dziewczyny błagam pomozcie mi

No i stalo sie jak sie wali to wszystko na raz ...... mieszkam w anglii 3 lata moj partner 6 lat ponad 3 miesiace temu urodzilam córeczke plan byl taki zeby leciec do Polski jak niunia skonczy 3 miesiace miesiac tmu wylalismy papiery i wplacilismy ponad 60F na angielski paszpord bo podobno jesli ktos jest w anglii 5 lat przed urodzeniem dziecka to moze sie starac. zaczelo sie od tego ze ciagle brakowalo im papierow musielismy dosylac 1 klasa zeby bylo na nastepny dzien za kazda taka przesylke ponad 5 f wysylalismy potrzbne im papiery 5 razy teraz moj partner mial im wyspc wszystkie pokwitowania cyli P60 z kazdego roku wyslal ale 1 nie mial wiec w zastepstwe wyslal p45 przysiegali nam ze napewno bdzie paszport dzisiaj miala przjsc odpowiedz 23 czerwca mielismy leciec do PL ale nie polecimy bo okazalo sie ze nie moga tego uznac bo P45 jest kserowane. zapomnialam dodac ze to p45 poswiadcza 2 miesiace ktore im brakowalo ze maciej pracowal i przez glupie 2 miesiace nie chca wyrobic nam paszportu i co mamy teraz zrobic? czy da sie załatwic jakis papier na przejazd przez granice dla dziecka ? slyszalam ze tak ale nie moge nigdzie znalesc info moz\e ktos wie i pomoze?