Zależy czy nie..?

Może mi ktoś wytłumaczyć zachowanie pewnego faceta? Chodzi mi bardzo co byście pomyśleli o takim zachowaniu gdybyście byli na moim miejscu...pisałam ostatnio z moim byłym na gg i powiedział mi, że dla niego to już jest nie ważne czy się zmieniłam, że on teraz nie szuka nikogo itp..nie chodzi o to ze ja go zapewniałam o tym że się zmieniłam, chodzi o to ze on napisał, że się zmienił a ja napisałam że też..i tyle..ale nie przekonywałam go bo jakoś nie zależy mi na tym, żeby być z nim znowu...także rozumiem to ale nie do końca, dlatego że pisze tak że ma to w d.. albo w ogóle się nie odzywa..a jak mnie widzi gdzieś to się cały czas patrzy albo jak uda nam się pogadać to przeciąga tą rozmowę tak, że ostatnio cały dzień przegadaliśmy...ja nie wiem czy jemu na prawdę nie zależy, czy on tylko tak gra..co o tym myślicie? Chodzi mi tylko o interpretację jego zachowania...

Gra jak nic. Prowokuje od ciebie odpowiedzi i interpretuje je w ten sposób, że to daje mu satysfakcję. Chcę usłyszeć że tęsknisz