Muszę dokonać wyboru...

Witam, jestem po maturze. Spokojnie dostanę się na dzienne studia tam gdzie planowałam.. jednak dostałam propozycję pracy w banku. Zdecydować się na pracę i iść zaocznie czy studiować dziennie ? dodam, że początkowo chcą mnie przyjąć na staż. warto jest marnować staż teraz?

zaoczne i praca, bez dwoch zdan ;)

nawet z początkowym stażem? jak to jest ze stażem na zaocznych?

to zależy. jeżeli masz taką sytuację finansową, że dasz radę bez tej pracy to ja na Twoim miejscu poszłabym na dzienne. Fajnie jest studiować na luzie po prostu. Chociaż ten pierwszy rok.

a masz gwarancję że po stażu zostaniesz przyjęta ?....bo jeśli nie to pół roku minie a Ty zostaniesz z niczym a za zaoczne studia trzeba płacić

moim zdaniem bez zastanowienia staż i zaoczne. Ja studiowałam dziennie i co z tego mam ? G...., że tak powiem. Nigdzie mnie nie chcą bez doświadczenia. Nie zastanawiaj się

Mam szanse na zatrudnieni później w tym banku, lecz wiadomo jak to jest czasem... zwolnienia itd.

teraz tyle ludzi konczy studia, a nie moga znalezc pracy, teraz mgr to juz nie jest nic wielkiego, przede wszystkim liczy sie doswiadczenie. Konkurencja jest tak wielka, ze przyszly pracodawca juz nie patrzy jakie studia ktos ma skonczone, ale jakie ma doswiadczenie. A staz to zawsze cos, mozna wpisac to w CV nawet gdyby Cie nie przyjeli.

Jeśli ten staż pokrywa się z tym co chcesz robić po studiach to warto. Studia to nie wszystko i obecnie bardziej od Twojego wykształcenia liczy się doświadczenie w danym zawodzie i cechy charakteru, to jakim jesteś człowiekiem, a nie jakie studia skończyłeś - to sprawa drugorzędna bo w Polsce wciąż mało osób pracuje w swoich wyuczonych zawodach.

Tylko to jest ten problem jak mi po stażu nie przedłużą umowy to będę na lodzie z niepotrzebnymi studiami zaocznymi. A jest taka możliwość żeby uzyskać zatrudnienie po ogólniaku bez stażu ? tylko od razu na umowę?