Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ciekawskaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa

Jak opanować wstyd

Polecane posty

Gość ciekawskaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa

Co zrobić gdy umawiasz się z facetem, siedzicie i jest cisza, a żadne tematy nie przychodzą Ci do głowy? Macie jakiś pomysł?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gąąąąąąsienica
Proponuję puścić bąka, (ja tak zawsze robię) i następuje obopólny śmiech, a nic tak nie zbliża ludzi jak wspólny śmiech, potem zaczynają się żarty, docinki i rozmowa zaczyna się kleić Bąk ma moc rozładowania napiętej atmosfery, dlatego ewolucja go nie wyeliminowała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawskaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
no właśnie.. może inne sposoby?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marchewwka
Mów co myślisz. Jak myślisz o krępującej ciszy to zacznij o tym mówić. Że czasem trudno jest gdy zapada cisza i tego nie lubisz, bo nie lubisz gadać aby gadać albo właśnie masz pustkę w głowie. Spytaj czy też tak ma. Może pociągnie temat. To normalne jak chce się dobrze wypaść, że się waży każde słowo. Tylko te pierwsze spędzone ze sobą chwilę są takie, potem się ludzie rozkręcają i jakoś idzie rozmowa:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawskaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
marchewwa dzięki.. myślisz, że jak się teraz spotkamy to będzie lepiej? trochę się boję, że znowu będziemy siedziec i nic nie mówić, a to bardzo krępujące. Oczywiście nie było tak, że całe spotkanie nic nie mówiliśmy, ale była taka dłuższa chwila jak siedzieliśmy na ławce. Dziwnie się czułam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marchewwka
Jestem pewna, że z czasem będzie lepiej. Sama jestem bardzo nieśmiała w pierwszych kontaktach z facetami. Niektórych nie ukrywam to zniechęcało. Ale byli też tacy, którzy cierpliwie czekali a ja potem się rozkręcałam i nieśmiałość mijała:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawskaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
widzę, że masz podobnie do mnie :) też jestem własnie nieśmiałą osobą.. a, na której randce sie rozkręcałaś? masz może jakies sprawdzone tematy do rozmowy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MarcosDiFarcio
A ile Ty masz lat? Dostrzegam nikla ilosc wiedzy psychologicznej dotyczacej psychologii spolecznej ;) Tylko nie rob sobie listy z ... tematami do rozmowy ;) P.S. jesli tak bardzo chcesz "gadac", to sie umow ze mna :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawskaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
mam 19.. nie robię listy hehe :P nie jestem towarzyską osobą tylko nieśmiałą jak napisałam wyżej, więc rozmowa nie jest moją mocną stroną ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marchewwka
Generalnie starałam się, żeby to nie były spotkania w kawiarni gdzie się tylko siedzi i gada, wolałam park, kino a potem jakieś lody czy coś, żeby było czym zająć buzie w chwilach ciszy:P Jakoś kombinowałam. I nie ma czegoś takiego jak sprawdzone tematy. Trzeba próbować gadać o wszystkim i łapać jakieś wspólne, które można pociągnąć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawskaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
własnie też pomyślałam o tym żeby teraz pójść do kina a potem pogadać o filmie ;) ale dzięki za te wskazówki, na pewno mi to pomoże :) chciałabym żeby wreszcie coś więcej wyszło, bo wcześniej kończyło się tylko na spotkaniach..:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MarcosDiFarcio
Ogolnie to: 1. jesli spotkasz odpowiedniego faceta, to stanie sie tak ... ze bedziecie gadac non stop, smiac sie i plakac - oczywiscie ze smiechu 2. rozmowy mozna sie nauczyc, polecam ksiazke: http://allegro.pl/listing.php/search?string=zjednac+jak&from_showcat=1&category=0&sg=0&change_view=1 Pamietaj, ze kazdy uwielbia o sobie mowic. Jesli wyzbylabys sie tej cechy (mowienia o sobie) i spowodowala, ze ktos inny bedzie o sobie mowil, to jestes w stanie osiagnac kazdy cel. Zerujac na ludzkich potrzebach mozesz prowadzic rozmowy w dowolny sposob, oto ludzkie potrzeby: http://rajnaziemii.blox.pl/resource/Piramida_Maslowa_1.jpg Pamietaj tylko, zeby nie poruszac tematyki potrzeb wyzszego rzedu z kims, kto nie zaspokoil potrzeb rzedu nizszego, bo wprawisz taka osobe w zaklopotanie i nici z dotarcia do niej. No i pamietaj jeszcze, ze raczej nie kazdy otwarcie rozmawia o seksie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawskaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
hehehe spoko ;P dobrze wiedzieć ;] ja nie rozmawiam o seksie na początkowych spotkaniach :D na to chyba trzeba poczekać trochę dłuzej kolego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marchewwka
Moja bronią, z reguły skuteczną, jest to, że wiem jak kokietować. Uśmiech, gesty, poruszanie się, odgarnianie włosów, to wszystko działa. Tylko rozmowa mi nie wychodzi:P Ale jak uda mi się przetrwać te pierwsze spotkania i poczuje się swobodniej, to dalej jest coraz lepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawskaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
no gesty sa konieczne :P tu się zgodzę:) no więc trzymam Cię za słowo i wierzę, że będzie coraz luźniej jak mowisz:) na szczęście jemu się dzisiaj podobało, więc nie będę sie martwić na zapas:) A Ty kogoś masz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MarcosDiFarcio
ciekawskaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa - ja mam ten problem, ze potrafie o wszystkim, bo przeciez wszystko jest ludzkie - oczywiscie kulturalna, "inteligentna" rozmowa to priorytet :) O seksie tez mozna rozmawiac w taki sposob, oczywiscie nalezy wiedziec jak ... ... zdarzylo mi sie raz ... byc partnerem ... cyber-seksu ... przypadkowa nieznajoma chwalila mnie chyba przez godzine ... oczywiscie nie bylo mowy o zadnych "swinskich" slowach ... tylko gra emocjami - pragnieniami - potrzebami i wyobraznia ;) P.S. bawcie sie zyciem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawskaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
ja się bawię i cieszę :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marchewwka
Mam kogoś już od 1,5 roku. Znalismy się jeszcze wcześniej ok. 3 miesięcy i rozmawialiśmy jako znajomi, więc w sumie przy nim nie było tych nerwów:) Nie miałam pojęcia, że coś się z tego rozwinie, zupełnie się na to nie nastawiałam, a jednak w którymś momencie znajomość się potoczyło w trochę odmiennym kierunku:]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MarcosDiFarcio
ciekawskaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa - to w jaki sposob sie najczesciej zabawiasz? :P P.S. wybacz, ze pytam o Twoje potrzeby. Mam nadzieje, ze jestes normalna ... i lubisz o sobie pisac ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawskaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
nie w taki sposób jaki myślisz hehe :P a zabawiam się gadając i spotykając się ze znajomymi :) jeśli chcesz wiedzieć coś o moim zyciu seksualnym to sorry, ale od dawna jest na wymarciu.. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj, nastapilo ogromnie nieporozumienie!!! W zadnym wypadku nie mialem na mysli Twojego zycia seksualnego, tudziez tematyki seksu!!! Moje mysli dotyczyly calkowicie odmiennej dziedziny ... a dlaczego Twoje akurat tej? Czy seks jest jedna z tych "spraw", ktore Tobie, najczesciej, zaprzataja mysli? Jesli nie (badz tak ;) ) to z jaka czestotliwoscia owe mysli Cie nachodza. O kim wowczas, pomijajac B. Pitta i G. Clooneya, myslisz? Jesli pytan Tobie malo (albo czegos innego malo) to sluze ... ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szczerze pisząc
to biorąc pod uwagę forum na jakim znalazł się ten topik inny rodzaj wstydu przychodzi na myśl ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawskaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
tak tak pomyliłam się hehe :) bo chciałam na problemy uczuciowe ale wyszło tak że tutaj go wkleiłam jakoś..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawskaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
hmm.. myślę, że zaprząta, bo brakuje mi tego czasem jak cholera;/ i nie myśle wtedy o zadnych G. Clooneyu hehe :P najczęściej myślę o głębszych relacjach z kims.. nie wazne z kim :) bardzo chciałabym z nim być a potem ew. myślec o czymś więcej. Tylko najpierw trzeba przełamać tą niezręczną ciszę i zacząc ze sobą gadac na luzie.. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na luzie powiadasz ... choinka ... a ja ciagle na wstecznym :( Juz ... wrzucilem luz ;) Tobie nie seks w glowie, tylko maz ;) Chyba, ze chodzilo tylko o ... te glebsze :x P.S. hmm ... tak sobie mysle (pisze, ze niby nie znam odpowiedzi ;) ) ... posiadasz pewne potrzeby ... jak one sie nagromadza tak bardzo, ze doprowadzaja Cie niemalze do szalu ... to w jaki sposob sie ich pozbywasz? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawskaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
tajemnica. ;) maz? o nie. nigdy! żadnego męża ;) nie jestem za ślubem, wolałabym chyba życ na kocią łapę predzej ;p nie uwazam, że jakiś ślub był do czegokolwiek potrzebny. Można życ i bez i się cieszyc i radować do woli :) Pozatym jeśli nawet to dopiero po studiach, na które najpierw baardzo chciałabym się dostać. Może napiszesz cos o sobie? Imię, wiek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie ma to jak obrac sobie droge zyciowa: "maz? o nie. nigdy! żadnego męża nie jestem za ślubem, wolałabym chyba życ na kocią łapę predzej ;p nie uwazam, że jakiś ślub był do czegokolwiek potrzebny. Można życ i bez i się cieszyc i radować do woli" written by ciekawskaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa ... i sie tego trzymac: " Pozatym jeśli nawet to dopiero po studiach, ..." written by ciekawskaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa ... hehe :x No wiesz ... jesli pytasz, to pytaj w taki sposob, zeby odpowiadajacy wiedzial, ze sie bardzo nim interesujesz ... zatem nie ... 'Może napiszesz cos o sobie?" written by ciekawskaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa tylko ... Byloby mi naprawde milo, gdybys napisac cos o sobie. ... Czy moglbys napisac cos o sobie, naprawde zaciekawila mnie Twoja osoba ... Na pewno uwierzysz, ze swietnie mi sie z Toba pisze, czy moglabym dowiedziec sie czegos o Tobie? ... itd. ;) Imie - Tomek, wiek - hmm ... - to chyba oczywiste - XXI teraz mamy ;) Niestety zyje poza Polska :( - to znaczy - jestem szczesliwy z tego obrotu sprawy, aczkolwiek nie w sensie - Nas ;) Dziekuje slicznie za zadanie pytania mojej - jakze skromnej - osobie. Oczywiscie mam nadzieje, iz wiesz, ze ja Twoja, jakze mila, osoba lezy w gestii moich zainteresowan i uczynilabys, ze poczulbym sie w 7-m niebie ... odpowiadajac na kilka moich pytan: 1. Czy jedzac cos, czego nie lubisz ... lubisz cos, czego lubic bys nie chciala, ale lubic musisz, bo nie mozesz moc tego, ze musisz lubic to, czego Tobie nie wypada? 2. Czy bedac tam, gdzie Ciebie nie ma, bylabys tam, gdzie byc bys nie chciala a byc bys mogla? 3. Skad jestes? P.S. mam nadzieje, ze po przeczytaniu pytan nr 1 i 2 ... na trzecie odpowiesz od razu ;) P.S.2. wybacz jakies bledy - jesli sie pojawia - za duzo tekstu nagryzmolilem i nie chce mi sie sprawdzac ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawskaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
odp. z Gdańska :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×