Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mituraa

Do wielbicielek głodówek!

Polecane posty

Gość mituraa

Mam pytanie do doświadczonych w temacie głodówek dziewczyn! Jak radziłyście sobie, z głodem nie do wytrzymania? Czy schudłyście wizualnie, czy ubytek występował tylko na wadze? Czy w czasie głodówki wyskakują pryszcze, wypryski itp, a jeśli tak, to po ilu dniach? Ile trwała wasza głodówka? No i przede wszystkim; czy polecacie tą metodę odchudzania? Proszę o poważne odpowiedzi, tylko od dziewczyn, które stosowały tą metodę. pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość juliannamariawiktoria
proszę o pomoc, to naprawdę ważne ; )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość juliannamariawiktoria
to ja jakby co, tylko inny nick wzielam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie jestem eksperem, ale wlasnie zakonczylam 7 dniowa glodówke. 4 dni sie przygotowywalam przez jedzenie warzy i owoców a potem hardcorowo tylko woda. Od wczoraj pije soczki, jem salatki i takie tam. Schudlam z ponad 65 do 58 przy 164cm wzrostu i przysiegam, ze widac i do bardzo. Stare ciuch nagle na mnie wchodza bez problemu, brzuszek sie zrobil malutki, a uda i pupa jeszcze mniejsze. Mówia, ze przez pierwsze 3 dni nie jedzenia umierasz z glodu, ale ja o dziwo wcale ni bylam glodna. Gotowalam dla chlopaka, ludzie przy mnie jedli i pewnie, ze mialam ochote na niektóre rzeczy, ale nie byl to glod. Prysze wyskoczyly, ale juz znikaja. Oczy mialam ponoc przekrwione, zmeczone i wielkie, ale jak patrzylam w lustro to widzialam tylko coraz ladniejsza sylwetke. Mój facet jest ogromnym przeciwnikiem glodówek i nawet nie raczyl o nich poczytac, wiec przez caly tydzien sie klócilismy i on mnie straszyl, ze ze mna zrywa, ale mnie nic nie odwiodlo od mojego planu, tak sobi twardo postanowilam. Swietnie sie czulam, bo bylam tak jakby wolna od jedzenia, którego zazwyczaj jestem niewolnica. Jak narazie nie ciagnie mnie do dziadostwa, ale do pomidorów, cebuli, ogórków i owoców. Mam nadzieje ze do 26.06 nie przytyje, bo ide wtedy na wesele. POzdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzieki glodowce zmniejszal mi sie apetyt ogolnie i zaladek jak byl rozepchany to sie skurtcza w jakims stopniu i masz mniejsza ochote na jedzenie a zeby nie jesc to zuje gume pije wode pale

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość juliannamariawiktoria
dzięki za odpowiedzi, a mam jeszcze dwa pytania: czy mogę zacząć głodówkę, kiedy będę miała miesiączkę? i czy konieczne jest przygotowanie się do głodówki, tzn raczej nie mogę tak po prostu, np od jutra zacząć pić tylko wodę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja wytrwalam caly dzien pijac tylko wode ale sadze ze to kwestia przyzwyczajenia jestem dosc szczupla i raczej duzo nie jem wiec to tez do tego sie przyczynia a ile wazysz jesli wiecej niz 67 to wystarcza ci 2 kromki chleba i np jablko ale to juz ostatecznosc no w koncu to glodowka;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość juliannamariawiktoria
no nie wiem, wszędzie pisza, że musi byc przygotowane i wyjscie, ale skoro nie, to tym lepiej. no własnie, najtrudniej wytrwac, kupiłam sobie nawet tabletki powodujace uczucie sytosci, które pecznieją w żołądku, nazywają się SLIMCONTROL, moze któras stosowała?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość juliannamariawiktoria
ważę 59 kg przy wzroscie 165. ogolnie nie narzekam figurę, ale mam bardzo potężne uda i tzw bryczesy, coraz blizej lato, wiec chcce zastosowac ostateczną metodę ;>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeb tabletki to jest syf i nic nie da zeby byc sytym zjedz kisiel bedziesz syta najedzona i kalori nie wiele

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Andreeea
też bym bardzo chciała od jutra zacząć głodówke.. ale np. jakbym wytrzymała 3dni to zeszłaby ze mnie woda prawda? i czy musze sie do niej przygotowywac? chcialabym tak od razu.. mam 18lat młody organizm,waże 56kg 173cm i chcialabym wazyc tak z 50 bo mi sie moje uda nie podobają niestety :( dodam,ze pale... żebym sobie nie zamuliła metabolizmu :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ja robie tylko tyle pije 2 razy dziennie zielona herbate nie wiem jak inni ale mi smakuje tylko ta sypana bo w saszetkach to oszukuja z zawartoscia pije duzo wody jerzdze na rowerze rolkach plywam jezdz na desce itp duzo chodze pieszo woze sie rowerem i moja tajemnica skromna to sniadanie!to podstawa bo jak zjem sniadanie to jestem mniej glodna niz jak zamiast zjem sam obiad po prost na samym sniadaniu jade

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja bym jednak radzila zrobic wprowadzenie i wyjscie. Jak sobie pojesz przez mare dni male porcje owoców i warzywek to potem nie bedziesz az tak glodna. Nie dobrze jest tak z miejsca przestac jest - za duzy szok dla ciala. Tak samo jak rozpoczecie normalnego zarcia po tygodniu glodówy. Wyjscie jest jeszcze wazniejsze od wejscia, bo metabolizm jest spowolniony, zoladek tak jakby spi - po nie musial przez jakis czas nic trawic i trzeba go obudzic bardzo powoli. Jak nie to bedzie jojo i tyle z tej glodówki. Zreszta, i tak nie bedziesz miala ochoty na niezdrowe zarcie po tygodniu glodówy. Zalecane sa soki z grejpfruta swiezo wyciskane przez kilka dni i ja tak planowalam, ale jak juz mówilam, wolalam nie ryzykowac 4-letniego zwiazku. Bo ten mój przez caly tydzien sie bal, ze zemdleje prowadzac samochód i strasznie sie wkurzal, a ja nie mialam za bardzo bólu glowy ani nic, czulam sie dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taa niedobra pupa
Głodówka jako metoda odchudzania jest po prostu bez sensu. Nie ma nic gorszego, chyba że ktoś chce przytyć po niej jeszcze bardziej. Na głodówce traci się gwałtownie wodę - jakby jeść 2- 3 dni jedzenie bez soli - to tez straci się ze 2 kilo. Do tego org. odwadnia się dodatkowo, kiedy zmiejsza się kalorycznośc. A z tego co tracimy - tylko połowa to tłuszcz - a reszta mięśnie. Dlatego laski co piszą , że schudły w 7 dni 7 kilo są w totalnym błędzie. Żeby schudnąć 1 kg tłuszczu tzreba spalić 7000 kcal.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale ja nie napisalam, ze zrzucilam 7 kilo tluszczu tylko, ze 7 kilo generalnie, a jaka czesc tego tluszcz a jaka miesnie to ja juz nie wiem. W kazdym razie jak dla mnie ta glodówa to quick fix na wyjazd do polski, potem sobie znowu przytyje, ale nie chce byc gruba jak mnie znajomi z liceum zobacza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×