Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość niechCzasSZYBCIEJleci.

Ale się beznadziejnie czuje..nic nowego. Załamana sytuacją domową wsprzyjcie:(

Polecane posty

Gość niechCzasSZYBCIEJleci.
wiedzą dobrze, ojciec pije od 20 lat! ale z nimi była mama wtedy. Jeden za granicą nic nie ma też pije mieszka u mojej siostry i sytuacja podobna, drugi ma zone dziecko ale sam za granice teraz pojechał i siostra w anglii zbiera na wesele. nic nie zrobią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć wszystkim ja miałam tak samo Całe życie awantury picie i ogromny wstyd U mnie nawaliła też matka wiecznie mi powtarzała że nie poradzę sobie w życiu Miałam kompleksy jak stąd do wieczności Teraz mam 26 swoja rodzinę i wyszłam na prostą kosztowało mnie to mnóstwo pracy skończyłam szkołę znalazłam pracę mam dwójkę dzieci i wiem że jestem wartościową kobietą Mój ojciec umarł w tym roku pojechałam na pogrzeb i nie uroniłam ani jednej łzy ustałam nad trumna i powiedziałam mu jaka krzywdę mi wyrządziła jak mnie to wszystko bolała Z mamą nie utrzymuję kontaktów nie potrafię Tylko ja wiem ile mnie to wszystko kosztowało ile pracy musiałam włożyć w to kim teraz jestem i jakiekolwiek kontakty z moja rodzina mogą to zniszczyć a ja na to nie pozwolę !!!Autorko mam nadzieje że znajdziesz w sobie siłę aby to przetrwać !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niechCzasSZYBCIEJleci.
dopiero rok jestem w takiej sytuacji więc ciężko powiedzieć co będzie dalej.. Dałabym rade jakbym się tak bardzo nie przejmowała tym co on mówi z tym, że mamy nie ma już sobie poradziłam choć brakuje mi tego ale nie nie moge zrobić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
masz jakieś bliskie koleżanki? może mogłabys porozmawiać z matką którejś z nich? nie bój się płakać, ja często płaczę, za każdym razem kiedy mam taką potrzebę i mam to gdzieś że ktoś to widzi :) wypłakanie się pomaga, dodaje sił, chociaż moment załamania jest straszny, wierz mi wiem. nie przychodzi ci do głowy ktoś kto mógł by ci pomóc, lub ktos kto chciałąbyś zeby ci pomógł?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niechCzasSZYBCIEJleci.
mam 1 koleżankę taką ale z czasem zobaczyłam że wszystkiego jej nie powiem, matki też odpadają. No to pozycja przegrana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiem , że to trudne, ale nie bierz do siebie tego co on mówi, alkoholizm to choroba, to powinno się leczyć, ludzie chorzy nie panują nad sobą i są nieszczęśliwi i chcą całe swoje rozgoryczenie przelać na innych. nie jesteś nieczemu winna, staraj się puszczać mimo uszu jego słowa, nie odgryzaj mu się, poprostu go "olej".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niechCzasSZYBCIEJleci.
Dopiero się zaczną cyrki bo ja nie zamierzam siedzieć w domu na wakacjach.. powiedziałam mamie, że będą wyjazdy w różne miejsca po kilka dni.. no wyobrażam sobie jak sie będzie pluł eh.. nie mam raczej takiej osoby,.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niechCzasSZYBCIEJleci.
nie.. z koleżankami i może z raz z chłopakiem pozwiedzam przynajmniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ok, tylko uważaj na siebie. wiesz, szukałam tu pomocy dla siebie, ale mam nadzieje że chociaż trochę ci pomogła rozmowa ze mną:) mi z tobą jakoś pomogła mimo że dzieli nas róznica wieku- prawie 9 lat. wszyscy gdzie napisałam, powiedzieli ze ja musze sie pogodzić z faktem że chłopak mnie zostawił, ale ja tak długo na to pracowałam i zalezy mi nadal... ludzie czasem są egoistami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niechCzasSZYBCIEJleci.
pomogła choć i tak nie się nie zmieni;] Zauważyłam, że bardzo często tak jest u nas 95% ludzi to wredni zapatrzeni w siebie egoiści:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wszyscy to egoiści, w życiu różnie bywa, jeszcze ci się odmieni, pamiętaj że dobro które ty dajesz wraca do ciebie później :) jak byś chciała pogadać to napisz, gos02@o2.pl, ale jestem zazwyczaj dopiero wieczorem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×