wellsh 0 Napisano Czerwiec 16, 2010 Hej. Mam problem mieszkam z matka ( czasem przyjezdza jej facet) dwoma siostrami ( 16 i 22 lata) w maleńkiej kawalerce. Zawaliłam szkole bo nie mam się gdzie uczyć , nawet teraz jak coś pisze co chcwile ktos przechodzi i się gapi na kompa;/;/ Nie mam warunków do nauki i nie moge tez za bardzo nikogo do siebie zapraszac ( bo kazdy posiedzi godzine i wszyscy sie wpieprzaja i nie mozemy porozmawiac) Zreszta i tak wstydze sie zapraszac kogos do domu bow pokoju mamy same lóżka i graty.... Wychowałam się na wsi i ciezko mi życ w takiej niewyobrazalnej ciasnocie. z RODZINĄ JESTEM W OKROPNYCH STOSUNKACH. Myślę nad wyprowadzeniem się stąd mam prawie 18 lat od wrzesnia ide do liceum wieczorowego . Był ktoś w takiej sytuacji jak ja? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
