Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość NIEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEE

pojechalam na pogotowie, a tam sie przypier, ze do zlego szpit. przyjechalam!!!!

Polecane posty

Gość NIEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEE

pojechałam na pogotowie z kawałkiem wielkiego szkła w łydce.. wbitego na ok 4cm + rozszarpana skóra.. zwijam się z bólu a baba do mnie w rejestracj sie do mnie pluje, ze mam inny adres zameldowania w dowodzie i dlaczego nie pojechałam tam do szpitala :o ciezko jej było zrozumieć, ze tam mialam bliżej :o porażka.. co sie dzieje!!!!!! skandal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NIEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEE
że TU miałam bliżej *

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość psychokota
witamy w państwowej służbie zdrowia :classic_cool: nie takie rzeczy już widziałam i słyszalam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NIEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEE
to jeszcze nic. kazala mi pokazac zaswiadczenie o ubezpieczeniu. lol od kiedy to się takie rzeczy nosi przy sobie. no ale nic.. legitymacja wystarczyla. to sie ze mna wykłócała, że jestem ze studiów zaocznych i mi ubezpieczenie nie przysługuje. ja jej mowie, ze dzienne... a ona dalej w zaparte, ze takie legitymacie to dają na dziennych studiach :o a krew się leje po dzinsach. no szoooooooooooook!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ejeiie
spoko, ja kiedys zadzwonilam na pogotowie, bo jakas kobiecina dostala ataku padaczki ( w szkole wtedy bylam i nie wiedzialam co mam zrobic) to tamci kazali mi podac jej dane...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NIEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEE
tzn ona twierdzila, ze takie legitymacje to na zaocznych są, a na dziennych inne.. pierwsze słysze w ogóle 😡 sory, ze tak nieskladnie pisze.. ale noga mnie boli :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość psychokota
jak ja zadzwoniłam kiedyś na pogotwie, że moja babcia ma objawy zawałowe to kazali mi ją przywieźć :D jak powiedziałam, że nie mam możliwości, to powiedzieli, żebym zadzwoniła do przychodni :O masakra..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A co się stało
, że tak sobie nogę urządziłaś , i pomogli Ci w tamtym szpitalu czy musiałaś jechać do innego :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NIEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEE
no pomogli, ale dobre 20 min się użerałam z ta baba... ze szpital nie ten, ze legitymacja nie ta... esz. a noge urzadzilam tak, że nioslam goroca zupe w rekach.. w kuchni mam drzwi szklane i je chcialam z nogi otworzyć. akurat trafilam noga (dosc wysoko) w miejsce gdzie szybka byla peknieta (szybki takie male, na cale drzwi jest 6) no i taka dziure w szkle zrobilam noga... zupe rozlalam sie poparzylam (nie groznie) ale z tego wszystkiego zamiast noge wyjac to w szoku nia tarłam i chciałam wydrzec z tej dziury na siłę no i mi sie udalo.. a w efekcie jedna rana to gleboka bo sie szklo mocno w lydke wbiło, a tam gdzie sciegno achillesa, to zwyczajnie skóra zdarta :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pańsrtwowe szpitale to dno
to prawda, NFZ to masakra. Ja z rozciętą ręką - rana kłuta szarpana z odłamkami szkła w środku - czekałam na pogotowiu 4 godziny :-O a jak w końcu mnie przyjeli to lekarz zaczął mi gmerac w ranie i wyjmowac szkła zanim zadziałało znieczulenie :-O myslałam, ze mi na żywca wyciągają żyły ze środka :-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pańsrtwowe szpitale to dno
no ale prznajmniej jak zszywał to nie bolało tylko takie dziwne uczucie było

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tylko Korwin-Mikke!
I dlatego służbę zdrowia trzeba sprywatyzować! Prywatna służba zdrowia to konkurencja a konkurencja to wyższy poziom usług i darmozjady nie utrzymają się na swoich stołkach. Ja też raz poznałem usługi pogotowia ratunkowego. Rozwaliłem sobie rękę, głęboko, krew się strasznie lała i po dotarciu na pogotowie musiałem czekać prawie godzinę zanim zostałem obsłużony! Dodam że skończyło się na 12 szwach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to ja tylko ok 50 min czekalam... wydawalo mi sie, ze to kosmos. widze, ze niektorzy mieli gorzej :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×