Pożyczki w rodzinie, problem, pomóżcie

Mam słaby harakter, nie umiem odmówić, przez co mam problem z mężem. Ja nie pracuje bo zajmuje się małym dzieckiem, pracuje mąż. Zaczynam prace za niedługo. Przed urodzeniem dziecka pracowałam. Mąż to sknera, nie dziwie mu się bo ciężko pracuję i pieniędzy nam na nic nie brakuje. Problem z tym że w rodzinie o tym wiedzą i ciągle przychodza mnie prosić o pożyczkę bo mąż w tym czasie jest w pracy. On nie lubi pożyczać i nie pozwala mi na to. Dzisiaj kuzynka poprosiła o pozyczenie 100 zł na leki dla dziecka. Zaznaczyla że mąz ma ale musi mieć koło siebie troche kasy. Powiedziałam że muszę to skonsultować z męzem , ale raczej pozyczę. Dzwoniłam do niego do prcy i się nie zgodził. Pożyczę jej po kryjomu przed nim, ale wkurza mnie ta sytuacja, wszyscy go znaja wiedzą jaki jest, nikt nie lubi się upominac o swoje. Potem ja mam problemy z nim i nie robie z tego tajemnicy. Nie umiem odmawiac to mój błąd, teraz boje się że jak jej ozyczę to to odkryje i bedzie draka. :( Tak to jest jak się ma miękkie serce.

up

Tak trudno powiedzieć "Nie mam"? Albo "Nie mogę"?

Na nic nie brakuje? Brakuje na słownik ortograficzny dla ciebie :O

Odeślij ich - Górnośląskie Towarzystwo Finansowe. Nie mają zdolności to zostanie im pożyczka, zawsze gdzieś kasę dostaną, a pożyczanie wiecznie kasy rodzinie to tylko robienie sobie na siłę problemów.