Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość paparazzo

Eurolines - korzystacie?

Polecane posty

Gość paparazzo

Jechał ktoś może tą linią autobusową z Polski do Niemiec?? (Ja akurat będę jechała na trasie Bydgoszcz-Mannheim) Co możecie o nich powiedzieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paparazzo
podszywaczu dziękuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość piekna i besta
Ja jechałam eurolines, ale do Londynu (Rzeszów-Londyn). Generalnie nie ma na co narzekać, zwykły autokar, jak wszystkie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość polaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
ktoś jeszcze może się wypowiedzieć?? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość morisonnnnnnnnnnnnnnn
malo czasu na palenie!!!obsluga chyba kajko i kokosz;))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeżdziłam z tą firmą do Włoch , byłam bardzo zadowolona , miłe pilotki , kierowcy , kibelek w porządku jeszcze były obiadki gratis , ale już chyba nie ma teraz Eurolines nie dowozi z Sandomierza , musiałabym dalej jechać więc teraz jeżdzę z Eurobusem , super , jest obiadek , są punktualni , miła obsługa i nowoczesne autokary , minusik to nie pozwolili kożystać z telefonu w autokarze bo zkłuca komputerom

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiedy bede...
ja jezdze do niemiec..teraz wszystkie linie maja przesiadki...w poznaniu albio pod szczecinem...gebnarelnie jest ok...lepsza niz np. dawny lorek...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paparazzo
A jak jest z załatwianiem się? Gdzieś na stacjach czy pozostaje wc w autokarze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja czesto jezdze do Niemiec. Jechalam juz Euroline, Eurobusem ,Sindbadem...wszystko zalezy od obsługi. Miła atmosfera, ogladanie filmow, płatna kawa rozpuszczalna, coca. woda mineralna. Prosza aby kozystac z WC na postojach. Sa to miejsca zawsze czyste i pachnace, ale podczas jazdy w autokarze tez mozna kozystac bez obaw.Podczas nocnych podrozy z ogrzewaniem jest roznie. Jak za chlodno lub za cieplo mozna zglosic pilotowi i jest w/g zyczenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niedługo jadęee
powiedzcie jaki jest koszt takiej podróży ,ile wy płacicie ? czy dziecko w wieku 8 lat ma jakąś zniżkę ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jasiek___
Czasem przyjeżdżała do mnie żona, czasem córka (Niemcy). Nie były zadowolone. Wyjaśniam czemu. Owszem, autobus czysty, zatrzymuje się na autohofach (chyba łatwiej się wysikać do inoksowego czyściutkiego kibelka niż w klitce, jaką jest WC w autobusie. Czasem jest gratosowa kawa, czasem jakieś reklamówki (choćby napój, długopis i reklama blauworlda). Problem leży gdzie indziej. Moja rodzina korzystała z linii zaczynającej się w Gliwicach. Najpierw busik zbiera chętnych (dosłownie jeździ po wioskach) i zawozi do Gliwic. Tam na dworcu czekasz na właściwy autobus. I ten autobus wlecze się przez Polskę, zjeżdżając co chwilę (Pyskowice, Toszek, Strzelce Opolskie, Opole, Brzeg, Oława, Wrocław, Legnica). Efekt taki, że samochód wyjeżdżający z Gliwic o 18.00 jest w Westfalii ok. 10 rano. A przecież busik do gliwic wyjechał już około 15.00. Człowiek jest umordowany strasznie. Lepsza propozycja to tanie linie lotnicze, ale jeśli potrafisz wcześniej zaplanować datę wyjazdu. Nie wspomnę, że bilet na autobus to około 200 zł. Ostatnio za lot z Kolonii-Bonn do Krakowa (rezerwowany miesiąc wcześniej) płaciłem 30 Euro. Nawet biorąc pod uwagę dojazd na lotniska, jest to jednak taniej i mniej męcząco.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paparazzo
Ja właśnie będę podróżowała w nocy. I mam głupie obawy co do przystanków i załatwiania się w toaletach na tych stacjach. Że coś się stanie i autobus odjedzie beze mnie... ;))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jasiek___
Nie ma obawy. Autobus na pewno bez ciebie nie odjedzie. Toalety są bardzo schludne, choć po kilku polskich pijanych wycieczkach czasem zdarza się brudniej. Ale sprzątane są codziennie, rano. Weź koniecznie tzw. rogal (taką poduszkę na szyję), to się trochę zdrzemniesz. Jedyna nieprzyjemność, to wiecznie pragnący postoju na papierosa, pijący alkohol w czasie podróży, tzw. kontraktowcy. Polacy potraią zachowywać się czasem żałośnie. Ale z punktu widzenia autobusu, a przede wszystkim parkingów (doskonale oświetlonych) nie masz się czego bać. Aha - oczywiście w Polsce na wszystkich dworcach też są toalety, ale po pierwsze płatne - musisz mieć drobne, a po drugie - takie jak w Polsce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paparazzo
Dziękuję za rady. W razie dodatkowych pytań to będę jeszcze pisać :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość baba z mopem
nie wiem jak w tym roku , ale w poprzednich w Eurobusie był respektowany zakaz picia alkoholu po tym jak pijana pasażerka awanturowała się , upadła na schodach rozbijając głowę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eeeejjjj
Jechalam z Eurolines z Londynu do Paryza, zadowolona bylam tylko z niskiej ceny. Byla to podroz "wesolym autobusem", kierowca byl chamski, ludzie sie z nim klocili, autobus byl naladowany i ciasny, ja tam i tak spalam, bo moge spac w kazdych warunkach, ale ludzie non stop narzekali. Na 50 pasazerow przypadalo chyba z 40 roznych narodowosci, glownie afrykanskich. Jechalismy 7 godzin i nie wyobrazam sobie, ze moglabym wytrzymac dluzsza podroz, glownie przez mala ilosc miejsca przypadajaca na 1 osobe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paparazzo
A wc w Niemczech są też płatne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jasiek___
Płatne masz tam, gdzie jest restauracja, ale jest zawsze talerzyk. Jeśli tylko nie podbierasz drobnych, które inni przed tobą zostawili, źle nie jest. Czasem dostajesz wydruk z automatu. taki szlabanik przed kibelkiem. Ten wydruk możesz wykorzystać i zapłacić nim np. za colę, wówczas cenę jaką zapłaciłaś odejmą od ceny tego co kupujesz i właściwie masz toaletę za darmo. Ale autobusy zatrzymują się zawsze na tzw. Autohofach, tam jest budyneczek z toaletą bezpłatną. Żeby poleciała woda w umywalce, najczęściej trzeba dotknąć szybki. Praktycznie zawsze jest mydło, papier. Działa suszarka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fgggtr
na trasie katowice-londyn przesiadka w Berliinie. noc ,3 walizki i dziecko;)) i szukanie miejsca w pelnym autobusie. zadnej kawy itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paparazzo
Jasiek___ widzę że się dobrze orientujesz, co jeszcze możesz powiedzieć? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lycatel
kiedys mialam ta przyjemnoac jechac eurolines z londynu do polski, na pokladzie zadoowil sie pijaczek pan Stanislaw, wracajacy z plantacji pod londynem, przez wiekszosc drogi raczyl sie guinnessem z puszki i opowiadal jak obracal panienki pomiedzy krzakami truskawek hahaha albo jak wybil zeby swojemu supervizorowi bo mu sie jego morda nie podobala..oj bylo wesolo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jasiek___
Co chcesz wiedzieć. Rozumiem cię, każdy pierwszy raz się boi. W rzeczywistości najgorszy jest ból kręgosłupa - naprawdę weź rogal, nie żadnego poduszkę-jaśka, bo to pomaga. Rzeczywiście jest zakaz picia w autokarach, ale wiesz, jak Polacy podchodzą do zakazów. W sumie nudna, nocna podróż, nic się nie dzieje specjalnego. Weź dużo picia, co najmniej 1,5 litra, bo w przeciwnym wypadku bardzo prawdopodobne dolegliwości ze strony dróg moczowych (pomaga sok z żurawin, ale tylko pomaga). Moi znajomi często z Eurolinesu korzystają i jak na razie nikt się nie zgubił i każdy podróż jakoś przeżył. Aha - czasem kierowcy, żeby nie zasnąć przesadzają z klimą, mimo lata, miej sweter gdzieś na wierzchu, bo do bagażu trudno się dostać. Poza tym nad ranem po byle jak spędzonej nocy i tak "trzęsie".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paparazzo
W nocy też są przystanki? Ja ogólnie boję się o moje kolano, 3 lata temu miałam operację i jak za długo siedzę to potem strasznie boli, rwie, mam nadzieję że przeżyję te 18h jazdy ;) A o sikanie to chce mało pić, bo głupia jestem boję się o te wc że się nie załatwię ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jasiek___
Przystanki są również w nocy, ale na niemieckim autohofie nie masz się czego obawiać. Jest ogrodzone i bezpiecznie, czasem drzemie tam jakiś patrol policji. Najgłupszą rzeczą, jaką zrobisz, będzie ograniczanie napojów. Wiem, co mówię, córka miała podobne obawy. W końcu masz przecież WC w autobusie i w każdej chwili możesz sobie ulżyć. A każdy postój wykorzystaj nie na papierosa, jak większość, ale porozciągaj się trochę, zrób jakieś przysiady, skłony, żeby krew lepiej doprowadzić do miejsc uciskanych na fotelu. I się nie martw i nie planuj, Bóg wie jakich problemów. Będzie normalnie, choć zmęczona, bez kłopotu dojedziesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paparazzo
Nie palę więc nie ma problemu, będę się rozciągała :)) troszkę mnie swoimi wypowiedziami uspokoiłeś, jakoś to przeżyję, wyjeżdżam około 20 lipca, mam czas się przygotować :)) jakby co napisze jeszcze, ale ponownie dziękuję za rady.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Eurolines jechałam Londym - Amsterdam i z Londynu do Polski również. W obu przypadkach mi się nie podobało. W pierwszym bardzo dużo różnych narodowości. Nie czułam się bezpiecznie. Było zimno i śmierdziało. W drugim przypadku też było zimno i nie można się doprosić o trochę więcej ogrzewania. Do tego nawiewu też nie można było wyłączyć. Niby był zakaz palenia i picia w autokarze ale kierowcy i tak nie ganiali ludzi za to. Ludzie sobie pili piwko i wódeczkę a kierwocy jarali pety w autobusie. Nie polecam. Nigdy bym już nie kupiła biletu na ta linię. Lepiej Sindbad albo Polonia Transport.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jasiek___
http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80277,8086118,Wypadek_polskiego_autokaru_w_Niemczech__Sa_ranni.html Oczywiście firma Eurolines. A więc teraz będą znów uważać i jeździć z klimą na maxa, żeby nie zasnąć. To nie pierwszy wypadek w tej firmie, no ale przewozów mają bardzo dużo. Trzeba wierzyć, że prawo serii nie zadziała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A można jakoś wcześniej się dowiedzieć o przesiadce? Czy dopiero przy wsiadaniu do autobusu??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jasiek___
Przecież na stronie masz rozkład jazdy, to wszystko możesz ściągnąć i obejrzeć - jest napisane z wyszczególnieniem godzin, miejscowości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pisze tylko że jest możliwa przesiadka, ale myślałam że prędzej już wiadomo czy na pewno... ;)) no nic dowiem się we wtorek ;))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×