Lubie pozycje 69 przed stosunkiem. Wy tez tak macie?

?

Tak uwielbiam tą pozycję ,ale jedynie z dobrym kochankiem bo inaczej nie.

jasne!! ale zdecydowanie wole minetke przed :)

bibułka wymagająca jesteś

wymagajaca? noł, po prostu wiem co mnie kreci i jasno o tym mowie jak chce minetki to powiem :) 69 fajnie ale..... zazwyczaj po jakims czasie zaczynam, sie skupiac bardziej na swojej przyjemnosci.... o penisie zdaza mi sie zapomniec i siadam zazwyczaj wtedy na twarzy partnera to nie jest zadne zboczenstwo tylko umiejetnosc czerpania przyjemnosci z partnera :)

i jak mu usiądę już na twarzy to bardzo lubię puścić mu śmierdzącego bąka prosto w nos. On wtedy jest lekko niezadowolony ale mnie to kręci i już.

pozycja 69 na leżąco czy na stojąco? bo jest różnica

przed, w czasie, po......

bibułka siadasz na twarzy i co dalej?

jak to co ? Języczkiem lirze mi cipcię a jednoczesnie wpycha nos w moją dupcię. I mam dwa w jednym :-)

A czym oddycha?

bo jak się dorwę do penisa to nie cierpię jak mnie coś rozprasza. A jak się napalam to od razu mam chęć się przyssać przez co w zasadzie nigdy nie pozwalam mężowi się tam pchać z jęzorem - on jakoś nie narzeka ;)

dobra dobra, post z 11.08 nie jest moj :)

ooo, i ten z 10.24 tez nie moj dzieciaki !!!! haha! afio, jak juz usiade to po jakims czasie mam orgazm i tyle :)

dobra zalozylam sobie profil zeby sie nikt nie podszywal :P

uwielbiam, po prostu kocham robić loda chłopakowi i lubię,gdy on mnie jednocześnie tam pieści tj cudowne gdy, ja mu w miarę podniecenia obciągam coraz lepiej i coraz namiętniej i on wtedy też staje się tak samo nienasycony moją cipcią, oboje wtedy stękamy z rozkosz i oboje tak samo mocno i takim samym tempem się pieścimy tj cudowne gdy nam tak podniecenie narasta jesteśmy na maksa nakręceni