Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość HeatherSmith

A jeśli kochanka męża jest ładna i inteligentna?

Polecane posty

Gość HeatherSmith

Dowiedziałam się, ze mąż ma kochankę. On jej tak nie nazywa....znają się od...kilku lat, chyba z 7, spotykają, piszą do siebie itd. Kiedy to odkryłam, mąż nawet się nie starał zaprzeczać, powiedział wręcz,że ją kocha. To jego winię o wszystko, ale nie mogłam się powstrzymać, aby nie sprawdzić kim jest ta kobieta. Zaczęłam od telefonów, aby usłyszeć jej głos.... miły. Powiedziałam jej kim jestem i że chciałabym się z nią spotkać... była chyba zaskoczona, ale zgodziła się. Zaprosiła mnie do siebie. I wiecie co? Jest ładna, zadbana, inteligentna. Powiedziała, że zakończy tę znajomość. Byłam w szoku....wolałabym, żeby można było o niej powiedzieć " dziwka", 'szmata", żeby było coś, co spowoduje, że poczuję się lepsza. Dotrzymała słowa... zerwała znajomość z moim mężem, ten nie może tego przeżyć, ona wyjechała za granicę, nie wiem kiedy wróci. I tak jej nienawidzę... właśnie za to, ze pokazała klasę, że mój mąż ją kocha. Chcę,żeby cierpiała.... A... dodam, że jest mężatką i powiedziałam jej mężowi o jej romansie. Oboje z moim mężem twierdzą, że spotykali się tylko na kawę, że się zaprzyjaźnili, ale nie wierzę im...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość całkowicie czarny kot
a może daj męzowi odejść?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kot13
tyle że kochanka jest mężatką więc po co mąż miałyby odchodzić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jakie to ma znaczenie?
Gdyby byla brzydka Ty wcale nie poczulabys sie lepiej. Zreszta, to nie uroda ani inteligencja potencjalnych kochanek pcha mezczyzn do zdrad, tak wiec nie drecz sie nia - zajmij sie swoim zwiazkiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie chciałabym tego, ze względu na dzieci, mamy dwie córki. Z drugiej strony zaś wiem,że życie z kimś dla tzw "dobra dzieci" jest bez przyszłości. Ona nie chce z nim być (tak mówiła, trudno mi w to wierzyć), z tego co wiem, jest ze swoim mężem (pewnie też ze względu na dziecko), ale gdybyśmy się rozstali...kto wie...czy byliby ze sobą, mąż pewnie by chciał, ale w ogóle milczy, ucieka od tematu, jest w domu jakby nieobecny,myślę,że tęskni za nią. To straszne co się ze mną dzieje, tak bardzo jej nienawidzę i męża za to co mi zrobili. CZY KTOŚ BYŁ W PODOBNEJ SYTUACJI? JA CHYBA WARIUJĘ!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mąż nawet się nie starał zaprzeczać, powiedział wręcz,że ją kocha. Oboje z moim mężem twierdzą, że spotykali się tylko na kawę , że się zaprzyjaźnili, ale nie wierzę im... 0/10

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
HeatherSmith, w przypadku takim jak Twój trzeba na trzeźwo spojrzeć, gdzie jest przyczyna. Zaręczam, że obydwoje jesteście winni tej idiotycznej sytuacji. Piszesz, że nienawidzisz i tej kobiety i Twojego męża. A zastanów się, czy przypadkiem sama nie wepchnęlaś go w ramiona drugiej kobiety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wspolczuje ci..ale mysle ze jednak powinniscie sie rozstac... ta sytuacja nie jest mila ani dla ciebie ani dla niego.. a dzieci ? zrozumieja kiedys..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takanijaka
dlaczego nie wierzysz mężowi może , naprawdę tylko się przyjaźnili. przyjaźń też jest miłością ale nie fizyczną. może poza tym nic ich nie łączyło. wiem że trudno to zaakceptować ale jeśli chcesz ratować swój związek chyba nie masz innego wyjścia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie twierdzę, że jestem idealną żoną. Miewam tez gorsze dni. Może za bardzo poświęciłam się pracy, w domu dzieci i praca przyniesiona do domu. Mąż zafascynował się ta kobietą, bo miła i wesoła, lubi chyba rozmawiać i to dużo. Mój mąż za wiele nie mówi...może szukał takiego przeciwieństwa... nie wiem. Ja jestem raczej średnio rozmowna, ale nie jakaś naburmuszona. I nie piszcie, że może jestem jakaś zapuszczona itd :) normalna, zadbana jestem itd. Po prostu, może wdarła się do naszego życia rutyna: praca, dom dzieci, czasem jakieś kłopoty... tak jak chyba w większości związków, trwających jakiś czas. Wiem,że jestem też winna temu, za mało się starłam, za bardzo wierzyłam, że mój maż nigdy by mnie nie zdradził. Wiem, że ją kocha... to widać.... wiem, że to nie były spotkania dla seksu (chociaż może się zdarzył... twierdzą, że nie, ale...wiadomo). Zżera mnie nienawiść, zazdrość, ze to o niej myśli, że za nią tęskni, że nie mogę nic zrobić... Czuję się podle. Siebie już tez nienawidzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takanijaka
marudzisz nie zdradza cie ale się zauroczył a ty mu tego nie możesz darować. no trudno tak jest w życiu, macie dzieci ,jesteście razem więc staraj się o niego, przecież kiedyś was też łączyło takie uczucie. ona jest jego koleżanką przyjaciółką nic więcej, z tobą ma dzieci a z nią lubi pogadać, większośćfacetów tak ma i nic z tego nie wynika.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli jest za granica to co sie martwisz No chyba ze z dzieckiem małym wróci to sie zastanów dlaczego wyjechała ... Nie wiem dlaczego jej nienawidzisz zwłaszcza ze jest daleko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś myślisz, że autorka czeka od 7 miu lat na twoj ą radę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś gość dziś myślisz, że autorka czeka od 7 miu lat na twoj ą radę? zz Hahaha no właśnie. Pewnie już przez te 7 lat się wszystko pozmieniało. Po co odgrzebywać prehistoryczne tematy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moze niech sie sama wypowie, jestem ciakawy jak sie to skonczyło, swoja droga to nie zauwazyłem daty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oh głupia żona, on jej nie chce ta pewnie na kolanach go błagała, żeby został, tylko dlatego, ze nienawidzi kochankę, wcale sie nie dziwie, ze facet woli te ładniejszą i weselsza niz zawistna. Pewnie sie ze soba nadal kontaktuja, bo jak ja kocha to oczywiste

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
znam te historie, jest kilka nieścisłości, ale wiem o kogo chodzi i znam szczegóły

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pewnie o ciebie....jesteś ta kochanka? to by byly jaja szkoda ze autorki brak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale bzdura

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czego chcesz od tej kobiety. Jesteś albo zakompleksiona albo mściwa. Jeśli maź sie zakochał to nic nie zrobisz. Nawet jak zostanie z tobą zawsze tamta bedzie kochał. Pewnie wspólne kredyty i dzieci tylko was łącza . To żałosne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie ma znaczenia czy jest ładna. Facet potrafi ubzdurać sobie miłość od tak. Jak zaliczy od tak mu przejdzie. To tylko kochanka i nigdy nie jest to coś wielkiego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zdesperowane byle gowno co lata za żonatym wyciągnęło swój stary temat i smrodzi na kafe. :D Lecz się wariatko :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie jesteś k***o ładniejsza od żony. Jesteś brzydka, pyzata na mordzie i łysiejesz do tego wywłoko :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
prowokacja bo jesli kochanka jest ladniejsza i inteligentniejsza to zona zawsze i bez wyjatku wpada w szal bo wie ze jest na przegranej pozycji i nie potrafi sobie z tym poradzic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziwne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×