egzamin gimnazjalny

Jakie macie wyniki z egzaminu gimnazjalnego?

jutro

ok 30 z polaka i 25 z matmy, a ty ?

ok 35 z polaka i 22 z matmy

no już są więc matma 31 humanistyczny 37 (wolałabym więcej) Ang 46;]

yyy u mnie była masakra totalna. polski 30 matma 27 :(

wypierdalac sie gnoje uczyc a nie kurwa siedzicie tutaj

Kiedy ja zdawałam egzamin gimnazjalny to miałam 26 z matmy i 36 z polskiego

sory 46 z polskiego

ale słabiaki jestescie ja pisałam egzamin 3 lata temu na świadectwie miałam prawie same trój a egzaminy zdałam tak: Polski - 45 Matma -39

w ogóle to uwazam, że ten egzamin jest bardzo ważny, ja z moimi wynikami niestety nie dostałam się tego liceum, które chciałam, a potem sa konsekwencje takie, że w słabszym LO jest gorszy pozimiom, a potem sa słabsze wyniki na maturze, a co za tym idzie nie te studia, które by się chcialo i ostatecznie słaba robota i ogólnie kiepskie zycie

za swój poziom w LO odpowiadasz wyłącznie Ty sama 'poziom LO' liczy się tylko w rankingach, ale od Ciebie zależy jak się uczysz

ja w gimnazjum duzo się uczyłam, pamiętam jak nie raz siedziałam z zadaniami z matmy po nocach, ale po prostu nie jestem dobra z przedmiotów scisłych. Wiem, ze teraz to tak się tylko mówi: jestem humanistą, a jak przychodzi lekcja poskiego to znowu umysł scisły:) No, ja z polaka w miare dobrze wypadłam, więc taka prawda, że polski leży mi duzo bardziej niz matematyka i inne tego typu

koloratka - ok, ale wiesz jak to jest kiedy wszyscy wokól wagaruja, nie chce im się uczyć, trzeba mieć bardzo silna wolę żeby uczyć się kiedy panuje wszechobecne lenistwo. Takich 16,17latków trzeba najczęsciej trochę przymusić do nauki, a jak pozostawia się duża swobodę to najczęsniej jest tak jak było w przypadku mojej klasy. Duzo zalezy od nauczycieli, powinni być wymagajacy i nie pozwalać na wszystko.

ja zdania z matmy liczę swoimi sposobami. fakt utrudniam sobie przy tam ale chyba mam nielogiczny tok myślenia ( wyniki wychodzą mi dobrze) Polski jak dla mnie jest banalnie porosty dają ci tekst masz go po prostu przeczytać i odpowiedzieć na pytania ( a odpowiedzi w tekście) wiec co w tym trudnego ? i uważam ze nie powinna byc żadnych tekstów na egzaminach. bo niby po co czytamy lektory ?

"lektór". Pytanie mam, ile wynosi max punktów?

lektury*

42 - humanistyczna część, 40 cześć matematyczno - przyrodnicza, ale to było bardzo bardzo dawno temu :D z tego co słyszałam, to test w tym roku był wyjątkowo trudny

mialam 39 z humistycznego i 44 z matmy oraz 46 z angielskiego :)

dzięki za poprawnie :) max50 pkt

zdawałam w 2006 r i miałam 48 z cz. humanistycznej i 43 z cz. matematyczno-przyrodniczej. O matko, jak to było dawno... A teraz już sesja:D (kończę 1 rok studiów)

Eee tam, egzamin gimnazjalny jest prosty! XXX