Kochać i nie być zazdrosnym o obecną kobietę? A o byłą tak?

Mój chłopak, z którym jestem od roku nie jest zazdrosny. Czasem specjalnie go prowokuję moim zachowaniem, ale chyba się tylko ośmieszam, bo on nie zwraca na uwagi na moje trzepotanie rzęsami do innych. Więc przestałam i zaczęłam zdradzać na serio - on nawet nie podejrzewa. Ale ja jestem o niego bardzo zazdrosna, bo on jest flirciarzem i ciągle się na jakieś kobiety patrzy, albo co gorsza lubi je złapać niby niechcący za bioderko przy barze. Rozmawialiśmy o tym i pytałam dlaczego nie jest zazdrosny - bo mi ufa w 100%, że nie byłabym w stanie go zdradzić. Przyznał się również, że o swoją byłą był bardzo zazdrosny. Zabolało. Pytam dlaczego - bo niektóre kobiety takie już są... ??? o co mu chodzi? Zaznaczę, że z nią nie zamieszkał, chociaż byli razem dwa lata (to ona go rzuciła), a do mnie chciał się wprowadzić po 4 miesiącach. ostatnio płakał gdy chciałam z nim zerwać z powodu tej jego dotykalskości - obiecywał, że się zmieni.