Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość uhgi

ile pieniedzy do Bułgarii co najmniej?

Polecane posty

Gość uhgi

Cześć . planowałam relaks nad polskim morze ale po sytuacji powodziowej i obliczeniach i napotkanych ofertach last zastanawiam sie nad zagranicznym wyjazdem. byłby to moj pierwszy zagraniczny wyjazd dlatego nie mam zielonego pojecia ile pieniedzy potrzebowalabym. więc załóżmy że planuje wyjazd 14 dniowy do Bułgarii (Warna np.) all inclusive, nie planuje żądnego zwiedzania ani ciaglego przesiadywania w knajpach. zalezy mi na plaży, drobnych zakupach i upominkach dla bliskich. Czy jest ktoś w stanie mi pomoc? ile Euro w takiej sytuacji co najmniej potrzebuje? nie należe do osób rozrzutnych :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uhgi
400-500 euro? słyszałam ze tam jest taniej niż w Pl? trochę mnie załamałas. Jadac z facetem musimy liczyc okolo 3500 PLN na duperele?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gupeek
nooo co najmniej tyle... wzialbym dla pewnosci tak z 600 ojro na lebka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uhgi
mówimy tu o sytuacji kiedy mam zapewniony juz hotel i wyżywienie przy opcji all?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uhgi
tzn. chodzi mi o to że za hotel i jedzenie mam zaplacone.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
my bylismy w Turcji tydzien czasu.Wydalismy ok.600 dolarow ale podarkow prawie nie kupowalismu i nie wiadomo gdzie ta kasa:P wszystko bylo w cenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość umcy umcy
no, ale masz oplacone przez jakies biuro. w bulgarii to troszek inaczej dziala - tam rządzą łapówki - musisz dac co najmniej stówke za tydzień recepcjoniście, żeby Ci rzeczy z pokoju nie wynieśli, okolo stowy tez na granicy, zeby wam samochodu nie rozkrecili "w poszukiwaniu czegokolwiek nielegalnego" (jak nie zaplacisz to na pewno cos znajda, jak nie bedziesz przewozic, to podrzuca), z 50 na wypadek gdyby milicji sie nudzilo, no a reszta to oczywiscie na jakies drobne wydatki i przyjemnosci - lepiej miec te pieniadze przy sobie i najwyzej przywiezc spowrotem, niz tam na miejscu zalowac, ze Ci 10 euro zabraklo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uhgi
masakra zostaje przy Bałtyku :) dzięki za pomoc. Bułgaria poczeka do czasu kiedy będe mogła podjąć pełnoetatową pracę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie ma za co;0ale nad naszym morzem tez jest drogo-wiem bo sama tu mieszkam.No i pogoda niegwarantowana .W razie deszczu brak alternatywy na spedzenie czasu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Angelikaaa
Lepiej jechać do Bułgarii niż nad Bałtyk. Last minute do słonecznego brzegu widziałam w Itace już za 909 złotych, więc bardzo małe pieniądze. W cenę wliczone są również śniadania. Zakwaterowanie również przyzwoicie wygląda, bo jest w trzygwiazdkowym hotelu Julia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Proste, że lepiej do Bułgarii. Ja w zeszłym roku byłam tam właśnie i nie wydałam więcej niż 1300 złotych i mam na myśli wszystko: zakwaterowanie, przelot samolotem i jedzenie. Teraz sobie patrzę na ofertę Ok - Tours i mają również całkiem spoko ofertę wyjazdu na Riwierę Olimpijską za 945 złotych. Last minute się też bardzo opłaca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość linijkaaaaaaaaaaaaaaaaa
ja bylam w tym roku w Bułgarii, dokladnie Sloneczny Brzeg. bylo super,slonce grzalo, goraco. rejony turystyczne wniczym nie odbiegaja od np. hiszpani. pogoda tez nie. a taniej o wiele.my (dwoje doroslych i dziecko) mielismy na 7 dni 300euro. zywilismy sie sami bo w hotelu tylko wykupione sniadania mielismy. i jeszcze nam kasy zostalo, ostatniego dnia na glupoty wydawalismy. wyobraz sobie, ze 1 lev bułgarski to okolo 1,70zł i np piwo w barze kosztuje wlasnie 1leva. codziennie wychodzilismy na obiad do knajp, kupowalismy rozne miejscowe specjaly, naprawde sobie nie zalowalismy i kasy spokojnie starczylo. nie dalismy nikomu zadnej lapowki. mieszkalismy w nowiutkim hotelu 3 gwiazdkowym, codziennie sprzatane pokoje, zmieniane reczniki itp. a bulgarzy samega przystojni -to info dla singielek- wysocy, wysportowani, i nie tacy ciemni jak turcy, z urody bardziej europejscy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość linijkaaaaaaaaaaaaaaaaa
dodam jeszcze, ze z pokoju niczego nam nie wyniesli. nie zginelo absolutnie nic. w rejonach turystycznych tak naprawde bułgarow jest nie wiele. wiekszosc to obcokrajowcy - jak wszedzie duzo niemcow, anglikow, szwedow. juz chyba nigdy nie pojade nad Baltyk.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja byłam z moim chłopakiem dokładnie 12 dni w Bułgarii. Na miejscu zapewniony mieliśmy tylko hotel, basen etc, żadnego jedzenia. Wzięliśmy po 300 euro, czyli razem 600 a każde jeszcze przywiozło po 150 euro. Co prawda byliśmy tam jakieś 3 lata temu i w malutkiej miejscowości, ale naprawdę było śmiesznie tanio! Codziennie chodziliśmy coś zjeść na obiad i kolację do knajpki, pizzerii, na śniadanie kupowaliśmy coś w drodze na plażę ;) Oprócz tego byliśmy w aquaparku, kupiłam pamiątki rodzince. Codziennie wieczorem drinkowaliśmy. Zależy pewnie od rejonu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość glistha 69
Jeśli jedziesz własnym samochodem to powodzenia. Weż sobie trochę pieniążków na łapówki:D Byłam w Bułgarii na wyprawie rowerowej, naprawdę wypas! Ceny tam mają zbliżone do polskich, jedzenie też nie jest ekstremalnie drogie, chyba nawet troszkę tańsze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jona123
Ja rok temu tyle wydałam jeszcze przed podróżą, że na sam koniec wzięłam pożyczkę na vivus.pl ale potem wszystko spłaciłam i spoczko :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×