warto dać szansę?

Mam 31 lat, on 40. Znajomość dziwna, trwa jakiś czas ale wygląda to tak, jakby jemu się co jakiś czas o mnie przypominało. Jakiś czas jest wspaniale a potem on znika, nagle. Teraz odezwał się trzeci raz, zapewnia, że dojrzał, że się zmienił, że ma "poważne" plany. Boję się ale zależy mi na nim, tęsknię. Dać szansę? Warto?

co ile wraca? jak rozstaje sie z kolejna laska?

Nie warto....wraca tylo wtedy kiedy ma na to ochotę..odczekaj trochę....postaraj sie Ty dyktować warunki kiedy piszecie a nie tak ze to on ma nad tym kontrole

no właśnie tego się boję. Może faktycznie ma takich ja ja kilka i wraca dla urozmaicenia sobie życia............a ja cierpię :-(

nie czekaj, zajmij sie swoim zyciem a noz spotkasz kogos zaangazowanego i dojrzalego:-) ten to wyglada na bajeranta, ktory traktuje Cie jak awaryjne wyjscie