mały kotek nie chce SRAĆ czy to normalne?

od niedzieli mam kota malego niecaly miesiac, przygarnelam go. kormie go kilka razy dziennie strzykawka z jogurtem naturalnym ( akcivia) - wcina, smakuje mu i widac ze sil nabiera bo z dnia na dzien jest coraz bardziej ruchliwy, ozywiony .... i problem. od niedzieli a dzis jest czwartek kot tylko sikal a nie sral jeszcze czy to normalne? - tyle je tego jogurtu ze powinien juz dawno klocka postawic..... ma zatwardzenie? nby ta aktivia reguluje prace jelit wiec nie powinno tak byc? ps. kiedy nalezy odrobaczyc kota?

poszukaj informacji o tym "kocim mleku" hehe zdziwisz się :p masować brzuch, jeszcze jakies rady?

no dobra, teraz doczytałam

wiesz, ja miałam tylko malutkie pieski i na początku sunia je lizała i w ten sposób "nakłaniała" je do robienia kupy, może z kotami jest tak samo? Masaż brzuszka powinien pomóc, ale jak nie pomoże to jedź z tym kotem do weta.

zabierz kotka do lekarza, to ci go od razu odrobaczy, powie czym i jak karmić, odpchli, jesli trzeba

kiedys czytałam, że kocica wylizuje dzieci po brzuchu i pod ogonem, zeby pobudzic wydalanie - może weź jakis wacik wymoczony w ciepłej wodzie i spróbuj go tak poprzecierać pod ogonem

dzięki za rady :), będę go masowała po brzuchu i tym wacikiem w okolicacj odbytu też , moze cos pomoze :) co do weta to sie wybieram . dzieki&pozdr

jedna czwarta krowiego a po jedzeniu masuj mu brzuszek lekko uciskaj, tak w formie zabawy w koncu postawi cegle

a 4 tygodnie chyba juz powinien probowac innego jedzenia a odrobaczanie jesli nie juz, to niedlugo

najlepiej zapakuj go i do weta, wszystko powie i dokladnie wie co kiedy w jakim czasie

kociąt nie karmi się activią, tylko takim specjalnym mlekiem, musisz iść do weterynarza to ci powie dokladnie jakie. do tego poprzednicy mają rację, trzeba masować brzuszek. Ale jak pojdziesz do weta to się wszystkiego dowiesz. Tylko idź jak najszybciej.

ja tam karmilam swoja kocice zwyklym mlekiem krowim i bylo ok, teraz sa te wynalzaki specjalne mleko dla kociat ktore zawiera mleko krowie a 3 razy tyle kosztuje bez sensu :o

hej :) przypomnę się bo już problem został rozwiązany :) mimo masaży brzucha , mimo masowania dupki mokrym wacikiem nadal nic sie nie działo do wczoraj.... OTÓŻ WCZORAJ ZROBIŁAM KOCIAKOWI MINI KUWETĘ TROCHĘ PIASKU W PUDEŁKU, POSTAWIŁAM GO W NIEJ I ZA KILKA SEKUND PATRZE A MALUCH STAWIA KLOCKA :D :D :D czekał futrzak kilka dni na piasek błahahahaha :) a co do tego jogurtu- je coraz więcej, jest coraz silniejszy nie ma wymiotów ani biegunek więc nie widzę potrzeby kupowania specjalnego mleka .

cale zycie wdzieczny.. bedzie na zawsze twoim przyjacielem.

ciekawy artykuł o tym jak ujarzmić zwierzęcą naturę kota i dostosować do mieszkania w bloku oraz innych aktywności: http://mlodzinadorobku.pl/co-kupic-dla-kota/