Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość taknieniewiem

Plusy bycia singlem

Polecane posty

Gość taknieniewiem

Dwa miesiące temu rozstałam się z chłopakiem. Najpierw była depresja, teraz poczułam się wolna, swobodna i chyba jest mi fajnie... Czasem tylko przychodzi chwila zwątpienia - stąd ten temat. Wymieniajcie proszę wszystkie plusy bycia samemu, żeby utwierdzić mnie, początkującą samotną, w przekonaniu, że pojedynczy żywot ma dużo dobrych stron! Moje kilka pierwszych: - spanie na całej długości i szerokości łóżka, - nikt nie marudzi, że zaczynam dzień od kawki i papieroska (wiem, wiem - niezdrowo:) - chodzę, gdzie chcę i wracam, kiedy chcę - nikt nie zmienia mi kanału w tv, który ja wybrałam - nikt mnie nie ocenia na każdym kroku - mogę się ubierać po swojemu, a nie pod czyjeś upodobania cdn.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taknieniewiem
eee, nie wiem, ja już jestem chyba spaczona tymi porażkami. Ostatnio poznałam dwóch fajnych chłopaków, proponowali jakąś kawkę, spotkanie, wykręciłam się. Ja już się po prostu boję. POza tym za dużo to wszystko energi kosztuje, a później i tak się sypie;( A z ta pizza to prawda. Cała dla mnie. I to z krewetkami, a moi ex nienawidzili krewetek!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taknieniewiem
energii miało być:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taknieniewiem
Nie ma więcej plusów??? Niedobrze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość .koka--kola.
Mega plus: brak teściowej! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ygvbhujb
Dwa miesiące temu rozstałam się z chłopakiem. Najpierw była depresja, teraz poczułam się wolna " no no jak ty szybko przez to przeszlas :D :D :D szczegolnie przez ta depresje :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Najwazniejsze trafic na dobrego partnera! -Mamy z mezem takie wielkie lozko, ze jeszcze ze dwie osoby by wlazly. Takze moge spac na szerokosc. -Razem zaczynamy dzien od kawki ipapieroska - chodzę, gdzie chcę i wracam, kiedy chcę -nikt nie zmienia mi kanału w tv, bo mamy 2 talewizory. -nikt mnie nie ocenia na każdym kroku - mogę się ubierać po swojemu, bo jemu sie b. podoba moj gust

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chabrowa
ja się rozstałam niecałe 3 tygodnie temu. Póki co widzę jeden plus- nie muszę martwić się że ktoś mnie oszukuje. Innych póki co nie dostrzegam. Raczej czuje pustkę:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taknieniewiem
ygvbhujb: A jakbym wymyśliła kolejny topik z cyklu "nie mogę o nim zapomnieć", to by wszyscy pisali, odpuść sobie, wyjdź z domu, wyjdź do ludzi etc. Już nic nie rozumiem... Nie przeszło mi do końca, ale to chyba dobrze, że w końcu nie płaczę, nie łudzę się, że to ma jeszcze szansę potoczyć się inaczej i że on się zmieni, natomiast próbuję znaleźć jakieś pozytywy..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cheryll
Ja bylam baaardzoo dlugoo singlem i znam to na wskros. Niestety dla mnie te plusy - nawet jesli byly w pewnym okresie - przestaly istniec. - lozko - malo nie spadam bo tak mnie przytula - a za nim 5 osob by sie zmiescilo - ale jak fajnie ze tak przytula - marusze ze zaczyna dzien od papierosa - a on w glebi duszy cieszy sie ze troszcze sie o jego zdrowie - chodze gdzie chce, ale wiem ze w domu czeka na mnie on - tv - zmienia kanal szczegolnie teraz na mecze, ale jak milo jest razem nawet mecz obejrzec, potem bedzie "na wspolnej" :D - nie ocenia mnie, kocha taka jaka jestem - ubieram sie jak lubie a on zawsze prawi mi komplementy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość .koka--kola.
Duży plus to swoboda i więcej czasu TYLKO dla siebie - to bardzo ważne moim zdaniem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cheryll
marudze - mialo byc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ygvbhujb
dziewczyno ty pomylilas rozczarowanie, zal, tesknote z depresja .A to naprawdę ogromna roznica :) No tak, depresja stala sie bardzo modna ostatnimi czasy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dla kobiety ogromnym plusem jest to, że już nie musi się ukryważ ze zdradą, tylko puszcza się codziennie z innym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taknieniewiem
ygvbhujb: Nie pomyliłam, a napisałam celowo. Tak jak się mówi popularnie: "ale masakra", "dramat" "STRASZNIE cię kocham". Język polski jest bardzo elastyczny, a znaczernia często przenikają się lub nakładają na siebie. Na tym polega jego piękno... A fakt fakem, rozstanie cięzko przeżyłam, a z tego, że jest mi lepiej, mogę się tylko cieszyć i chyba nie muszę się tłumaczyć z tego, że pozwalam sobie już nie płakać??? Podoba mi się plus: brak teściowej:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zapros go na szybki numerek
chyba mowisz o facetach:-D skad tylu chetnych na uklady bez zobowiazan

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość thaisse80
Nikt ci nie chrapie nad uchem:)) Moj maz np bardzo chrapie i mimo calej milosci do niego jak czasem to slysze mam ochote go udusic (potem mi przechodzi:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No pewnie, ze to powod do radosci. Czym wczesniej tym lepiej! A co niby masz sie pol roku umartwiac, albo w rocznej zalobie chodzic? Bylo minelo, zycie toczy sie dalej! Skoro nie wyszlo, to znaczy , ze nie byl to odpowiedni facet i tyle! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taknieniewiem
Dori30 - Dzięki za zrozumienie:) Kolejny plus bycia singlem: odkryłam kafeterię:) (choć czasem bardzo na tym cierpi moja praca, bo to, kurcze, wciągające jest...)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czuje, ze zycie ma swoj smak
a ja bardzo lubie byc singielka. jak tylko pomysle, co bylo kiedy z nim bylam, pukam sie w czolo, czy to mozliwe, ze moglam to wszystko znosic.on: wiecznie niezadowolony, myslacy tylko o sobie, nawet seks z nim to jedna wielka pomylka(bez wstepnych ceregieli, szybki, bez pieszczot, zakonczony zawsze tak samo, odwroceniem sie ode mnie tylkiem). oszukiwal, klamal i zdradzal. nie interesowalo go nigdy jak sie czuje, jak mi z nim jest, nie poruszal zadnych tematow na temat zwiazku. nie interesowalo go nic poza tv i internetem. byl nudny, a mnie sie wydawalo, ze jest niesmialy :) nie czytal ksiazek, nie dabl o siebie i swoja higiene, a takze to, co ma na sobie. kochalam go lecz on tego nie docenil. dlatego mysle z obrzydzeniem o sobie, ze moglam byc z kims takim. juz sie z tego na szczescie wyzwolilam i kocham moja wolnosc. nie zamykam sie ale chce spotkac kogos, kto doceni moja milosc i bedzie ona obustronna. szkoda czasu na kogos, kto ma w nosie moje potrzeby i wartosci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kei_bak
jeśli bycie singlem jest super to w czym i po co mamy cię utwierdzać ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taknieniewiem
Nie napisałam, że jest super, ale że ma dużo zalet, które jeszcze nie wszystkie pewnie dostrzegłam. Chciałabym po prostu wiedzieć, jakie Wy dobre strony odnajdujecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja uwazam
ze nie ma zadnych plusow singlowania od kiedy znam mojego pysia, juz od 5 lat szaleje za nim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziwna dla mni ejestes
poza tym ludzie samotni sie zapuszczaja i tyja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taknieniewiem
Ja nie jestem samotna w sensie towarzyskim, mam wielu przyjaciół, wciąż poznaję nowych ludzi, a jeśli chodzi o tuszę, to przybierałam odrobinę na wadze zawsze, jak byłam z kimś w związku,a nie jak jestem sama, poza tym zawsze byłam szczupła, a zapuszczenie mi nie grozi, dbam o siebie, czy z kimś jestem, czy nie. Zastanawia mnie, dlaczego większość osób z kafe próbuję kogoś zniżyć do parteru, jak tylko ktoś odezwie się z pozytywnym akcentem. Widać modne są tylko te tematy, gdzie ktoś się żali, jak mu jest źle, jak to przegrał życie. Wtedy można udzielać milion rad, mówić "oj tak, to straszne", a przy okazji się dowartościować i pocieszyć, że inni maja tak samo lub gorzej nawet. O, przepraszam, modny jest jeszcze anal, robienie loda, i połknęłam gumę czy zajdę w ciążę... Ech.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość plusów jest dużo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pogromca kurewww
no walsnie.. bo szmaty sa obojetne wobec facetów i zawsze patrza na swoje dobro dla tego dla nich to lepiej BO.. nikt im nie tego, nikt im nie tamtego itp itp... jestescie kurwami, ktore robia tylko to na co maja ochote i patrza tylko na swoje wygody do tego codziennie mogly byscie spac z innym a w zwiazku nie wypada tak codziennie.. trzeba sie ukrywac i w ogole jebac was szmaty glupie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taknieniewiem
pogromca kurewww - to się Chłopie wysiliłeś.... Ulżyło?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×