Bo ja nie umiem MMeeelaaanżżżować....

To się musisz nauczyć.

łatwo powiedziec trudniej zrobić... stwierdzam że młodsze wiedzą o niebo lepiej jak to robić niz ja...a już wiekiem nie jestem taka młoda...bo mam na karku 22lata...nie umiem pic gadac nawijac nic Null..............

C zasami mam wrażenie że to wina tego że nie wychodziłam gdy byłam młoda...i w ogóle stwierdzam że mam jakiś nie taki charakter jak trzeba jak bym była zacofana towarzysko...:S

hmm..ja kiedyś też miałam taki problem, ale się nauczyłam. Napij się alko to się rozluźnisz i już reszta się potoczy sama.

a jutro mam iśc na melanz ale nie pojde bo sie wstydze.........

ja tam bym się cieszyła na twoim miejscu przynajmniej trzymasz poziom __ http://tnij.org/g77y

piszesz że masz taki słaby charakter...no to może melanżowanie Ci nie jest potrzebne? I pamiętaj że prawdziwy melanż to trwa nawet i kilka dni...więc myślę że skoro możesz jednego dnia nie wytrzymać to kilka dni to już w ogóle.

Melanże Piękna sprawa:) Szaleć bawić się i nie żałować;)

nie napisałam ze mam słaby charakter tylko że mam inny jak by zacofany towarzysko bo ja nie rozumiem tego całego slangu słownictwa... a gdzieś poznac ludzi trzeba...bo przeież nie na kafe...:P Kilka DNI ja z tego co wiem to tylko 2-3..hehe

jeszcze nie mam czego załować ,,,:)

jest mi głupio z tego powodu...ale jak nie teraz mam sie tego nauczyc to kiedy....? A wszystko przez to że , dawniej byłam taka spokojna nie paliłam nie klnełam...a teraz wszystko tak sie wymieszało...w ciągu paru lat , tyle ze kwestia melanżowania jest mi obca jak j polki dla matematyka...co zrobić....... Przeciez ja nawet nie mam takich ubran jak te osoby...zawsze ubierałam sie elefgancko w szpilke a teraz co mam bluze i bojówki zakładac i słuchac hh....?

upppppppppppp help me,,,,,,,,,,,,,,,,,

:((((