Czy ktoś wie,jak dostać się do służby więziennej?Czy już tylko znajomości?..

Witam,interesują mnie zasady i możliwości przyjęcia do służby więziennej w charakterze strażnika ochrony. Z moich doświadczeń wynika, że trzeba kogoś znać,umieć załatwić,mieć znajomości..Czy zwykły człowiek nie ma żadnych szans?...

Nie ma.

zacznijmy od tego ze za bardzo kobiet tam nie chca. no chyba ze w wiezieniu dla kobiet, ale w polsce sa dwa wiec mozliwosci ograniczone.

Dziś się dowiedziałam,że koleżanka z innego działu idzie tam od lipca,jak funkcjonariuszka.Nie bardzo wierzę, że tak sobie z ulicy weszła..A jak jest z facetami?Też same kłody pod nogi?..

konkretnie dwóch, którzy pracowali w zakladach karnych jako strażnicy. Pracowali, bo zrezygnowali z tej pracy i znaleźli obecnie zatrudnienie jako wychowawcy w domu dziecka. Z tego, co wiem, to prostu złozyli podanie o prace w Zk i zostali przyjeci bez zadnych znajomosci i takich tam... obydwaj są po studiach (resocjalizacja).

no facetom nie robia takich problemow bo jest ich potrzeba duzo wiecej. ogolnie nie wpuszcza sie kobiet do wiezien dla mezczyzn o chyba ze do administracji. a facet jezeli chce isc na klawisza wystarczy ze pojdzie do ZK wezmie papiery pozdaje testy i pracuje. Dla kobiet jest duzo ciezej. poza tym to niezbyt wdzieczna praca dla kobiety. Od kilku znajomych ze sluzby wieziennej slyszalam, ze jak na szkoleniach przypadkiem mieli stycznosc z kobietami z kryminalu to mowili ze sa 100 razy gorsze niz faceci

No mnie administracja by interesowała właśnie..Może spróbuję za jakiś czas. Swoją drogą nasuwa się wątek dyskryminacji kobiet po Waszych wpisach:) Chcemy czy nie,jest ona faktem...

a co to fajnego praca w pierdlu ?

Niestety ale dostac sie do zk bez znajomosci - NIEMOZLIWE przynajmniej w woj.Opolskim. 2 razy startowalem i za kazdym razem dostal sie ktos z polecenia:( nawet dyr za bardzo sie nie kryje, ze sa wywierane na niego naciski i jqak to bywa kto ma szersze plecy ten pracuje.

Znajomości znajomościami, ale też doświadczenie i umiejętność odpowiedniego szukania. Wysyłasz podanie o pracę do dyrektora Zakładu karnego, np. coś w tym stylu: http://www.innecv.pl/list-motywacyjny/podanie-o-prace-w-wiezieniu.html i czekasz na odpowiedź ;)

Witam Was na forum jak zwykle też mam kilka pytań, mieszkam w województwie śląskim , może jest tu ktoś na forum z tego województwa?? Po pierwsze mam 29 lat czy to mnie już wyklucza z ubiegania się o pracę w SW? bo gdzieś na forum już takie coś przeczytałam i może mi ktoś powiedziec gdzie i jakie papiery mam poskładać. Czy to ma być do jakiegoś zakładu karnego czy aresztu śledczego czy obojętnie. mam wykształcenie policealne -administracja. proszę powiedzcie mi co pokolei robić bo za tydzień kończę pracę i muszę już zaczynać szukać nowej.dzięki za odpowiedzi i porady, pozdrawiam

Nie tak łatwo dostać się na Służbę w więziennictwie. No, ale jest coś w tym, że znajomości tutaj potrafią dużo zdziałać, sam znam kilka takich przypadków. Zawsze warto spróbować. Musisz zaczekać aż ogłoszony zostanie nabór do służby, wysłać swoje podanie z prośbą o przyjęcie na służbę do Zakładu Karnego - tu masz jakieś informacje na ten temat: http://www.listmotywacyjny.net/podanie-o-prace-w-wiezieniu-klawisz,67.html No i nie zapomnij o tym, żeby napisać wszystko to, co trzeba w swoim życiorysie - tu też masz jakieś informacje: http://www.curriculum.pl/straznik-wiezienny.html No i oczywiście musisz śledzić ten biuletyn SW, gdzie masz informacje o tym, że np. poszukują pracowników do konkretnego zakładu: http://www.sw.gov.pl/pl/praca/

Wszyscy uważają, że bez znajomości nie ma szans. To prawda? W każdym razie polecam stronę z testami http://odpowiedzi.com.pl :)

Nie potrzeba znajomości tym bardziej studiów (głupota jeżeli ktoś o wykształceniu pisze ) wystarczy mieć ukończone wykształcenie podstawowe ,zaświadczenie o niekaralności ,nie być szkieletem i mieć silną psychikę ) składamy papiery jest rekrutacja i zależy reszta od szczęścia.