zdradzić byłą???? Można tak? co sądzicie?

Otóż mój chłopak miał dziewczynę, z którą byli 3 lata później ona go zdradziła z jego kolegą i się rozstali to było jakiś rok temu. On nie uznaje zdrady i jest na tym punkcie wyczulony do tego stopnia, że gdy mieliśmy się kochać nie wyszło tzn. nie miał erekcji. Zapytałam o co chodzi, powiedział, że gdzieś w podświadomości ma wrażenie, że zdradza swoją byłą. Zapewniał, że nic do niej nie czuje, nie chce jej znać, jest mu obojętna i z tym też sobie chce poradzić, tylko nie wie jak. Gadaliśmy nie raz jednak ta sytuacja jest dla mnie dziwna, w ogóle tego nie rozumiem ale nie mogę nic zrobić jak tylko czekać aż przejdzie.. bo to raczej nie jest powód do rozstania. Nie wiem co myśleć, może ktoś miał taka sytuację?? (choć wątpie..).

Nie możliwe ,że nic do niej nie czuje skoro kochając się z Tobą myśli o niej. Nie są razem a czuje ,że ją zdradza to chore :o

Mówił, że nie czuje po tym co mu zrobiła nie chce jej znać.. A nad tym nie panuje i chce się z tego wyleczyć tylko nie wie jak.

musi sobie uświadomić że to jest była a nie obecna partnerka

A da sie?? widze, że próbuje ale nie wiem ile jestem w stanie na to czekać.

on ma ewidentnie jakis problem :O

a ile jesteście razem?

impotentem

jeśli go to nadal boli, tzn ze gdzies w podswiadomosci cos do niej czuje. ty z tym nic nie zrobisz... odlotek http://odlotek.pl/zaproszenie/24843

dalej ja kocha

to jest początek związku i narazie sex odpuścimy ale nie chcę być nr. 2, ma tylko z tym problem jeśli chodzi o uczucia jest dobrze.

no właśnie początek poczekajcie z seksem ;)

No zamierzamy ale jestem zaskoczona, że wogóle tak może być. Zdrada nie jest niczym dobrym ale żeby aż tak się tym przejmować zwłaszcza, że nie ma powodów bo już z nią nie jest od roku?

ciężki problem, to siedzi dużo głębiej niż można się spodziewać, 3 lata to nie tak mało ... nie wiem co Ci poradzić

Niestety wiem, że to nie jego wina ale dziwnie się z tym czuje. Zwłaszcza, że dla niego rezygnuje z kilkuletniego wyjazdu na granicę więc wolałabym, żeby się udało bo nie chcę żałować.

rezygnujesz z wyjazdu dla kogos, z kim jestes jak sama piszesz krotko, kogo wlasciwie tak do konca nie znasz? obys nie zalowala odlotek http://odlotek.pl/zaproszenie/24843

On mnie nie zostawi więc to bedzie trwać ale nie wiem czy ja wytrzymam jesli się to nie zmieni. Myślę, że nie będę żałować.

Odświeżam temat może się ktoś wypowie.