. Ostatni raz pracę zmieniłem 2 miesiące temu. Na pytanie "czemu tak często" odpowiadam krótko "jaka płaca- taka praca". Pracodawca wtedy widzi, że się cenię i byłoby faux-pas zaproponować mi minimalną bo byłby wyśmiany i zbrechtany. A jak przyjdzie taka szara myszka co całe życie pracowała w jednym miejscu na pół etatu, to pracodawca wie że taka osoba zgodzi się na każde warunki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czy ja wiem czy to odstrasza... Mam 30 lat i obecna praca to moja 4ta już, a zaczęłam pracować dopiero po studiach. Zauważyłam że im dłuższa lista moich pracodawców jest w moim cv, tym częściej do mnie dzwonią;) Najtrudniej chyba było mi znaleźć pracę zaraz po studiach gdy nie miałam żadnego doświadzcenia, no i podczas tzw kryzysu. Przyzwyczaiłam się do zmian pracy, i cały czas szukam czegoś co mi sie spodoba. Wiem ze jeżeli obecna praca zacznie się robić niefajna albo znajdę coś lepszego - odejdę, po co tkwić w jednym miejscu i narzekać, trzeba szukać czegoś lepszego, cały czas. Jako pracownik jestem do wynajęcia za kasę, jakaś tam lojalność i przywiązania do miejsca pracy - nie uznaję tego;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kwiareczek
No właśnie, człowiek chciałby zadowolony iść do pracy i z niej wracać, a nie tak na siłę, w nerwach, może to marzenia w naszych polskich realiach, ale jakieś marzenia trzeba mieć. :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szczurzynka
Ja mam 23 i 4 pracodawców. Z ostatniej pracy zrezygnowałam niedawno, musiałam - z przyczyn osobistych. Wiem, że zaraz na mnie naskoczycie, ale od dwóch tygodni codziennie wysyłam kilka CV i jeszcze nikt do mnie nie zadzwonił w sprawie pracy. Dodam, że wybieram stanowiska, w których mam kwalifikacje i doświadczenie. Jest to dla mnie dość dziwne, bo do tej pory max. po tygodniu dostawałam telefony, a po dwóch tygodniach miałam już nową robotę. Myślicie, że to przez tych czterech pracodawców.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PAWEŁ ZALEWSKI OSZUST
lider kredytów na rynku polskim pozyskujemy szybko i pewnie kredyty dla zadlużonych z zajeciami komorniczymi, konsolidacyjne bankowe i poabankowe pywatne . decyzja kredytowa w ciagu 3 godzin, przyznawalność wynosi 90% minimum formalnosci procedury lącznie z przkezaniem srodków w ciagu 48 godzin od podpisania umowy kredytowej szukasz kredytu dostjesz odmowy napisz do nas to nic nie kosztuje a sam się przekonasz jak skutecznie dzialam Mój mail : biuro422@wp.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kwiareczek
udało się hurrra :)) od jutra zaczynam nową pracę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kukurydziane wzory
Gratuluję:) Ja mam 35 lat, 6 firm w CV i tez zastanawiam się, czy nie odstrasza to pracodawców. Na zachodzie to norma, a u nas zdziwienie, ale to chyba logiczne, że człowiek szuka tam gdzie mu lepiej i finansowo i płacowo. Szukam pracy w Krakowie (mieszkam tu od niedawna) od m-ca i załamka, a od sierpnia MUSZĘ iść do pracy. Zawsze w biurze, w papierach, ale chyba karku nachylę i pójdę do pierwszej wolnej:P w końcu jako gówniara tez pracowałam w sklepie, żeby dorobic sobie na wakacje:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kwiareczek
ja też tak pracowałam dokładnie jak Ty "kukurydziane wzory", teraz sie "nachyliłam" troszkę, ale i tak się cieszę, życzę owocnych poszukiwań :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×