Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość tak to ta co wpadła

Filologia polska- studia- pytanie...

Polecane posty

Gość tak to ta co wpadła

myslicie że to dobry wybór na dzisiejsze polskie realia?? chodzi o specjalnośc nauczycielską... znajde po tym gdzieś prace? proszę o szczere odpowiedzi,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość milla_25
Wybór najgorszy z mozliwych !!! Nigdzie nie potrzebują nauczycieli polskiego. Wiem co mówię, bo polonistykę kończyłam w tamtym roku i nie znalazłam pracy w zawodzie, podobnie jak znajomi ze studiów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak to ta co wpadła
kurcze naprawdę?? a co polecacie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość milla_25
W dzisiejszych czasach ciężko polecić coś sensownego, bo generalnie wszędzie jest krucho z pracą... dobrze płatną pracą :) Myślę, że najlepiej jest wybrać się na studia dopiero, gdy ma się już jakąś pracę i pracodawca powie, co trzeba jeszcze skończyć, by mieć przyszłość w firmie. Inaczej to szkoda czasu i kasy. Oczywiście jeśli masz znajomości to sprawa wygląda inaczej :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak to ta co wpadła
ja maturę w tym roku pisałam.. raczej cięzko o prace po liceum...:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość milla_25
Po liceum to rzeczywiście zbyt wielu perspektyw nie masz, ale wierz mi, to samo będziesz miala za 5 lat po polonistyce :D Roznoś cv, w odzieżowych np. chętnie przyjmują młode dziewczyny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak to ta co wpadła
ok..ale na jakieś studia wypadałoby pójśc niż robić karierę w odzieżowym:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość milla_25
Dziś nie liczą się studia, tylko doswiadczenie !!! Ja osobiście żałuję studiów, które nic mi nie dały i jestem teraz w takiej samej sytuacji jak po liceum. A wierz mi, że pytałam o pracę w szkole w całym powiecie. Mam znajomego inżyniera-dyplom AGH w Krakowie i pracuje jako robotnik fizyczny i NIGDZIE nie może znaleźć pracy w zawodzie. Znajomości i doswiadczenie-to teraz PODSTAWA. A papier możesz zawsze zrobić :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znajomosci i doswiadczenie ale
zalezy gdzie. czesto b wazne sa studia, ale na renomowanej uczelni. Jak studiowac byle co, byle jak i i byle gdzie, to lepiej sobie odpuscic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość milla_25
znajomosci-- zgadzam się, ale nie do końca. Mój kumpel skończył AGH a nie może dostać się do pracy tam gdzie, bo zarząd tej formy bierze TYLKO swoich !!! I dostają się ludzie po zaocznych prywatnych studiach w pipidówach. Więc nawet ludzie z wiedzą i dyplomem renomowanej uczelni jesli nie mają znajomości to mogą sobie szukać wiatru w polu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość milla_25
*tam gdzie chce, bo zarząd tej firmy- miało być :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość majorkanka
Chciałabym być po filologii, bo wtedy łatwiej o prace w wydawnictwach, nie tylko jako dziennikarz, ale też korektor. Możesz też uczyć polskiego obcokrajowców... jest wiele możliwości. Co kto lubi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ponawiaczka...*...***..*
a jeżeli skonczę zaoczną filologię polską na Uniwersytecie Jagielonskim, to mogę marzyć o jakiejkolwiek pracy w zawodzie? czy studia zaoczne są spisane na straty?>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość milla_25
majorkanka--- > przykłady które podałaś mogą sprawdzić się tylko i wyłącznie w większych miastach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość majorkanka
Dziennikarz i korektor tylko w większych miastach? Od czego jest internet? W siedzibie pokazujesz się góra raz na tydzień albo i rzadziej, a wszystkie zlecenia dostajesz mailem i pracujesz w domku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ponawiaczka...*...***..*
ok to rejestruje sie na tą filologię i niech sie dzieje co chce:O:( najwyżej sie przekwalifikuję.. dzieki za rady:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tar Aldarion
Też chciałbym wybrać się na filologię polską w dziedzinie powiązanej z kulturoznawstwem bądź mitologiami. Najlepiej jedno i drugie. Też szukam odpowiedzi na nurtujące mnie pytania, aczkolwiek najlepiej jest tam gdzie nas nie ma... Ktoś tutaj napisał, że ciężko znaleźć pracę po liceum, że liczy się doświadczenie itd. Owszem liczy się doświadczenie, liczy się znajomość i kasa, to są podmioty rządzące dzisiejszym wyimaginowanym światem, nie tylko w Polsce ale i poza jej granicami. Aczkolwiek... Jeżeli komuś zależy na znalezieniu pracy, to pracę znajdzie nawet po liceum. Ja pracuję od 14 roku życia, zaczynało się na budowie, teraz pracuję na magazynie w hurtowni spożywczej. Nie zbieram kokosów, ale mam za co żyć. Ktoś kto jest wychowany w dostatku, "w d***e był, g****o widział", zawsze na wszystko było mu dawane i po dziś dzień mleko ma pod nosem, pracy nie znajdzie, bo do pracy potrzebny jest zapał i chęć zadbania o siebie, nie wieczne życie jako pasożyt na tkance innego człowieka. Mam znajomego, którego rodzice mają na koncie tyle zer ile ja w życiu nie widziałem... Lecz co z tego przyjdzie? Czas przemija, klepsydra się przechyla, ludzie nie są nieśmiertelni. Jeżeli nie weźmie się za życie (mój znajomy), nie zacznie stawiać stanowczych kroków, zwiędnie jak ten kwiat na dawno zjałowiałej ziemi. Praca jest, trzeba tylko umieć patrzeć i wykorzystywać nadarzające się okazje, na manowce sprowadzony zostanie ten, kto ślubuje przejść przez mrok, wcześniej nie poznawszy cienia nocy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×