zanik libido po pigułkach

Co o tym sądzicie? Pigułki biorę dopiero od 2 mscy, a seks po prostu kompletnie przestał mnie interesować. Jest mi obojętny. NAwet gdy włączę film porno lub próbuję sobie wyobrazić coś erotycznego - nie działa, nie odczuwam podniecenia. Nasz seks wygląda w tej chwili tak, że po prostu zgadzam się, nie odczuwając pociągu (niechęci też nie, po prostu mi to obojętne). Wcześniej bardzo lubiłam seks. Moja ginekolog powiedziala że spadek libido przy pigułkach to sprawa... autosugestii i że jest to ogolnie nieprawda. Tylko że u mnie autosugestia odpada, bo w ogole tego nie kojarzylam z pigułkami, dopiero mój facet podsunął mi taką myśl. W necie raczej piszą że pigułki nie mają wpływu na libido, a wręcz częściej je podnoszą. I teraz nie wiem - to przez pigułki, czy szukać przyczyny gdzie indziej?

Ja po paru miesiącach brania harmonetu też zupełnie straciłam zainteresowanie seksem. Do tego doszła jeszcze suchość pochwy i seks mógłby dla mnie nie istnieć. Odstawiłam pigułki i że tak powiem mogłabym kochać się kilka razy dziennie.

zmień pigułki

Kiedy brałam tabletki anty, to też seks mi zobojętniał...TOTALNIE...nie miałam w ogóle ochoty, ani potrzeby ;/ I tak wiele lat :-O!!! W tym czasie zmieniałam pigułki. Brałam MIcrogynon, Diane, Yasmin...i nic!!! Rzuciłam w grudniu tamtego roku....teraz mam ochotę bardzo często :) Potrafie nawet rzucić się na mojego męża w środku nocy :) szybciej sie podniecam i mam mega większą satysfakcję...Szkoda, że skutkiem ubocznym zaprzestania brania tabletek jest moja cera :-O...się pogorszyła...ale nie żałuję :D

ja jak bym odstawila tabletki to balabym sie ze zaciaze, gumka nie ufam bo dwa razy zawidly

Wiecie co? Najchętniej faktycznie odrzuciłabym je zupełnie, bo kolejnym minusem jaki zauważyłam to ciągły ból głowy, ale.... jaką wtedy antykoncepcję stosować?? Bo ja nie mam pomysłu! Spirala odpada, plastry też, prezerwatyw nie lubię (zabierają spontaniczność seksu), globulki szczypią..

Moze nuva ring? Dziewczyny to chwalą... Sama chciałam spróbować, ale jakoś nie wyobrażam sobie mieć "tego" w środku przez 21 dni :P

Mam opory przed umieszczeniem czegoś w środku mojego ciała.

Są jeszcze zastrzyki, ale lekarz mi je odradził... A szkoda, bo to wygoda mieć spokój na 3 miesiące :)

ze swego doswiadczenia odradzam zastrzyki, przytyło mi się z 7 kg i dotego przez te cale 3 miesiące mialam krwawienie

wiesz co wlasnie mam ten sam problem tyle ze ja biore tabletki jakies 7 lat od 2 lat cyprest wszystko bylo ok wiaodmo libido mniejsze ale i tak zawsze mialam duze wiec nie byl to jakis znaczny skuek uboczny teraz chcialam przesunac sobie okres wzielam 2 opakowania bez przerwy tak jak w zeszlym roku bo wtedy nic sie nie dzialo a teraz masakra nie chce sexu w ogole narzeczony sie stara a jak nic zero podniecenia kiedys mialam orgazmy wielokrotne a obecnie zadnej przyjemnosci takie mechaniczne wszystko ogolnie teraz sex moglby dla mnie nie istniec

No właśnie o tym mi lekarz mówi... że można dużo przytyć, że woda w organizmie się zatrzymuje i człowiek puchnie i niestety trzeba przeczekać całe 3 miesiące jak nie dłużej żeby wszystkie skutki uboczne zeszły.

ja tez tak mialam jak bralam poprzednio tabl, odstawilam m.in z tego powodu, ale tego zaluje bo przytylam, pogorszyla mi sie cera etc., ale teraz od listopada znow biore, o dziwo te same tabl co wczesniej i teraz wszystko jest ok, libido nawet jest wieksze niz bylo :D wiec nie wiem czego to kwestia... w moim przypadku chyba partnera:D

Jest teraz jakaś nowość - taki mały komputerek, który w 99,9% pewności oblicza kiedy ma się dzień płodny, a kiedy nie. Uważam że to byłoby idealne, bo wychodzi na to że raptem na ok. 3-4 dni w ciągu miesiące trzeba byłoby zrezygnować z seksu. Bez żadnych wkładek, hormonów, ingerencji w ciało. Ponoć rewolucyjny system. Ale jak zobaczyłam cenę.... :O 2 tys :O